Można uznać, że już po świetach, ale jeszcze zapasy w lodówce są obecne. Niebawem Sylwester i kolejny długi weekend (tj. pewnie nie dla mnie, ale takie panują nastroje wśród ludności). Jakie straty? W artykule na potreningu.pl jest, że średnio 0,8kg się przybiera na święta :-) Dziwnie szybko czułem sytość. Nie jadłem specjalnie dużo, ani nic.. Od [...]
Przeczytałem wasze dzienniki (Panteon, Magor) Jestem pod wrażeniem prawdziwa kopalnia wiedzy odnośnie kettli. Jestem calkowicie nowy w tym temacie ale strasznie mi sie spodobal. Od 3 miesiecy jestem na diecie. Bylo 92 kg 27%bf teraz jest 76kg pry 19% bf i postanowilem do pilki noznej dorzucic jeszcze kettle. Wiem ze w waszych dziennikach jest masa [...]
(..) Narazie założylem sobie 6 tygodni z tym co robie (..) Nie lepiej wrzucić na warsztat coś konkretnego i wtedy zobaczyć jaki będzie efekt niż eksperymentować? Proponuję pierwszy plan jaki MaGor wymienił. Ja sam zaczynałem od 10k, ale technikę miałem bardzo słabą. Teraz to co innego, stąd program 10k lepiej robić jak już będziesz wiedział, że [...]
Tak myślę, że nie musi być 1,5 roku. Poświęcasz tydzień na "macanie" organizmu. Ile jesteś w stanie wykonać obwodów z dnia ciężkiego, z danymi pauzami i od tego miejsca zaczynasz. Oczywiście można jakieś regresy i pauzy robić, ale wtedy robisz np. Tydzień do tyłu. To tylko zarys/propozycja :-) Ale jakby się przyjęło, to rezerwuję nazwę: Demoniczna [...]
@Magor-Mam pytanie: załóżmy, że macie życiową szansę. Wytrzymać minutę na nogach z M. Tysonem na ringu. Jasne że odważniki kulowe.Powiem więcej jak bym zbierał ekipę na daleką wyprawę gdzieś w nieznane jak XV wieczny żeglarz odkrywający nowe lądy również podstawą były by odważniki. No i egzamin z ROP rwanie na czas i wyciskanie jednorącz dla ekipy [...]
Mam pytanie: załóżmy, że macie życiową szansę. Wytrzymać minutę na nogach z M. Tysonem na ringu. "Walka" za trzy miesiące. Do tego dnia nie możecie przećwiczyć nawet jednego dnia w klubie SW. Co byście robili? Splita? Eeee... Martwe ciągi? Eeee... Crossfit? No... Odważniki? A czemu nie? Brutalne wielopowtórzeniowe rwania i wymachy, a do tego TGU [...]
Mam pytanie: załóżmy, że macie życiową szansę. Wytrzymać minutę na nogach z M. Tysonem na ringu. "Walka" za trzy miesiące. Do tego dnia nie możecie przećwiczyć nawet jednego dnia w klubie SW. Co byście robili? Splita? Eeee... Martwe ciągi? Eeee... Crossfit? No... Odważniki? A czemu nie? Brutalne wielopowtórzeniowe rwania i wymachy, a do tego TGU [...]
Nie ma pojęcia "luz" :-) Jest pojęcie "łagodniejsza wersja rzeczywistości" :-) W niedzielę mam 20 km biegu zadaniowego w zakresie od -10TM do TM :-) Można trochę "normalności" ukąsić :-D Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-04-02 12:48:31
Nikomu nie każę ćwiczyć według Pavla, ale strach coś samemu napisać, żeby się nie kłócić - dlatego jak znam źródło, to podaję: "Pavel napisał ......" Znowu też w książce Randy'ego Couture'a są ciężkie boje olimpijskie na początku sesji treningowej - power clean, split jerk w stylu 4x4, 3x3, a potem np. pompki plyometryczne, przysiady i coś tam [...]
@Magor -Obstawiam, że jednak Kraken padnie z ręki Novego Najkrótsza droga wiedzie chyba przez wyciskanie pochylone, a On na niej daleko przed nami. Jak Novy na to pójdzie to przyjmuje wyzwanie. Z jednym zastrzeżeniem ja będę wyciskał tzw wyciskanie boczne (patrz siła dla ludu) i to sztangą. Nie będę już szedł w koszty z zakupem odważnika. Co ty [...]
Myślę, że trochę surowy jesteś dla KBM :-) Za to przez palce patrzysz (jak my wszyscy) na swoje grzeszki (śmieciowe jedzenie). Trzeba było brać 2 x 20. Cofając się do 2 x 16 trochę chyba się cofnąłeś i pewnie kilka dni lekkich poszło w gwizdek. Może jakbyś dołożył do tego trochę lekkiego wysiłku aerobowego byłoby lepiej? I tak spróbuję tego [...]
BP i WINDMILL - relaksacyjnie. I tak ma być, relaksacyjnie. Przy LCCJ to powinna być raczej jak rozgrzewka. Tak jak MaGor napisał, LCCJ to ciężkie ćwiczenie i nie powinieneś się za mocno "dodatkami" obciążać.
@Nieraz Całe to schłodzenie to robię "ile uważam" a nie, że 3min jedno i 2min tamto, a trzecie 90s. O co chodzi z ogarnianiem? Jest rozpiska i trzeba się trzymać. Sporo ćwiczeń można pozamieniać (zmienić wariant, dodać/odjąć kilogramów). Spadek miałem, bo tak sobie pomyślałem, co mi da trening - jak dzisiaj pierwsza część - jedna seria. W 5min to [...]
Z tego co MaGor pisał - jest to dosyć wyczerpujące. Cyferki coraz większe, ale seria jedna! Jedna seria ćwiczenia X to mogę zrobić do komfortowego zatrzymania - powiedzmy 15 powtórzeń. Trzy serie tego samego ćwiczenia,to już liczba powtórzeń mniejsza - 3x10, albo mogłoby być 15, 10, 5... Ciężko określić, bo to w superseriach,a to trochę inaczej [...]
Metoda "3-5" czyli Trening siłowy oddziałów specjalnych SWAT to całkiem ciekawy wybór. MaGor go w skrócie opisał u siebie, a Ty musiałbyś wybrać odpowiednie ćwiczenia. W Więcej niż bodybuilding masz zestawy przykładowe, więc też za bardzo kombinować nie musisz. 5x5 to taki typowy plan na siłę, ale wiadomo, masa też wpada co nieco. Natomiast 10x5 [...]
Nie wiem, jak Ci odpowiedzieć, bo napisałeś tyle i w taki sposób, że trudno się w tym połapać i zrozumieć, o co właściwie Ci chodzi. Często gęsto sam sobie przeczysz w kolejnych zdaniach. Raz twierdzisz, że ważny jest wynik, za chwilę, że jednak technika. Gdybyś na prawdę wierzył w technikę, może nie miałbyś problemów z kręgosłupem, co? Raz, że [...]
Novy - a próbowałeś robić pompki "slow motion"? Każda faza trwa kilkanaście sekund. Myślę, że napięcie robi swoje. Robiłem tak ostatnio pressy. Odważnik 20 kg to maks z jakim mogłem pracować. Pompki na palcach (pięciu, albo trzech) też mają swój urok. Kiedyś tak trening na siłowni robiłem, slow motion. Dawno temu, jak jeszcze nie wiedziałem co to [...]
Tabata to musiałaby być Tabata, a nie "tabata". To 4 minuty wysiłku, po których należą się 4 godziny odpoczynku. Już korzystniej wyjdzie np. LCCJ na liczbę powtórzeń w jednostce czasu. Dwie kule (nawet 2 x 16) i jedziesz clean & jerk do upojenia. Przychodzi szybciej niż się wydaje Dołóż przysiady co 10 jerków i pot się poleje. Właśnie miałem [...]
A Pan nie robi trochę takiego smarowania gwintów? Codziennie trening, na tyle mocny żeby poczuć, a jednak nie taki żeby następnego dnia nie dało się wstać z łóżka. Taka jest chyba idea smarowania gwintów. Pisze Pan, że "ciężko", ale nie pamiętam nigdzie wpisu: do upadku mięśniowego. Raz trening cięższy, raz lżejszy - w zgodzie z własnym [...]