15/16.02.2020 Sobota/Niedziela (6 tydzień masy po deloadzie) Podsumowanie dwóch minionych dni ;-D Bez cardio i treningów, gdyż wyrobiłem je w ciągu tygodnia. Wyjazd w góry. W sobotę wejście na Równicę. W sumie to do samego końca jakoś brakowało wiary w siebie, że podołam ;-D O tyle, o ile kondycji nie brakowało to pompujące się łydki i [...]
17.02.2020 Poniedziałek (7 tydzień masy po deloadzie) Pobudka o 3.50, potem cardio, które weszło aż miło. Chyba kondycja po górach poszła w górę ;-D Szybkie śniadanie i na trening. Myślałem, że skoro tak dobrze się zaczęło to i trening pójdzie żwawo, no ale.. Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie [...]
04.03.2020 Środa (1 tydzień utrzymania wagi) Dziś planowy rest day, prócz standardowego cardio. Pospałem dość długo, wstałem dopiero przed 14stą. I.. znowu samopoczucie lipa straszna. Coraz bardziej męczy mnie kaszel, ból głowy, zatoki i jakieś cholerne bóle mięśni. Daję sobie czas do poniedziałku, jak się nie unormuje to śmigam do lekarza, bo nie [...]
08.03.2020 Niedziela (1 tydzień utrzymania wagi) Od jutra kolejny tydzień stabilizacji, więc w dalszym ciągu brak jakichkolwiek zmian. Dziś wykręcone cardio z rana, więc zamykam ten tydzień, z którego jestem zadowolony, bo praktycznie każdy trening to ogromny progress siłowy. Zamówiłem także predatory z MP, może one pomogą odciążyć łokcie i [...]
[...] Zobaczymy jak to będzie wyglądało przez ten tydzień, jak się pogorszy to nie ma co zwlekać tylko trzeba ruszać do lekarza ;-D Ogólnie samopoczucie mega dobre. A to cardio co dziś się kręciło to aż miło, nawet nie zauważyłem kiedy zleciało i ogólnie to miałem chętkę na więcej ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: [...]
13.03.2020 Piątek (2 tydzień utrzymania wagi) Trzynastego w piątek, a tu tak wesoło ;-D Z rana tyle energii i takie pobudzenie, że po zrobieniu tego cardio, aż mnie rwało na ten dzisiejszy trening ;-D . Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi skos+ smith 7x80kg | 8x80kg | 15x60kg + gryf 2. [...]
[...] głównie skupiały się na wolnych ekscentrykach + mam sporo gum oporowych, które też gdzie się da tam wykorzystam, by stworzyć dodatkowy opór. Mój rumak stał jak stoi, więc i cardio dalej można śmigać ;-D Także, suma, sumarum - krzywdy wielkiej mi ten stan nie wyrządza, aczkolwiek idealnie nie jest ;-D Dziś leci raport do Łukasza i będę wiedział [...]
[...] na rzeczy - kostki i stopy opuchnięte jak u dinozaura |-) Już wczoraj wieczorem kostki mocno opuchnięte, ale dziś z rana nawet miałem problem wepchać stopy w buty, by zrobić cardio ;-D Podejrzewam, a raczej jestem pewien, że to wszystko przez antybiotyk, który teraz leci, więc dziś już go odstawiam, bo nie dość, że wodą podchodzę w opór, to [...]
17.03.2020 Wtorek (3 tydzień utrzymania wagi) Każdy dzień to teraz minimum 8h, a zdarza się, że i więcej. Mimo to, coś jest nie tak - wstaję totalnie bez chęci do życia. Cały obolały, pospinany i najchętniej to spałbym całymi dniami. No ale swoje trzeba robić. Cardio z rana, potem szamka i długie zwlekanie z treningiem. Cardio: 20 min na rowerku [...]
[...] sprawdziłem sobie glikemię z rana, bo w sumie tak leży już dość zakurzony ten glukometr }:-( No i bardzo ładny wynik, bo 72mg/dl ;-D Później wskoczyłem wykręcić to cardio i mimo, że po takiej lekkiej przerwie dość opornie szło, to cieszyłem się, że w końcu mogę do tego wrócić 8-) No, a dalej - przedtreningowy i do piwnicy %-) Cardio: 25 [...]
24.03.2020 Wtorek (1 tydzień redukcji) Kolejne cardio z rana na czczo za mną, a potem po dłuższej chwili trening. Brakuje mi tych siłowni, bo niby mam dość tak tego obciążenia, ale wiadomo, że to nie to samo. Tak jakoś wchodzę i nawet nie mam ochoty nic machać, nie ma tego pier**niecia co na mordowni u Łukasza %-) Wiedziałem, że po tym pullu [...]
25.03.2020 Środa (1 tydzień redukcji) Mimo, że lubię kręcić to cardio na czczo to dziś jakoś tak dramatycznie wchodziło, chyba zły materiał na yt wybrałem do tego |-) Ogólnie miał dziś być nietreningowy, ale stwierdziłem, że jest sporo energii i sił na to, by w końcu przetyrać te nogi, a za to jutro zrobie off ;-D Doms'y na klatce po [...]
01.04.2020 Środa (2 tydzień redukcji) 3/6 cardio zrobione, a nowy miesiąc to czas go dobrze rozpocząć od dobrego treningu nóg ;-D Co prawda, rano miałem ciężko się zebrać na te nogi, ale jak już zacząłem to czułem niesamowity polot. W sumie - założyłem 190kg na siady i miałem gdzieś czy sztanga i stojaki wytrzymają ;-D Waga praktycznie z dnia na [...]
[...] redukcji) Wstałem rano bez budzika, gdyż zapomniałem go nastawić i tak mi sie pospało prawie 9.30 ;-D Za to całkiem wypoczęty i chęci na wszystko ogrom ;-) 5/6 jednostek cardio w tym tygodniu wykręconych, więc dziś odpuściłem, by lepiej jednak skupić się na treningu, a jutro, że rest day to wejdzie ta ostatnia ;-D Teraz, z racji, że sporo [...]
[...] (3 tydzień redukcji) No i klasycznie jak tu mnie - wczoraj ciężkie nogi i dziś doms'y niesamowite, no i delikatnie waga w górę, ale to norma ;-D Dziś dnt, więc tylko cardio wykręcone, chociaż przydałoby się coś dołożyć tego ruchu wieczorem, aczkolwiek, zobaczymy jak dzień się rozwinie ;-) Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, na czczo [...]
[...] (4 tydzień redukcji) Dzisiejszy dzień to istna rewelacja ;-D Wstałem sobie wcześniej tak jak planowałem. Mega wyspany, z ogromnym nastawieniem na dobry trening. Najpierw cardio, które weszło aż miło, w sumie to mógłbym tak kręcić i kręcić ;-D Waga ciągle ma spadkową tendencję, a sylwetka poprawia się już praktycznie z dnia na dzień co mega [...]
[...] redukcji) Znowu szybka pobudka, bo chciałem szybko ze wszystkim się ogarnąć i w sumie to mi to wyszło. Po przebudzeniu się nie zwlekałem tylko od razu wskoczyłem na to cardio, a potem zjadlem i wziąłem się za trening. Jak wszystko dziś tak dalej dobrze pójdzie, to od jutra powrót do roboty ;-D Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, na [...]
[...] bo zbierało się konkretnie na wymioty ;-D Po czym za chwile dreszcze i straszne uczucie zimna. Wróciłem z powrotem do łożka, rano wstałem jak gdyby nigdy nic i poleciałem na cardio. Jakiś blok apetytu, ale w robocie już powoli przechodziło. Cardio: 35 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PULL 1 1. Wiosłowanie sztangą nachwyt 5s 2. [...]
08.05.2020 Piątek (7 tydzień redukcji) Dodaję wpiskę już teraz, by potem nie zapomnieć o wszystkim tu napisać ;-D A więc tak - wczoraj mega ciężko w robocie, mało snu, to też rano nie do życia. Cardio zrobione i długo zbierałem siły na ten trening. Czułem się taki mega pospinany i sztywny, no ale w końcu ruszyłem. Reszta dalej ;-D Cardio: 40 min [...]