/SFD/Images/2016/6/13/f1c54ad9943b4d8086de23503f795698.jpg NIEDZIELA DZIEŃ 46 Poza wygraną Polski to dosyć kiepski, dzień, leniwy, słabe samopoczucie. Po meczu, aż dostałem gorączki i dziś przymusowe wolne, nic nie spałem prawie. Podejrzewam, że wpływ na to może mieć nagłe przejść z 700 g węgli do prawie 0, oraz wysokie podbicie tłuszczy. Dlatego [...]
/SFD/Images/2016/6/13/e1b4982121d644908326d5ce1c7ccf6d.jpg NIEDZIELA DZIEŃ 46 Poza wygraną Polski to dosyć kiepski, dzień, leniwy, słabe samopoczucie. Po meczu, aż dostałem gorączki i dziś przymusowe wolne, nic nie spałem prawie. Podejrzewam, że wpływ na to może mieć nagłe przejść z 700 g węgli do prawie 0, oraz wysokie podbicie tłuszczy. Dlatego [...]
/SFD/Images/2016/6/14/df77f7e603b241c9b7e9410c7c8ffb7a.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 47 Głowa przeszła, wolne, odpocząłem. Wieczorem zrobiony mega trening, ciężary na plus, pompa również. Na klatkę jeszcze zapasy, na unoszenie bokiem już duże zarzucanie ale tak ma być :) Samopoczucie bardzo dobre, ciągle walczę z jelitami. Robiłem dziś USG, [...]
/SFD/Images/2016/6/14/1dc81f9de9964851bac052c309333e01.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 47 Głowa przeszła, wolne, odpocząłem. Wieczorem zrobiony mega trening, ciężary na plus, pompa również. Na klatkę jeszcze zapasy, na unoszenie bokiem już duże zarzucanie ale tak ma być :) Samopoczucie bardzo dobre, ciągle walczę z jelitami. Robiłem dziś USG, [...]
/SFD/Images/2016/6/14/f608b5219f354fd09e0f96a31f094184.jpg WTOREK DZIEŃ 48 Powoli zaczyna się tzw. koniec sezonu, więc nieco mniej pracy, ale na pewno nie mniej na siłowni. Będzie za to więcej czasu na odpoczynek co za tym idzie masa :) Od rana samopoczucie dosyć kiepskie, trening też zacząłem dosyć kiepsko, ale potem się rozkręciłem i całkiem [...]
/SFD/Images/2016/6/14/ea4b6084d2c2496398c0dad1f8e93a06.jpg WTOREK DZIEŃ 48 Powoli zaczyna się tzw. koniec sezonu, więc nieco mniej pracy, ale na pewno nie mniej na siłowni. Będzie za to więcej czasu na odpoczynek co za tym idzie masa :) Od rana samopoczucie dosyć kiepskie, trening też zacząłem dosyć kiepsko, ale potem się rozkręciłem i całkiem [...]
/SFD/Images/2016/6/15/7f55d666a1c34b87b0ab2c0dbcd7c325.jpg ŚRODA DZIEŃ 49 Dobry intensywny dzień, trening oczywiście na czczo 6 rano. Ciężary w górę, brakowało tylko żeby ktoś mnie asekurował więc nie na maxa, ale najważniejsze, że kręgosłup nie boli, a ciężary większe. Dieta jak to w środę nieco oszukana, bo 2 treningi więc należy się [...]
/SFD/Images/2016/6/15/add563c14dfd4beb9788258ec94e7d2e.jpg ŚRODA DZIEŃ 49 Dobry intensywny dzień, trening oczywiście na czczo 6 rano. Ciężary w górę, brakowało tylko żeby ktoś mnie asekurował więc nie na maxa, ale najważniejsze, że kręgosłup nie boli, a ciężary większe. Dieta jak to w środę nieco oszukana, bo 2 treningi więc należy się [...]
/SFD/Images/2016/6/17/444115a487a7460b82371254bcea5f5a.jpg CZWARTEK DZIEŃ 50 Dług dzień, dużo zmian pogody co za tym idzie, też czułem się zakręcony. Trening jednak wypadł bardzo dobrze, siły jako takiej nie było, ale za to intensywność duża. Jutro spokojniejszy dzień /SFD/Images/2016/6/17/b4da3b33b74d4667a2eefc15b5d99818.jpg PUSH Klatka [...]
Standardowo, Środa Dzień Loda %-) Czwartek dzień bez majtek %-) Zgadza się %-) /SFD/Images/2016/6/17/09db5bfb3fbd444e8fc3567ddbcb3d8f.jpg CZWARTEK DZIEŃ 50 Dług dzień, dużo zmian pogody co za tym idzie, też czułem się zakręcony. Trening jednak wypadł bardzo dobrze, siły jako takiej nie było, ale za to intensywność duża. Jutro spokojniejszy [...]
/SFD/Images/2016/6/18/f82e2339528a45199475a1b53588933f.jpg PIĄTEK DZIEŃ 51 Nieco zamulącjacy, ciągłe zmiany pogody odczuwam. Senność i jeszze raz senność, + duża ilość węglowodanów nie sprzyja samopoczuciu. Czuję, że jeszcze koło 4 tygodni masówki i trzeba będzie nieco odpocząć, apetyt jeszcze jest, ale powoli co raz mniejszy Trening krótki i [...]
/SFD/Images/2016/6/18/e0ea23dcb03442eeb4b83e40481ec58a.jpg PIĄTEK DZIEŃ 51 Nieco zamulącjacy, ciągłe zmiany pogody odczuwam. Senność i jeszze raz senność, + duża ilość węglowodanów nie sprzyja samopoczuciu. Czuję, że jeszcze koło 4 tygodni masówki i trzeba będzie nieco odpocząć, apetyt jeszcze jest, ale powoli co raz mniejszy Trening krótki i [...]
/SFD/Images/2016/6/18/296890576e2641f282dfbefbc6c8f0e0.jpg SOBOTA DZIEŃ 52 Co tu dużo pisać, dzień do niczego, nic nie zrobiłem konkretnego, miał być mocny trening nóg ale nie wyszło, więc DNT. Prawy bark już boli solidnie, wątpię że w poniedziałek zrobię Push. Totalny brak apetytu, ale to ze stresu. Jutro niestety dzień podobny. Nie umiem w [...]
/SFD/Images/2016/6/18/f4efc7167232491488c259c7eed1b8bf.jpg SOBOTA DZIEŃ 52 Co tu dużo pisać, dzień do niczego, nic nie zrobiłem konkretnego, miał być mocny trening nóg ale nie wyszło, więc DNT. Prawy bark już boli solidnie, wątpię że w poniedziałek zrobię Push. Totalny brak apetytu, ale to ze stresu. Jutro niestety dzień podobny. Nie umiem w [...]
/SFD/Images/2016/6/19/fa0e55c0134d442e86e49c35d3beb44d.jpg NIEDZIELA DZIEŃ 53 Leniwy dzień. Nieco odpocząłem, porozciągałem sie. Troszkę pobiegałem ze swoim psem i tyle. Bark nieco mniej boli, jutro okaże się jak z treningiem. Jak mówiłem zmiany w diecie, mniej tłuszczu nieco więcej węgli ale kcal ogólnie mniej [...]
/SFD/Images/2016/6/21/f5c69b5ac64e4d27b0edad72bbf58244.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 54 Muszę odłożyć nabiał, śmietany, serki na bok, bo znowu zatrucie, bądź zaraziłem się jelitówką, jutro się okaże. Biegunka ostra, brak apetytu totalny. Jednak coś tam pojadłem mimo wzdęć i bólu. Na kolacji wrócił apetyt, ale już nie było sensu odrabiać kcal. Trening [...]
A do której pracujecie? Np od 21 do 22 też wchodzi w gre jak wolne w grafiku? :-) Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2016-06-20 14:04:28 Wchodzi :) w tygodniu do 22 ps żaden offtop jak taka forma :) Będzie LC, ale nie będzie aż takiej dużej różnicy jeśli chodzi o makro bo jak nagle zmieniam z 600 g węgli na 50 to mam kiepskie samopoczucie. [...]
/SFD/Images/2016/6/21/c9113a2908ab49cfa5c5032831189c76.jpg WTOREK DZIEŃ 55 Dzień zaczął się krótko mówiąc do bani, nadal biegunka, brak siły. Jednak jak zacząłem robić trening objawy mijały, wieczorem już brzuch płaski, rzadkie to uczucie, ale jak miłe. W nagrodę dla jelit pocisnąłem sobie Giusseppe i 7daysa, żeby nadrobić kcal wczorajsze. [...]
/SFD/Images/2016/6/21/a1c8f5e6164c409090fb90a99639cc9a.jpg WTOREK DZIEŃ 55 Dzień zaczął się krótko mówiąc do bani, nadal biegunka, brak siły. Jednak jak zacząłem robić trening objawy mijały, wieczorem już brzuch płaski, rzadkie to uczucie, ale jak miłe. W nagrodę dla jelit pocisnąłem sobie Giusseppe i 7daysa, żeby nadrobić kcal wczorajsze. [...]
/SFD/Images/2016/6/22/d26cc24cb044401babf276ab56737306.jpg ŚRODA DZIEŃ56 Mimo niewyspania dobry dzień, ulubiony trening zrobiony, trampoliny zrobione. Dieta jak najbardziej na +. Oczywiście lody w środę muszą być . Ciężary gimnazjalne, za to plecy nie bolą, a czuje tylko nogi, więc wszystko ok. Apetyt duży, ale normalka jak duży wydatek [...]