kwestia

Pływanie zdecydowanie do poprawy, cyferki mówią same za siebie. Aż nie chciałem wierzyć w to co zobaczyłem na liście wyników :-D Całokształt - wzorowy. Motywacja, rozwaga, pokora, pewność. Wszystko sprawia, że osiągasz i osiągniesz swoje cele - kwestia czasu :-)

[...] zdrowe - ale odpowiednio dozowane, nie powinny przekraczac 10% objetosci wysilku w skali tygodnia, miesiaca, roku. To jak wysoko jest w stanie prowadzic serce sportowiec to kwestia indywidualna - kobiety zawsze zrobia to lepiej od nas, sa bardziej zawziete i wytrzymale na bodzcie bolowe wysylane przez mozg by nas spowolnic. Bieg byl w sobote o [...]

[...] tego co pamiętam - jest fanem, rzec można nawet zegarkofilem :-D Ja mam słabe doświadczenia z siłą roboczą w postaci chińskich dzieci. Ale wiem też, że nieco inaczej wygląda kwestia towarów z Kraju Środka produkowanych na rynki zachodnie. Są - podobno - lepsze. Ta kamerka (którą dodaję do listy zakupów) to chyba właśnie taki strzał w rynki [...]

Połknęło Cię to bieganie bez reszty :) Ja czym więcej biegam, tym coraz mniejszą mam ochotę na wydłużanie dystansu. Nie wciąga mnie to tak, jak się tego spodziewałem. U Ciebie jest totalnie odwrotnie, więcej i więcej. Od razu uprzedzam wątpliwość - w moim przypadku nie jest to jeszcze kwestia lenistwa :) Po prostu, nie daje mi to przyjemności :)

Z tym tętnem to kwestia treningów. Z czasem organizm się przyzwyczaja i taki wysiłek jest dla niego normą:-)

Czytam, monitoruję Twoją aktywność i podziwiam. Na prawdę dajesz bardzo dobry przykład tego, że jak się chce to można :-) Dzięki serdeczne i oczywiście trzymam kciuki dalej. KONA coraz bliżej? ;-) Do odważnych świat należy więc pewnie to kwestia czasu ;-)

[...] że tylko około 5% populacji ma jakąś nadwrażliwość. Z punktu widzenia chemii zwykła herbata powinna dawać większego kopa. Tętno wysiłkowe i stymulanty, to pewnie osobna kwestia. Osobiście lubię dźwignąć kubas kawy bezpośrednio przed treningiem, ale nie czuję aby to jakoś się przekładało na BPM. Chyba tętno i ciśnienie tętnicze są w nieco [...]

Marcin, tak z ciekawości pytam: czy przy takim stopniu wytrenowania, jesteś w stanie z dnia na dzień przebiec maraton? Skoro połówka to dla Ciebie lekko i przyjemnie, to... Jeśli tak - to jak myślisz, w jakim czasie? Pytam, bo ciągle po głowie chodzi mi kwestia Twojego limitu - czy i gdzie on w ogóle jest...

[...] świadomości, że wsadzam łapy wprost do BIOS-a :-) Wszystko wydawało się łatwe i proste. Ktoś straszył endokrynologiem, ale wkładałem te opowieści do jednej przegródki z bajkami o żelaznym wilku. Teraz dochodzi właśnie kwestia zdrowia Xzaara. Poczekam spokojnie na swoje wyniki badań i... pierwszy pełny rok na tłuszczu. To chyba już niedługo. :-)

[...] z dnia na dzień przebiec maraton? Skoro połówka to dla Ciebie lekko i przyjemnie, to... Jeśli tak - to jak myślisz, w jakim czasie? Pytam, bo ciągle po głowie chodzi mi kwestia Twojego limitu - czy i gdzie on w ogóle jest... Widzisz, gdyby pominac nieodpowiedzialnosc i bezsens takiego dzialania, i pytanie rozwazyc czysto teoretycznie, to tak [...]

[...] bedzie po kolejnym sezonie, ale ja jako amator bardziej martwie sie o to by wytrwac bez kontuzji, wyniki sa drugorzedne, a zalozone cele ostroznie wywazone. Jest jeszcze kwestia wagi w kontekscie wyniku, pare slow o tym na koncu. Pojezdzilem troszke, zimno i ciemno sie juz robilo. Dlugi rozjazd na spokojnie, nawet udalo mi sie fb zajrzec [...]

[...] do amatorskiej zabawy - jeszcze nie bardzo dlugie, ale juz na tyle pokazne ze jest czas nacieszyc sie trasa, zabawa i kibicami. Wybor olimpijka czy 1/4 IM - to juz kwestia jak sie plywa, w olimpijce plywania jest sporo wiecej, a nieco mniej rowerka. Tymczasem u mnie dzien jak codzien, zmudna praca nad baza tlenowa w biegu i nad sila i [...]

[...] jezdze w deszczu szosowka raz ze mi jej szkoda bo woda z frakcjami piaszczystymi niszcza wszystko a dwa prozaiczny powod polska i jej polskie drogi czasem strach jechac po suchym a co mowic po mokrym tym bardziej jak sie nie zna kazdej dziurki koleiny itd. Ale jesli chodzi o bieganie to tylko kwestia doboru ubrania odpowiedniego na dana pogode.

[...] dorosne mentalnie do ultramana. Moze kiedy zmierze sie juz z Ironmanem, majac w nogach te 226 km bede madrzejszy, ale gdzie 226 a gdzie 515.. :) Ultraman to juz nie jest kwestia sily ciala, ale woli walki. Nie pomysle o tym wczesniej, niz uda mi sie dostac na MS w Kona. A jesli sie nie uda - nie pomysle nigdy.. Ale uda sie. Kiedys, za kilka [...]

[...] startujacy z bardzo niskim BF - raczej maja akurat taki poziom w wyniku spasowania treningu i osobniczej fizjologii a nie szczegolnego starania - tylko tam jest inna kwestia, u nich zejscie o 1% da kilkaset gram, pomijalnie malo. Mnie wyscig o kazde 100 gram nie grozi, ale chcialbym za rok w Poznaniu stojac na kresce wazyc 90 kilo, wtedy [...]

[...] dziwne pytanie, ale na drugim już zdjęciu widzę obecność mocno dojrzałego banana. :) To przypadek, tak lubisz, czy to świadomy zabieg - w sensie skrobia/fruktoza? Wylacznie kwestia smaku, najlepsze sa mocno dojrzale banany - slodkie i miekkie ;) Treningi - z rana plywanie, mocne interwaly. Po poludniu bieganie, 5x 1 mila ( 4 okrazenia po 400 [...]

Malcerz - jest jeszcze kwestia dokładności pomiaru :-) Xzaar dysponuje komputerem treningowymx, który pokazuje mu obraz rzeczywistości zbliżony do prawdy. Przedwczoraj - patrząc na zapis EKG z Garmina - biegałem na 120% HRmax :-D Dodam, że absolutnie tego nie czułem - za to czuję w powietrzu jakąś usterkę (słaba bateria, kompatybilność [...]

Strasznie ciekawa kwestia. Niestety aktualna. Ostatnio miałem rozmowę z osobą kompetentną, która wręcz kazała mi zrobić badania przed maratonem. Echo serca itp. mnie nie dziwiło, ale właśnie kierunek żelazo. Mało tego. Pojawiło się stwierdzenie o możliwej anemii :-) Nie wierzę to jakoś, ale wigoru faktycznie co nieco mi ubyło. Może się nawet [...]

Kölner Frühlingslauf 2015 za mna. Krotka to bedzie relacja, bo bieg krotki i historii w nim niewiele. Rano mocne sniadanie, 4 biale bulki z miodem, popite kawa, do tego serek lekki 200 gram. W droge. 40 minut przed biegiem zel energetyczny, duzy, same wegle, 64 gramy. Pogoda nie do okreslenia, chwile przed startem wyszlo sloneczko, ale temperatura [...]

[...] twojej twarzy i nie slyszal cierpienia w oddechu - dzwiek to fala kierunkowa i gdy dyszysz przed siebie, mala jest szansa ze zawodnik z tylu to slyszy, raczej jest systematycznie dewastowany faktem, ze Ty jedziesz, a on ma dosc Dobre - podobnie ma to się do biegania ;-) warto o tym pamiętać. Ja zapamiętam (kwestia praktyki to inna sprawa) ;-)