Kurde bylem w sobote obok Wroclawia i stwierdzilem ze bez sensu jechac tam na jedzenie, wszedzie tlumy ale po takiego burgera bym pojechał, w zyciu nie jadlem tego mac & cheese, mało popularne w PL
To już świadczy o zaburzeniach psychicznych... %-) Ja rozumiem ludzi, którzy nie robią cheatow. Bo nie czują potrzeby, jedzenie nie sprawia im takiej przyjemności jak np mi, albo po prostu maja tak wysokie cele, że zwyczajnie się ta chwila przyjemności nie kalkuluje. Ale wyliczanie czegoś w makro, i mówienie że to cheat, to już paranoja %-)
[...] rowerze. Sam trening siłowy całkiem ok. Ciężary minimalnie na plus w stosunku do zeszłego tygodnia i gdzieniegdzie był zapas. Na rowerze za to pełen kat, więc idealnie pod jedzenie :-D Shinare pytał o unoszenie hantli bokiem ostatnio, więc wrzucam film z jednej z serii. https://youtu.be/PEe2rG9tH9Y Dieta: TRENING 1. Omlet z polewą z FitWhey [...]
[...] i swojemu podejściu osiągnąłem wiele) i w kolarstwie też nie odniosę, to wkładałem i wkładam w to zawsze 120%. Nawet nie cheatowałem w trakcie przygotowań, a wiemy jak jedzenie jest dla mnie istotne w życiu :-D, i nigdy nie narzekałem, że ciężko, mało jedzenia czy dużo cardio. Tak w kolarstwie też trzymam się w 100% założeń każdego jednego [...]
Te Enduro Snack miałem wcześniej i luzik. Mocniej zassiesz i po sprawie :-D. Smakowo są ok. Kupiłem je teraz na Miękinie. Tak to w czasie jazdy wolę bułkę z serem/szynką czy banana/daktyle. Bardziej mnie syci takie jedzenie.
Gucio, uśmiechnięty, bo w końcu jedzenie %-). No i dojechałem cały, bo momentami było... ciekawie hehe. Dzięki. Już mamy zaplanowane kolejne 3 starty na ten sezon blisko mnie. Czerwiec, wrzesień i październik. No i w międzyczasie w maju setka w 3h solo. No Damian wielkie dzięki! Jakby nie Ty, to bym dalej pewnie jeździł w koło komina bez [...]
[...] trenowanie kulturystki i kolarstwa. Mimo wszystko treningi to zupełnie co innego. Dla mnie kulturystyka to lajt. Do tego dochodzi czas, jako amator wychodzi mi średnio w tygodniu 13-17h, taki jeden długi trening 5h to cały dzień w sumie leci. Za to jedzenie.... Tu wiele kolarstwo wybacza :-D Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-04-19 13:09:16
[...] w pierwszej kolejności dziękuje drużynie, bo to ona pracowała na Twój sukces. Na wyścigach są nawet wyznaczani kolarze, którzy podjeżdżają do aut serwisowych pobierają jedzenie i bidony i rozdają kolegom w peletonie. Tak aby lider się o to nie martwił. Rozwalił się rower liderowi? Oddajesz swój, a sam czekasz- jak nie dojdziesz do peletonu [...]
08.05.19 Wypiska na szybko z telefonu. Ale będzie jedzenie! Dzisiaj bez treningu siłowego, tylko szosa 1 h, ale bardzo mocno. Więc jestem zajechany! Zrobiłem sobie zapas przypraw. Oczywiście cynamonu dużo i papryki wędzonej! No i przyszedł nowy obów na szosę. Się jaram! Ale jeszcze nie jeździłem... [...]
[...] Tak w skrócie cały sekret organizacji dnia - wstaję o 5, o 6 jestem już na siłowni. Potem lecę od razu w trasę do klientów. Wracam i robię co mam do zrobienia na kompie. Potem popołudniu trening kolarski. Wracam, jem i robię jedzenie na drugi dzień. Potem wieczorem jakiś film czy książka i w kimę o 22-23. Czyli generalnie cały czas w ogniu :-)
[...] ciągu 7h prawie 2,5k kcal. Nie wiem jak inni, ale ja wychodzę z założenia, że żeby jechać, to trzeba mieć paliwo. Może mam słabe przemiany tłuszczowe, ale mi nie przeszkadza jedzenie w czasie jazdy, tym bardziej, że to lubię, to czemu sobie odmawiać. Szczególnie, że na brak formy specjalnie nie narzekam. Masz paliwa tyle, że pojechałbyś nad [...]
Ja po 4 dniach mocnych treningow, wczoraj pojechalam po gorkach pojezdzic ok 78km ponad 1800m w gore. Dawno mnie tak nogi nie bylaly. podziwiam za jedzenie w trasie. Ja co najwyzej banana przelkne. Nie umiem jesc I jezdzic. Niestety
Sam robisz gofry? Sztos ten tost na zdjęciu. :-) Tak, sam sobie gotuję wszystko :-P A co do tosta, to tam ogólnie jest świetne jedzenie. Martyna jadła brioche z kaczym udem. https://i.ibb.co/3NL683H/1-C83-B529-1-D06-47-AB-B3-F5-C5-A98-A60-D056.jpg A dość niedawno byłem tam między innymi na pancake’ach z malinami, kruszoną bezą i lodami. [...]
[...] Poszliśmy dzisiaj do susharni, a za mną chodził cały dzień ramen, którego do tej pory nie jadłem, bo nie jestem specjalnie fajnem zup. No i odhaczone, jednak wolę jedzenie, gdzie jest więcej gryzienia :-P Suplementacja: FitWhey Caffeine - 1,5 tabs przed treningiem siłowym i basenem FitWhey Magnesium+B6 - 2 tabs po treningu siłowym SFD [...]
Powiem Ci tak, ja jem mniej białka od niewiele ponad roku. Wcześniej jadłem 250-300g przez kilka lat. Przy wadze mniej więcej 80 kg. Do połowy tego roku wyniki miałem ok, teraz już mniej. I tu pojawia się pytanie czy właśnie teraz nie wychodzi dopiero jedzenie większych ilości białka przez tyle lat :-)
Już Szajba nie bądź taki skromny %-) Grzesiek, w Łodzi zjem potreningowy, który zbytnio pewnie nie będzie odbiegał od mojego potreningowego. A jeden posiłek, to żaden refeed. Jedzenie na mieście x1 w tygodniu pozostaje bez zmian. Zresztą życie zweryfikuje plany, bo 12.12. mam wigilię firmową, a to już zdecydowanie będzie surplus kaloryczy. [...]