[...] dodajesz kolejne powtorzenie. Ja tym systemem szybko doszedlem do 5 x 12 powt. A jak sie juz swobodnie poczujesz to nie ma co sie ogladac tylko zaczac dodawac obciazenia. W domu wieszalem sobie na sznurku zaczepionym do paska od spodni krazki od hantli i zaczalem od 5 kg i rowniez tym systemem jechalem dalej tylko juz z obciazeniem. Rewelacyjnie [...]
[...] po pracy więc przerwa 3h. Obawiałem się tego treningu, że siły nie będzie, bo z reguły ćwiczę 1,5-2h po posiłku. To jest dla mnie idealna przerwa. Potem, jak wparowałem do domu po zajęciach na siłowni, to byłem wsciekle głodny. W planach miałem polecany przez daget7'a omlet. Zacząłem go jeść o 19. Przepyszny, polecam wszystkim. Na zdjęciu jest [...]
Ja wyczaiłem tak: Wstaję rano o 5:30, o 5, 50 spadam. O 6:00 jestem na bieżni, 40 min, prysznic i o 7 w domu. 7:15 wyjazd z dzieciakami. Siłowni niestety w to nie zmieszczę, ale aero idealnie. Potem, w dni treningowe (aero prawie codziennie będą niebawem) siłownia popołudniu, więc oszczędzam te 40 min, bo całość mi zajmie z 1:15 max zamiast 2h :) [...]
Tak: 1 - godzinę dłużej śpię, 2 - kolejną wykorzystuję rano na aeroby, czyli nie tracę popołudniu w domu (popołudniu - lekcje z 2 dzieci i przejęcie niemowlaka, 3 - Żona pada po całym dniu więc mogę jej pomóc Widzę same zalety tych porannych aerobów. Tu jest Kapitanie zasadnicza różnica. U Ciebie po pracy pewnie siłownia TV lub kolacja z żonką [...]
[...] Szrugsy - ręce puszczały już w trzeciej serii. Musiałem zmniejszyć ciężar na koniec. Łamanie nosów - to było w planie, ale zrobiłem prostowanie rąk nad głową, siedząc. W domu tak właśnie zamieniam te ćwiczenia. Muszę dokupić zaciski do łamanej, bo mi krążki zlatują }:-(((. Wtedy będą "nosołamacze". Ponownie poszły większe ciężary. Pompki w [...]
[...] czego fotografować. Zacznę od jutra. No więc koniec z hulaszczym menu. Przez święta trzymałem się w miarę dzielnie, ale delegacja mnie dobiła. Wczoraj wróciłem ok 22 do domu, a tam niespodzianka ze sklepu sfd: http://img256.imageshack.us/img256/4940/suplef.jpg Czarne BCAA TNT o akurat nagroda z lutowego nagradzania dzienników, a to co stoi [...]
[...] wyjście do sklepu z rodzinką, więc w samochodzie zajadałem migdały, popijając białko. Smak całkiem OK. Chocolate hazelnut. Poszło z wodą. Chleb z posiłku nr 5 - robiony w domu w maszynce. Fotki posiłków nr 1, 2, 3, 5. http://img39.imageshack.us/img39/7389/nr12350504.jpg Trening: Aeroby robię teraz na rowerku. Wszystko przez kontuzję kolana. [...]
[...] wołowinę rostbef do parowaru z przyprawami i koperkiem (tak jak chciałem te puplety %-) ). Trochę podeszwa wyszła z tego %-), ale smakowało OK (najgorzej jak jadę do domu głodny i wyobrażam sobie co mam przygotowane - bo gadaliśmy o tych pulpetach - już je przegryzam w myślach... wchodzę, pierwsze co otwieram parowar a tam co innego %-) [...]
[...] Bilans dopięty. Do 3 posiłku miodzio. Fajna miska, smaczna. Zrobiłem omleta na słodko, potem z piersią z indyka. Obiadek MEGA. Good. Potem już kiepsko. Jadłem co było w domu, dodatkowo pilnowałem makro. Dlatego takie pierdy weszły na ostatnie 2 posiłki... Fotki 2, 3, 4: http://img5.imageshack.us/img5/8701/nr2342104.jpg Aeroby: Zrobione po [...]
Dzięki kabo. Nie wiem jak to ogarnąć. Chyba jednak zrobię trening w domu i pociągiem pojadę na wieczór do Warszawy. W piątek powrót. Myślałem aby podjechać wieczorem i tam machnąć trening, ale po 4h jazdy może mi się nie chcieć. Zobaczę i jeszcze raz thx
[...] oprócz ostatniej serii (-2,5kg). Pomimo mniejszych ciężarów, triceps też dzisiaj dostał. Unoszenie nóg/bioder leżąc - miał być drążek, ale nie byłem na siłowni PRO. W domu nie mam gdzie tego robić, stąd unoszenie leżąc. Spięcia brzucha I - poszło OK. Oby jak najmniej takich dni. Całe szczęście, treningi/aeroby zrobione wszystkie [...]
Też miałem wczoraj lipę z biegami. Z zaplanowanej dychy przegoniłem tylko 4,5. Błędem była trasa w pobliżu domu - zbyt łatwo się wycofać, a i motywację miałem lichą (strasznie się posrało z dietą wczoraj; miałem nagły wyjazd i zamiast obiadu musiałem zjeść na parkingu przed sklepem grahamkę z plastrem wędzonego schabu i białą rzodkwią na deser) [...]
No lipy to ja nie miałem w sumie. 5 minut uciąłem z treningu, ale kosztem większej wydajności :). Natomiast zgadzam sie z bieganiem blisko domu :). Czekam na klienta teraz, wciagnalem w aucie 4 jaja i 40g orzechów :). Rano bieganie było i wykrecilem rekord, ale o tym wieczorem :)))))
[...] Na koniec dobiłem jeszcze jedną serię regresem. To tak, aby nie mieć nerwa, że trening zmaszczony. Wejścia/zejścia - wybrałem wyższy podest niż to ma miejsce w domu. Bardzo mnie styrało to ćwiczenie. Ciężary były: 0/7,5/10/15 na rękę. Dobrze poszło. MCNPN - poszło bardzo dobrze. Wspięcia na palcach - nie chciało mi się na sztandze. [...]
[...] boleć... Co prawda dzisiejszy bieg był lekki trucht na rozruszanie wszystkiego, ale co się okazało ból kolana się nie pojawił. Morda mi się śmiała cały czas jak wracałem do domu... Teraz druga sprawa moja kondycja spadła poniżej dna ;/ ten dystans dziś przebiegłem w 20 min co podczas normalnej sesji zajmowało mi to 8 min. Postanowienie jest [...]
[...] Interwały: Godzina 17:30 Standardowo: 10 min truchtu, 8 serii sprint/trucht (10s/50s), 12 min truchtu. Miało być 15 min na koniec, ale dobiegłem w 12 minucie do domu – jak ostatnio. Cały trening to V śr 10,69km/h - najlepszy wynik w biegach interwałowych jakie robiłem. Tętno: - pierwsze 10 min to szybko weszło na 140 ud/min, - [...]
[...] (treningu nie było). Trening: http://img690.imageshack.us/img690/6046/treningi08062013.png Opis: Trening: Siłownia domowa, godzina 8,30 MC – Ewidentnie brakuje ciężaru w domu. Ta ostatnia seria, to już max jaki mogę nałożyć. Muszę dokupić minimum 2x10kg. Najlepiej 2x20kg. Podnoszenie w szerokim nachwycie – poszło OK. Chociaż problem był bo [...]
[...] siedząc naprzeciwko mnie. Częstował, ale podziękowałem. Fakt faktem, że od 16 do 20 wracałem do Katowic z mega głodem, ale woda i cola zero jakoś zatkały. Jak wjechałem do domu (po drodze jeszcze duże zakupy zrobiłem w Lidlu) to już chodziłem jak śnięta ryba. Mega wkvrviony, mega głodny, mega słaby. Wrzuciłem na patelnie całą pakę warzyw [...]
[...] ceny hoteli masakra jakaś teraz). Hotelik z bieżnią zarezerwowany, więc środa rano aeroby będą. Po Wrocławiu lecę na Rzeszów, tam też hotel ogarnięty z siłownią (start o 7 rano) więc trening nie przepadnie. Powrót w czwartek wieczorem do domu. W piątek dzień wolny... Chyba urlop w piątek wezmę bo ciężki ten tydzień. No ale wszystko ogarnięte :-))
[...] robiłem przerwy co ok 7 minut, bo tętno szło już pod 165 ud/min. 40 min zgodnie z planem nie chciało mi się już robić. Potliwość ogromna. Bieżnia cudo. Chciałbym taką w domu. Nawet wiatraki miała :-)): http://img211.imageshack.us/img211/2122/yvq6.jpg Suple: Na czczo: Kreatyna 5g, BCAA15g, Spalacz nr 1 x2, Spalacz nr 2 x2 Po sniadaniu: [...]
Dziennik RafalRRRR
