nie żyje

W tym przypadku nie mógłbym jeść ogórka w ogóle, bo zawsze jem masę warzyw i każde prawie coś z wit. C zawiera. Od lat to słyszę a od dziecka smakował ni najbardziej chleb z pomidorem, ogórkiem i odrobiną soli, pieprzu. Na tym się wychowałem, po prostu uwielbiałem to. I jakoś żyję... :) Dopóki nie szkodzi jest chyba ok. Zresztą nie zawsze ogórek [...]

[...] /SFD/2016/10/8/36836b90de5b494685cf704dcf6092ca.jpg Treining: /SFD/Images/2016/10/8/f0f9700e8e86477990c2232430fa8320.gif 1.Wyciskanie sztangi płasko 15x21kg/8x31kg/8x31kg 2.Wyciskanie żołnierskie 3x15x11kg 3.Wyciskanie francuskie sztangą 2x15x11kg 4.Wiosło hantlą 2x15x17kg 5.Sciaganie drążka wyciagu [...]

[...] i jestem dziś, jeszcze żyje %-) waga waha się w granicach 80,8 a 81,2 także mam rowne 2kg do limitu. Z tego miejsca mogę już podbić węgle i limit i tak bez problemu powinien wejść Co do zdjęcia samego, celowo zrobilem focus na troszke ciemniejszym swietle bo jakos bardzo jasne wychodzilo. Wiecej juz nie wysusze , reszte zrobi odwodnienie. [...]

W takim razie aeroby rób w dni treningowe. Co do białego pieczywa i choroby nic nie słyszałem więc się nie wypowiadam. Nie dawaj jogurtu, przed spaniem niepotrzebna ci dodatkowa porcja węglowodanów. Jedynie jakąś łyżkę oliwy czy warzywa. To nie ma być smaczne, tylko praktyczne i ma być jakiś efekt. Owszem jeśli jest smaczne to fajnie, ale nie wiem [...]

Sobotni update nie wszedl oO Niech zyje Netia. Tak na szybko: 80 minut cardio, jedzenie zgodnie z planem. W niedziele planowo DNT (wypadl mi niby piatek, ale nie chcialem mieszac w rozkladzie tygodnia, wiec dalem sobie spokoj z treningiem). Co do FBW- od przyszlego tygodnia mam dostep do niewielkiej silowni (sztanga, obciazenie do 120 kg, atlas, [...]

no wlasnie o to chodzi. Efekt istnieje ale nie jest znaczacy. Kopalam w literaturze naukowej bo sama chcialam w te 60kcal wierzyc jakis czas temu Szanowna publicznosci, melduje ze zyje, mini-urlop mi sie dzisiaj konczy wiec zrobie zalegle wypiski i dam najnowsze pomiary. Ale na razie ide walczyc z wiatrakami (spotkania w biurze karier)

Tak Obli z przykroscia stwierdzam ze to prawda,codziennie zauwazam cos nowego.Najgorsze jest to ze umysl ten sam nic sie nie zmienia,tylko cialo nie nadaza. dzis pojechalam jak zwykle rano na silke,i zadnej jakiejs werwy nie mialam,zrobilam kilka cwiczen bez skladu i ladu,nie bede nawet odpisywac,zyje juz wyjazdem,musze posprzatac i spakowac [...]

Operacja to nie taki koniec świata ;-) Mam usunięty dysk na poziomie L5/S1 i żyje i mam się dobrze. A było naprawdę kiepsko. I powiem Ci więcej gdybym wiedział jak to będzie wyglądać to poszedł bym wcześniej pod nóż. Oczywiście ważne żeby zrobił to naprawdę dobry fachowiec. No i później długa rehabilitacja. Teraz czuję się całkowicie sprawny, na [...]

nie mam problemów z kolanami przy pistoletach, choć jak widać też,nie na każdym treningu je wykonuję. A co do dipów. Myślałem nad wykonywaniem. Próbowałem nawet w pozycji l-sit ale nie wychodziło. Generalnie problem u mnie z tym że nie mam dwóch na tyle wysokich krzeseł bym mógł choćby z podkurczonymi nogami robić. Na klatkę coś tam w domu [...]

jakby co to żyję i ćwiczę. Wirus nieco pokrzyżował plany. Odwołali zawody na które planowałem się wybrać,nowy termin nieznany. Plan niestety też musiał ulec modyfikacji. Z drugiej jednak strony ostatnio koszmarnie mało sypiam,po 4-4,5 godziny max,więc niestety ma to spore przełożenie na moje wyniki Obecnie zostaję przy fbw,przeplatanym z aerobami [...]

Żyje. Córa mnie pochłania a i w pracy sporo roboty, mimo pandemii. Staram się ćwiczyc w domu. Obecnie jest to proste fbw złożone z ok 5 ćwiczeń. Nic specjalnego, ale i celu jakiegos nie ma w najbliższym czasie, wieć ćwiczę tak dla siebie. Póki co nie biegam i nie robię interwałów bo waga utrzymuje się dośc niska jak na mnie. Za to nie odpuściłem [...]

[...] fizjo Wyszlo ze to raczej problem prostownika lub wielodzieknego bo wszystkie testy i mobilizacje jakie wykonal pod kątem czy to kręgosłupa czy to stawu biodrowo-ledzwiowego nie wskazaly aby tam byl problem. Pougniatal, powyginal, ponaciskal i jakos zyje choc bol dalej jest ale to powinno jutro juz zaczac mijac jezeli trafił z diagnoza Ale nawet [...]

[...] proszę czy poradziłeś sobie z opisanym przez Ciebie problemem nadgarstka. Ja od 8 lat mam identyczny problem... Szukam od tego czasu pomocy u różnych lekarzy ale żaden nie jest w stanie mi pomóc - nie wiedzą co mi jest. Nawet rezonans magnetyczny nic nie wykazał... Właśnie przez przypadek natknąłem się na Twój wątek i żyję nadzieją, że [...]

Nie będąc na Dukanie jem 2,5g białka na kg mnie. Pokażcie mi osobę która na Dukanie je tyle. Wiem, wiem na pewno się kilka trafi, ale obstawiam że będą nieliczne. Tak wiec jeśli chodzi o efekt termiczny pożywienia (czy jak to się zwie) to tym bardziej mam prawo chudnąć bez Dukana. Większość osób w ramach tej diety żyje głównie na jogurcikach 0% tł [...]

Ola, dzięki za podpowiedź. Trochę mnie skos ujemny eee... przeraża? ;-) To będzie debiut, ale chyba rzcezywiście zamienię, bo skoro nie potrafię z własnym cc tych dipsów to lipa :-( Nie ma się co maszyną wspierać. Jagoda, dziękuję };-) Dzień 3 – 29.08.2012 Rozkład: 120B/100T/150W (bez nabiału), DNT [...]

Siemanko Jakby co to żyję i praktycznie pomimo zmęczenia po zawodach to całą ale to caluteńka noc nie spałem a żeby było jakieś zajęcie to... jadłem %-) I tak samo dzisiaj przez cały dzień %-) Nawet nie chcę tego liczyć bo aż mi wstyd :P Poza tym od jutra wracam do żywych i postaram się zdać jakąś lepszą relację ;-) Jedz mordko, forma mowila sama [...]

Spaiter czemu nie? No stoi ,bo gainer żyje.

ja przy dzienniku trace 5min trzy razy w tygodniu i jakos zyje ja mam 185 i tez duzy przeciez nie jestem

Też uważam, że założenia diety zgodną z grupą krwi to bajka ;-) Moim zdaniem, nawet dla samego doświadczenia warto spróbować jakiś mikrocykl dietetyczny zrobić na tych bajkach... Jeżeli, będzie to rzeczywiście niewypał jak wnioskuje z twojej wypowiedzi, to chociaż nie będzie bezpodstawnej opinii własnej na ten temat. Sam jestem osobą z grupą [...]

oj tam marudzicie - karmiącym mamom o wiele łatwiej się wraca do formy. Moja żona po 2 ciąży to błyskawicznie wróciła do wagi sprzed ciąży. Jakieś 3-4 miesiące to zajęło bez żadnych ćwiczeń. To zwykła fizjologiczna czynność a jednocześnie pozwala nabrać szczególnej więzi - tak mi się wydaje. Ja i moje rodzeństwo od 1 dnia życia byliśmy karmieni z [...]