Wiecie co - trochę sie głowa buntuje na te cyferki. Niby cyferki to tylko cyferki... W liceum 55kg wydawało mi sie ideałem - ważyłam 56-57kg. Potem na studiach akceptowałam 58kg. Po urodzeniu chłopaków zaciskałam zęby udawało mi się na chwilę wskoczyć na to 58kg, ale już wiedziałam ze 58-60kg muszę traktować jako wagę ok. W zeszłym roku widziałam [...]
Pati - przede wszystkim masz przepięknego Psiaka, patrz jakby fajnie z moim wyglądał (awatar) :-D Oczywiście biegamy razem, z tym że mój od samego początku biegł ze mną ok 1 km (w tym dużo razy się zatrzymywał coś powąchać, obsikać) i traktowałem to jako rozgrzewkę. Później go spuszczałem ze smyczy i przez 6 km nikogo nie spodziewałem się w [...]
Oj mam nadzieję po tym co napisaliście, ze tłoków nie będzie - chociaż myślę inaczej... 26.05.2021 LEŃ Wymuszony rege dzień - niestety miałam sprawy do pozałatwiania. A jak juz się obrobiłam wieczorem i miałam chwilę, żeby np. pójść do siebie i coś porozciągać czy może brzucha zrobić - to Roomba wjechała w g..no teriera i wypastowała tym cały [...]
[...] na rękach - automatycznie juz robię spięcie tyłka i podwinięcie miednicy - na pewno to pomaga ustawić się w pionie, bez wygięcia do banana - łapię równowagę na krótkie chwile, ale ciągle jeszcze umiejętność delikatnego balansu leży. Coś tam Lsit popróbowałam i stanie na przedramionach. Jakoś generalnie wszystko bez energii. Wrzucam Wam [...]
generalnie ma wszytsko w d... - tutaj Twoje doświadczenie zgadza się z moim. Póki co nie widziałam jej kopiącej - 2-3 ruchy łapą, zeby wetknąć nos głębiej w jakąś ciekawą dziurę i tyle. Ewentualnie żeby zakopać kość w donicy, to też trzeba kilka razy grzebnąć łapą i nosa wetknąć. Natomiast jak ją puścić to małpa speed'a ma. Czasami kręci szalone [...]
11.09.2021 Coś Wam tu napiszę, to będziecie mieli lepsze "sportowe" używanie, niż w kwestii wiadomego wiosła. Biegać po płaskim to ja mogę generalnie w weekendy, ale nie dzień po dniu. Dzisiaj była zapowiadana ładna pogoda, jutro ma padać - więc padło na wyjazd na bulwar rankiem. Już tym razem zaopatrzona w kasę na parkomat.. Niestety noc była z [...]
Może łokcie bolą bo nie trzymasz stałego napięcia i pozwalasz mięśniom na chwilę całkowicie puścić w momencie pełnego wyprostu ramion. Nagraj coś z tego bicepsa to będzie łatwiej coś podpowiedzieć. I jeszcze ważne pytanie - w którym miejscu bolą te łokcie. Bo pod tym kątem też można dobrać ćwiczenia.
@ajazy - jakbyś miał chwilę się wypowiedzieć jak rozumieć ostatni punkt na liście? W kontekście ćwiczenia na max day? Lista z poradnika EFS Basic Training Max Effort Movements Upper Body Movements Floor press (can be done with or without chains) 2-Board press 3-Board press 4-Board press Incline press Reverse band press Rack lockouts (can be done [...]
25.10.2021 DT Powrót do planu:) Miał być super trenio, a wyszło tak sobie. Poniedziałek, wszystkie chłopy ławkę robią. A ta na skosie jest tylko jedna więc co chwilę pytania ile serii mi zostało etc. I spaliłam ten max z poprzedniego razu. Trudno, zrobię jeszcze za tydzień podejście na spokojniej do tej ławki - byle nie w pon. Reszta już ok. Po [...]
2-3 dni i wrócisz do siebie, po szczepieniu trzeba chwile dac sobie oddechu, ja w pn ide i zobaczymy jak zareaguje, poprzednie splynely po mnie jak po kaczce
Dla mnie to też jest dziwne. Przecież z Multisportem może odwiedzić dane miejsce np. raz i więcej się nie pojawić. I co, odrazu pesel podać? Korzystałam z multi bardzo dużo, chodziłam na różne siłki, salki ninja i cf, ściankę wspinaczkową, baseny i sauny, łyżwy i nigdy nigdzie nic nie musiałam podawać ani podpisywać. Mój mąż cały czas korzysta i [...]
Viki moja siostra to samo - dwie dawki i teraz z covidem w domu siedzi, bo córce wyszedł pozytywny, a objawy ma te same co córka ( osłabienie, gorączka, kaszel ) więc rachunek prosty. Szwagier też szczepiony podwójnie i te same objawy co one - w ogóle to kwarantanne ma tylko córka, bo oni szczepieni i mogą wychodzić mimo, ze chorzy są... a tak to [...]
Ćwiczenie główne - robisz maksa na dany dzień, i koniec. Nie robisz serii zejściowych. Po co, jeśli pompujesz biust hantlami za chwilę. I naprawdę, nie rób szóstek i ósemek. Było tak 20kgx10p, 25kgx8p, 27.5kgx6p, 30kgx5p, 32.5kg x5p, 35x5p, 37.5kgx3p. Do rolera 40kgx10p, 42.5kgx8p, 45kgx5p. Do rolera z asystą: 47.5kgx1. Do rolera 42.5kgx6p, [...]
08.12.2021 active rege 20 minut na orbitku, trochę fikania na macie. Było stanie, inne inverty i szpagatownia. Ok, bez szału, ale bez dramatu. Poległam za to po powrocie. W ramach cywilizowanej i redukcyjnej kolacji (w końcu DNT właściwie) wpadło ładne duze pomelo. A potem naszła mnie nuda połączona ze zmęczeniem, zimnem i generalnym wku... na [...]
Pancia wróciła z silki, wzięła się za odkurzanie i mycie podłogi. Psy oba towarzyszyły dzielnie zostawiajac ślady łapek… Pancia zrobiła sobie herbatę i chciała na chwile usiąść na swoim miejscu… /SFD/2021/12/27/3cc9dda0ec474079abb9cbbb64cf5c93.jpg /SFD/2021/12/27/df39c505b83c492a9dd9bda92487cb69.jpg
Trenio za chwilę, bo mam duzo do pisania.... Po treningu chwilka fikania,na zmęczeniu już - ale generalnie żeby sprawdzić czy ja jakiś brzuch czuję... I mimo prostych nóg na roznych wysokościach, to mam wrażenie, ze ja tą równowagę trickami utrzymuję. Viki nie można się bać przechylenia do przodu - zobacz jak bardzo od pionu odstaję, ale ręce [...]
15.01.2021 Psie aeroby Zgadałyśmy się z koleżanką triathlonistką, ze sobota to jedyny dzień z pogodą bez wiatru i deszczu. Więc rano z psami do lasu. Border grzecznie zasuwał, a Ruda już od połowy drogi miała głupawkę. Z powrotem było pod górkę i zamiast mnie ciągnąć to małpa ciągnęła wielki konar, a ja ciągnęłam ją i konar. Koleżanka juz nam [...]