Witam :-) Mam na imię Kinga, jestem stara i mam adhd %-) Długo się zastanawiałam, czy zakładać dziennik w tym dziale, bo tu sami kulturyści w drodze na scenę ;-) Jednak zaryzykuje i zobaczymy co z tego wyjdzie. Będę tutaj wyjątkiem, ponieważ sporty sylwetkowe to przeszłość. Kilka startów w fitness bikini kiedyś zaliczyłam, ale to jednak nie dla [...]
Górki to zuo %-) 16.07 wtorek Trening OCR w małej grupie. Dużo techniki i siła. M.in. podciąganie "łopatkowe" oburącz i jednorącz. Jednorącz na razie idzie słabo. Wejście na linę na samych rękach, "fikołki" na kółkach gimnastycznych. Łapy zmasakrowane %-) Fajnie było. 17.07 środa Po wczorajszym nie tylko zakwasy, ale również ból w prawej ręce. Na [...]
Dziękuje :-D A teraz trochę szczegółów ;-) Bieg Herosa - 27.07 Pustynia Błędowska Lisy Pustyni 5km Czyli 5km po piachu z przeszkodami ;-) Rano zaliczyłam z Młodym ok. 1,5 km biegu dla dzieci. Ciężko się biegło po piachu i słońce zaczynało przygrzewać. Zapowiadał się ciężki bieg. Jednak po południu przyszła burza i rozpadało się na dobre. Godzinę [...]
31.07 środa Aktywny dzień. Dużo do zrobienia a czasu jak zwykle mało. Najpierw krótka wizyta na drążkach i ćwiczenia wyskoku, latającego i przeskoków na ręczniku. Na koniec podciąganie z wolnym opuszczaniem i zatrzymaniem w 3 pkt. W wyskokach jeszcze brakuje dynamiki: https://youtu.be/xxDeA23bMyk Ręcznik ok, choć mogłoby być bardziej w górę: [...]
No to zaległości: 5.08 poniedziałek Rano spacer, na którym odkryliśmy świetną ścieżkę zdrowia, pełna fajnych "przeszkód" więc było trochę zabawy. Po południu trening - skorzystałam z drążków na placu zabaw ;-)%-) /SFD/2019/8/7/86ad0e9df6e14372ae9e7c402cfb8d7a.jpg /SFD/2019/8/7/1bbcc2b5308e482b82644c7930188097.jpg Trening 1. Podciąganie: - w pionie [...]
Poniedziałek 19.08 Trening Najpierw z koleżanką poszłyśmy do parku trampolin. Same dzieci i 2 stare baby %-) Główny cel to było oczywiście skakanie z drążka. Oczywiście lek wysokości mnie paralizował, do gąbek za nic nie mogłam skoczyć, tylko na materac. Jedyny sposób na dłuzsze skoki to było odsuwanie materaca |-) Było tez trochę zabawy na [...]
23.08 piątek Trening Rano spokojny bieg w ternie pagórkowatym. W planach było bieganie po Lasku, ale czasu brakło, niestety w jedną stronę trzeba jechać 30-40 min. :-( Pobiegałam w okolicy, zahaczyłam o lasek, znacznie mniejszy ale tez z podbiegami ;-) Bardzo fajny trening. Jak na pagórki to dobre tempo i cały trening w tlenie, głównie pierwsza [...]
Bzyku, Dampaz, Szajba, Jawor dziękuje };-) Paawo różowa, typowa kobieca, ale nawet jakby była zielona to przykro mi, nie oddam :-P Neka dziękuje. Teraz zawody będą co weekend %-) 31.08 Runaway Gostyń 6km, raczej płasko, z kilkoma krótkimi ale dość stromymi podbiegami i zbiegami. Spora przeszkoda w postaci upału - startowaliśmy przy ponad 30 [...]
2.09 poniedziałek Samopoczucie kiepskie, kilka godzin w klimatyzowanym aucie nie wyszło mi na zdrowie #-P Mimo to trening zrobiony, pierwszy i jednocześnie ostatni mocniejszy w tym tygodniu. W środę lekkie bieganie a w sobotę kolejny start. Przed wyjściem na trening ulewa, później przestało, ale na drugiej pętli znowu mocny deszcz. Wróciłam [...]
Sztafeta Jak już wspomniałam wyżej, przed 15 skończyłam "bieg" na 5km, a o 16.30 zaczynały się sztafety. Byłam przemoczona, zmarznięta, głodna i zmęczona a moja część sztafety była pierwsza. Tutaj uratował mnie Paawo :-D Bardzo dziękuje za pizzę, dzięki temu nie umarłam na trasie };-) Sztafeta w większości biegła po trasie biegu na 5km z małymi [...]
W czwartek dnt, a dziś... Miały byc mocne podbiegi, niestety samopoczucie od rana koszmarne, ból głowy, ból gardła, osłabienie. Cały czas w pracy biłam się z myslami czy biegac czy odpuścić. Rozsądek podpowiadał odpocząć, serce kazało korzystać z pogody i biegać a jakiś diabeł w środku zaczął panikować, że 3 bez biegania to będzie za dużo, [...]
Dzięki :-) Na szczęście dziś już wracamy. Położe się wcześniej wieczorem to może chociaż trochę odeśpię. Wczoraj ostatni trening - spokojne bieganie w tlenie, niecałe 6km, prawie 40 min. po górkach. Pod koniec 3 krótkie przyśpieszenia. Dziś odpoczynek i powrót do domu. Jutro rano na chwilę do pracy a w południe wyjazd na zawody :-D W sobotę po [...]
24.11 sobota "Relaks" na termach, nogi zamiast odpoczywać porządnie popracowały %-) 25.11 niedziela Jeden wielki zakwas. Ze względu na ból nóg strasznie nie chciało mi się biegać w Lasku ;-) Trening Najpierw 3x podbieg z zawodów. Pierwszy spokojnie, kolejne dwa chciałam spokojnie pod najbardziej strome odcinki, a mocniej na łagodniejszych [...]
18.12 środa Jak już wspomniałam kiepska i krótka noc :-( Plus taki, że zanim Młody wstał to wszystko było już gotowe. Do przedszkola, później małe zakupy. Cały dzień bez auta, więc trening musiałam zrobić na placu, który jest w miarę blisko. Nie lubię tam chodzić, bo rurki grube i śliskie, poręczy do dipów nie ma i jakiś drabinek tez brak. Tym [...]
1.01.2020 Dość aktywny dzień wyszedł :-D Pomimo, że poszłam spać po 1:00 a wstałam 7:45 (od 4 lat tak późno nie wstałam %-) ) to wyjątkowo wyspana i nie zmęczona byłam. Może dlatego, że sen ciągły, bez pobudek, może powrót do suplementacji Sleep Pro a może jedno i drugie ;-) Rano bieganie w terenie, z założenia spokojnie, choc nie chciałam za [...]
Pani Maaj dzięki za radę. Co do AB - planowałam 10 kcal, ale mnie podkusiło na 15 }:-( 18.01 sobota DNT Cały dzień w pracy, więc nawet nie było czasu na trening. Poza tym zakwasy w łapach po czwartku i w nogach po piątku. Zapomniałam dopisc, ze w piątek po południu było rolowanie i mobilizacje (m.in.) bioder i po tym miałam zakwasy %-) 19.01 [...]
No to mój polar był nie ant+ Paatik i jak mogłaś żyć bez ant+ :-? straszne %-):-D {{:-( }:-(}:-(}:-( %-)%-)%-);-) no cóż, czasem to sie przydaje, żeby można było połączyć się z jakimś urzadzeniem :-) nie wszystkie pasy łączą się z zegarkiem przez bluetooth 12.02 środa Trening Najpierw lekki rozruch na siłowni. Rozgrzewka, mobilizacje, zwisy, [...]
18.02 wtorek kroki 18574 piętra 40 To są dwa bajery, które póki co mi się podobają. Polar co prawda kroki miał, ale nigdy mi sie nie chciało grzebac w menu czy w aplikacji, żeby zobaczyć ile wyszło. W Garminie wyswietla się na zegarku na bieżaco. Druga rzecz to piętra - Polar nie miał. Będzie motywacja, żeby nie korzystać z windy ;-) Dzis cały [...]
27.03 piątek Od rana piękna pogoda, ciepło i słonecznie :-) Udało się wyjść rano pobiegać. Od wyjścia z domu do powrotu widziałam 4 rolników w odległości kilkudziesięciu metrów, wiec mozna powiedzieć, że odludzie ;-) W sumie rano to idealna pora na wyjście, mogłabym nawet wcześniej wychodzić, ale mam problem ze śniadaniem a bez jedzenia nie ma [...]