[...] czasach gdy musiałem zażywać kąpieli słonecznych będąc wielkości spasionego dinozaura. Problem leży gdzie indziej. Nie bardzo mogę/chcę szafować swoimi fotami, bo jestem... jak to powiedzieć... lokalną osobą publiczną. Wolałbym żeby moi uczniowie (pozdrawiam, pozdrawiam, wiem że czytają :-) ) nie dysponowali takimi materiałami :-D Nie chodzi mi [...]
[...] próbę (podchodziłem SumoDL). Odpuściłem plecy i się wycofałem. Drugą też (ten sam powód), a do trzeciej (już w normalnej wersji) nie powinienem podchodzić. Tak to bywa jak człowiek jest mało mądry. Nic na siłę. Lepiej iść do domu niż zrobić sobie krzywdę. Zjadłem śniadanie po treningu, ale czuję, że się nie najadłem. Jajko w kieszeń i do [...]
Uuuu piękne klocki dźwigałeś! Coś czuję nosem że siłka przytłumi bieganie Ronin spójrz na MaGora czy on przypomina ci zwiewnego maratończyka. To jak z pani Senyszyn zrobić diwę operową.Można próbować , walczyć,być sfrustrowanym ,ćwiczyć 20 lat a efekt mizerny będzie. A biegać dla przyjemności każdy może.
widzę że co jakiś czas Gruby z partyzantki ostro atakuje %-) Wiesz, gdybym odczuwał fizyczną przyjemność jedząc ten tort, to uznałbym, że się stawia okoniem. Ale zostałem ewidentnie zmuszony :-D Zawsze mogę powiedzieć, że rozpędzam tarczycę :-D I chociaż sam tort smaczny, to nie było mi dobrze ani w trakcie konsumpcji, ani po - to chyba czit [...]
Pobiegałem. Prawie tak jak chciałem. Ale nie uprzedzajmy faktów. Odkryłem sposób na imitowanie mąki w różnych potrawach. Nie żebym tęsknił, ale czasami po prostu trzeba. Kupiłem dzisiaj młynek do kawy i zmieliłem siemię lniane z łyżeczką kolendry. Siemię lniane sam tłuszcz i błonnik. Kolendra wspaniały aromat i smak + bogactwo minerałów. No i [...]
[...] "oparcia" się o ciężar (kettle w tej materii rządzą niepodzielnie - zrobienie OHS z parą kettli jest 15 razy trudniejsze, a z jednym 10 razy). Ciężar symboliczny, ale jak ktoś nigdy nie robił takich przysiadów, to polecam goły gryf, a nawet kij od szczotki. Też może być dużo. Nie wyobrażam sobie tego ćwiczenia z 60 kg! "Smoka zabić trudno, [...]
PTP 32 zostało w porannej mgle (nie ma mgły) Jeden z gorszych treningów jakie udało się zrobić. Sztanga na ławce jak przyspawana (barki zmęczone?). W martwym na pograniczu zostawienia wszystkiego w cholerę. WL - 2 x 5 x 90 kg MC - 4 x (1-2) - 140 kg (sumo - przechwyt) Nie wliczam 2 x 140 klasyka. Przy drugim puścił mi chwyt, ale to wina palców(?) [...]
Maciej nie przejmuj się wczoraj nie dałem rady zrobić poprawnie 3x30 podciągnięć nóg w zwisie na drążku, tez mi ręce nie wytrzymywały i się puszczałem, zobaczymy jak to będzie dzisiaj - czuje dodatkowo mięśnie brzucha więc może być problem mały.
Miskę sobie już upiekłem. Opowiem o niej więcej przy okazji. Bo patent jest fajny. Otóż i ona. Placek z mielonego mięsa, siemienia lnianego, z serem żółtym dla rozpusty i żeby był bardziej tłusty. Szybki przepis: 1. Paczka mielonego z Biedronki (500 g) 2. W środek 4 jajka 3. 50 - 100 g siemienia lnianego zmielonego (koniecznie - siemię jest [...]
https://db.tt/8hIkLCrz Wklejanie obrazków z tabletu to Meksyk. Z miską daję radę jak widać. Nic nie liczę, jem tyle ile potrzebuję, wtedy kiedy potrzebuję. Ma być tłusto, zwierzęco i bez pszenicy (węgle tylko z niektórych owoców - szkoda miejsca w brzuchu na warzywa). Baza: jajka, sery, śmietana, masło, ryby, kiełbasy. Rano worek 10 minut, a [...]
[...] przyciąga :-) No ale i lżej mi na żołądku. Od czasu tych moich wątróbek w śmietanie i cebuli jednak nie było dobrze z moimi kiszkami. Chyba zbyt ciężkie połączenie nawet jak na mnie. Mam chęć na oczyszczenie organizmu, na jakichś lekkich produktach. I zaczyna mi wyjątkowo smakować mięso. Czyżby organizm upominał się o białko? Chyba rozważę [...]
Za młotem też się rozglądam. tylko jaka waga będzie odpowiednia? hmmm... trzeba będzie zgłębić zagadnienie. Próbowałeś przepychać swoje auto? Tylko tutaj druga osoba by się przydała żeby w odpowiednim momencie hamulec uruchomić:-) Młot trzeba zrobić. Iść na złom i kupić kawał rury i coś na młot. Na siłowni u rodziców stoją w kącie dwa takie [...]
Tak :) Szczególnie jak coś nie wyjdzie np na treningu porannym, to wieczorem zdarza mi się złąpać za żeliwo żeby sprawdzić, czy nie można tego zrobić lepiej ;)
[...] piaskowania 3 odważniki (100 zł - małe były malowane proszkowo i piaskarz grymasił) Po dwóch godzinach odebrałem. I co? I pstro. Wyglądały tragicznie. Jeszcze ten Meteor to jakoś, ale Chińczyki... /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/4773af94d336450d869c5899d5153cf1.jpg Żal się Boże. /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/eeb8f80084c046bdb9df37f07103f8d3.jpg [...]
[...] Po drugie: dołożyłem do tego mocny trening w piątek, po którym poszedłem do pracy, pojeździłem, a całość okrasiłem wieczornym wymuszonym postem. W sobotę obudziłem się, jakbym wciąż spał. Otumaniony niczym sanacyjny chłop. Miałem siłę tylko leżeć i zmieniać kanały w TV. Za to dwie noce spałem jak dzik i dzisiaj jest już ewidentnie lepiej. [...]
Bezposrednio przed maratonem 2-3 tygodnie, wszelkie znane mi zrodla zakazuja wrecz plywania, wiec pewnie wyszlo Ci na dobre. Jak moge doradzic cos z pozycji tego, ktory juz te droge przeszedl - jesli lekcje z instruktorem - to dobrze zrobic to system jedna z trenerem, jedna, dwie sesje samodzielne - tu utrwalacie wiedze, ruchy i nawyki. Wywalilem [...]
[...] Noga to całość. Stopa, stawy, ścięgna, powięź itp. > mocnych mięśni korpusu (myślę, że połowa zmęczenia biegacza pochodzi ze zmęczenia mięśni stabilizacyjnych) > serca jak dzwon Przez następne 25 dni skupię się chyba na rekreacji i wdrażaniu w jakiś plan. Do końca tego tygodnia tylko luźne zabawy z odważnikiem, drążkiem i pompkami (ogólnie [...]
Dla zmiany otoczenia i nastroju poszedłem na siłownię. Do ludzi. I było pusto. Wpadł jakiś koleś, zerknął na mnie (a mogłem mieć odrobinę mordu w oczach), trochę pouginał łapy żeby spompować biceps, trochę nogi poprstował na maszynie i powyciskał (też na maszynie) na klatę. Potem poszedł. Ani cześć, ani dzień dobry, ani pocałuj mnie w dupę. Albo [...]
Coś musiało się zrobić z insuliną. Miałeś wyrzut, a potem spadek. To zawsze powoduje uczucie głodu. Może winny jest dobór warzyw? Sosu jakiegoś używałeś? Bo głodu nie powinieneś czuć zarówno z punktu widzenia hormonów jak i samego bilansu. Ja np. jestem na 5 jajkach z masłem i majonezem. I spokojnie, bez ssania, dojadę na tym do 15:00. Nie wiem. [...]
[...] się lekko, ale 32 szło bez proszenia o zmiłowanie i litanii do MB Żeliwnej. Spróbuję któregoś dnia całą piątkę zrobić 32 kg. Od jutra musi być trochę lżej, bo pracy będzie więcej. Robię ten cholerny sufit. Dzisiaj po południu wkracza do akcji fachowiec. Ja robię elektrykę i biały montaż :-) A - jak dobrze pójdzie - w niedzielę wiecha :-D