[...] na redukcji się degustuje. I jedz ryż brązowy, nie będzie problemów. :-D A tak poważnie to durum najlepszy (ponoć). Ale pełnoziarnisty też niczego sobie przecież, byle faktycznie pełnoziarnisty a nie z domieszką. Kieruj się ceną, jak wszystkie makarony stoją po 3zł, a Twój po 5zł to bierz. Jak odwrotnie to nie czytaj składu, bo sumienie boli. ;-)
Czemu hipokryzja. Jeden jest dilerem drugi kominarzem, robota jak każda inna, a że ma robote jaką ma to sumienie musi wyłanczać - tak samo jak goscie z callcenter w TP którzy opychają nieopłacalne pakiety dla staruszek, też sam takiego pakietu nie weźnie ale im wiecej sprzeda ma wiecej kapuchy. Zmieniony przez - morphine w dniu 2012-06-07 [...]
Czemu hipokryzja. Jeden jest dilerem drugi kominarzem, robota jak każda inna, a że ma robote jaką ma to sumienie musi wyłanczać - tak samo jak goscie z callcenter w TP którzy opychają nieopłacalne pakiety dla staruszek, też sam takiego pakietu nie weźnie ale im wiecej sprzeda ma wiecej kapuchy. Zmieniony przez - morphine w dniu 2012-06-07 [...]
[...] 10x40 + 10x40 / 10x40+10x40 / 10x40+10x40 +15 min rower rekami :-D /SFD/Images/2015/12/31/a13aa453770f4820b3277128e969bd3e.png trening szybki ale intensywny, nie bylo zbytnio mocy i checi ale zrobilem zeby miec czyste sumienie, na koniec pomachalem rekami na takim rowerku co sie pedaluje rekami - dziwne ale w sniu nog mozna takie cardio machnac
[...] nocy ok.3 to jeszcze czulem sie pelny - musze cos wymyslic jak to rozwiazac bo walic 2x dziennie proch to raz ze nieekonomicznie a dwa chyba tez niekoniecznie zdrowo ... trening byl polaczeniem GBB i push - tak chcialem sobie sprawdzic jak to dziala :-) a potem zamiast 25 to 30 min bike'a co by miec czyste sumienie po weekendowym "obzarstwie" :-)
[...] maszynie. Ja żeby zrobić badanie specjalistyczne muszę poleżeć 3 dni. W przeciwnym wypadku NFZ nie odda kasy szpitalowi... I to wszystko mimo, że człowiek ma ubezpieczenie i sumienie je płaci. Pandarek - coś w tym jest, że "ludzi z ulicy" biorą szybciej. Ale też nie ma co się dziwić - w końcu nagły, ostry przypadek. Mnie najbardziej denerwują [...]
Dwa razy szamałem, ale niestety w formie prezentu bo mnie by zeżarło sumienie jakbym miał wydać 3 dyszki na 250g... :-D Terrasana produkuje w ćwierć kilogramowych słoiczkach, do kupienia w niektórych sklepach internetowych ze zdrowym jedzeniem, to jedyne masło nie z prażonych orzechów ale okupione ceną. :-( [...]
[...] codziennie można spotkać się z niemiłą sytuacją. Takim jesteśmy narodem gdzie wielu lubi innym dop******ić w ramach odreagowania czy kompleksów. Po co później pluć sobie w brodę, że nic się nie zrobiło? Czy zasłużyliśmy sobie na dobijanie się swoimi porażkami kiedy agresor ma spokój ducha i czyste sumienie? Nie. Tak to sobie tłumaczę.
Witam Na początek: wiem, że dla kogoś może być to śmieszne, ale dla mnie nie jest i chce mieć czyste sumienie, że przynajmniej zapytałem. Jestem wysoki 185cm, waga 80 kg, 26 lat ale mam małą główkę i delikatne rysy twarzy także wszyscy, którzy mnie nie znają myślą że jestem jakimś 17-letnim dzieciakiem. Jak patrzyłem na zdjęcia to moja głowa od [...]
[...] plecy, także zastanowię się czy od 170 kg w rdlu nie zakładać pasa. 3. Siady- oczywiście, że chuyowo, ale na 70 kg nie przysiądę lepiej, więc przynajmniej mam czyste sumienie, że nie robię ego squatów. 4. Ława, tu wyszło trochę zmian na spontanie. Postanowiłem bardziej doyebać cun, dlatego: -jeszcze jedna "normalna" seria po maksowaniu z [...]
to i tak na spoko lekarza trafiłeś bo niektórzyzabroniliby jakiegokolwiek treningu przez kilka miesiecy żeby mieć czyste sumienie niby regeneruj sie szybko i wracaj;)
[...] ze "w tym udku jest wiecej kości niż miesa" i dało mi to troszke do myśłenia powiedzcie mi w 300 gramach mrożonego udka ile moge spodziewac sie czystego miecha poniewaz kości też coś ważą i tu troszke dreczy mnie sumienie ze same te kości moą być równe połowie wagiu miesa... jak wy to widzicie?? za wszystkie odp z góry dziękuję i pozdrawiam :)
[...] kupili sobie rolki i jeździli razem. Obydwoje pracujemy przy komputerze non-stop więc staram się go też jakoś rozruszać i wyrwać z domu. Jak na razie z marnym skutkiem bo byliśmy tylko raz, po którym biedny miał mega zakwasy - masakra. Teraz kicham go i jutro pójdę sama może go sumienie ruszy. Zmieniony przez - Yenn w dniu 2012-07-27 11:30:41
Panie to wszystko zalezy od tego jak sie czujesz jak jestes na silach leciec dalej to wal i nawet podwojna dawke zrob badania wyjdzie wsio git to bedziesz mial czyste sumienie:)
Ja to bym chciała z Tobą trening zrobić, wiesz ;-] Znowu krążysz - zmieniasz rozkład, plan. Nie dajesz szansy praktycznie niczemu {:-( Jeżeli ćwiczysz tylko po to by uspokoić sumienie, to nie tędy droga };-) Właściwie lubisz to?
Możemy zrobić - w Warszawie do połowy sierpnia, później może być w Trójmieście, albo w Olsztynie ;] Niecierpliwa jestem ;/ Plan zmieniłam, bo stwierdziłam że mam za często za dużo na nogi. Ćwiczę żeby schudnąć i oderwać się od pracy, a nie po to żeby uspokoić sumienie.