[...] jak i przeciwnicy, jedno i drugie ma wady i zalety. Do małej amortyzacji trzeba się przyzwyczaić i na początku boli. Ja za pierwszym razem nie mogłam biegać po lesie, ból był w trakcie i po, teraz już się przyzwyczaiłam i lubię czuć pod stopą wszystkie korzenie i kamienie. Z tym, że moje buty nie są typowo minimalistyczne, jakaś tam [...]
Paula zobacze co to :-) Ja bez laktatora to bym chyba umarła z bólu. Cod dokładnie, zgadzam się. Samo jedzenie z butli też trwa szybciej. Paatik ja wychodzę na spacer bez żadnych przygotowań. Przy butelce przerwy w jedzeniu są zwykle dłuższe więc łatwo zaplanować spacer pomiędzy karmieniami. No i odpada problem "wiszenia" na cycku, żeby sobie [...]
11.08 wtorek Kroki: 11 829 Wieczorem siedziałam z nogą pod zimną wodą, opuchlizna trochę zeszła przez co ból się zmniejszył i przynajmniej dało się spać. Rano nadal stopa spuchnięta ale ból mniejszy. Krótki spacer po wyniki i do sklepu a później trening. Trening - rozgrzewka (ćw. od fizjo, mobilizacja z kijem, pompki łopatkowe) 1a. wyciskanie [...]
[...] do przedszkola, już bez opaski na nogę, powoli ale normalnie :-) Chyba mam jeszcze za mały zakres w stopie żeby chodzić szybciej. Pod koniec juz czułam zmęczenie i lekki ból w stopie, szczególnie w części grzbietowej i w zgięciu z przodu. No ale co się dziwić skoro stopa nie pracowała prawie 5 tygodni. Kostka ok, nic nie boli i nie kłuje :-D [...]
[...] minuty nie wiedziałam co ze sobą zrobić, potem bolało ale znosnie. Nie mogłam się skupić na treningu. W nocy stopa mnie bolała, budziłam się z 10 razy (ale akurat nie przez ból, tylko przez to, że poprzedniego dnia zaspałam do pracy i bałam się, że znowu mi budzik nie zadzwoni). Dzisiaj mnie najabrdziej boli, miałam problem, żeby się doczłapać [...]
[...] minuty nie wiedziałam co ze sobą zrobić, potem bolało ale znosnie. Nie mogłam się skupić na treningu. W nocy stopa mnie bolała, budziłam się z 10 razy (ale akurat nie przez ból, tylko przez to, że poprzedniego dnia zaspałam do pracy i bałam się, że znowu mi budzik nie zadzwoni). Dzisiaj mnie najabrdziej boli, miałam problem, żeby się doczłapać [...]
Jawor, masz rację. Jak dobiega kryzys, ból i zwątpienie, to już noga odmawia posłuszeństwa, nawet śmieszne tempo staje się wyzwaniem. Tomasz od czasu wypadku w praxy 23 lata temu, gdy rozwarstwilo mi stopę, o złamaniach, zmiazdzeniach nie wspomnę cały czas zmagam sie z bolem i ograniczeniami. Obecnie gdy wsiadam na rower i po 5km proteza zaczyna [...]
[...] NOGI https://i.imgur.com/KgavkDUl.png Komentarz: Postanowiłem nie męczyć zbytnio pleców i nie obciążać osiowo kręgosłupa, więc bez przysiadów. Z wielkim bólem, ale trzeba przetestować, czy to coś zmieni w kwestii dołu pleców. Na początek hack przysiady, ale na tej śmisznej maszynie, gdzie ciężar spiera się płasko na plecach. [...]
Zaczyna boleć w sumie jakoś po 30minutach biegania, nasila się jak robię sprint, jak.przechodze do truchtu to praktycznie w ogóle nie boli. Jeśli chodzi o ból jest on zlokalizowany delikatnie nad kostka obok piszczela(najbardziej boli jak dotykam) A czasami podczas chodzenia boli mnie Achillesa mniej więcej na wysokości kostki - po pierwsze i [...]
[...] takie :)). Myślałem na początku ze to jakiś opiłek z gryfu od sztangi, Czasami się coś odłupie z nakrętki i wbije mi sie w stopę, dokończyłem serię i dopiero zajrzałem a ból był coraz większy jeszcze sie bydle przyssało że nie mogłem jej oderwać %-). Na początku myślałem ze trochę poboli i za 15 minut poćwiczę dalej, przyłożyłem cebulę ale [...]
[...] się wkładki do butów żelowe jak się nie mylę lub inne, żeby nie mieć zatarć. Buty za nim się rozejdą i stopa przygotuje, minie trochę czasu, a otarcia itp. będa. Maść(nie na ból dupy) oraz witamina lub tabsy typu ''apap'' można mieć, o ile prawdę w WKU mi mówiono. Przed przysięgą zazwyczaj nie ma przepustek, chyba ze ważna sprawa, ale są [...]
[...] pod wrażeniem. Wyprostów i siadów mogłem zrobić więcej ale się przestraszyłem trochę, że za dobrze idzie. Trochę spuchło ale obłożyłem zimnym i powoli się rozchodzi choć ból nie przechodzi. Lampka na zamówienie i kolejną już robię - wyczuwam moc papierków ;-) Nie mam zwykłej żarówki w domu %-) więc nie ma tego efektu podświetlenia. Zmieniony [...]
[...] brzuch komentarz do treningu Bardzo udany trening Pod każdym względem byłem dzisiaj zadowolony. Wszystko powchodziło idealnie. Suwnica ruch bardziej kontrolowany i od razu ból kolan zniknął niemal całokowicie. Poprzednio jednak było zbyt dynamicznie. Do tego tym razem bardziej pilnowałem tego by ruch był głębszy i efekt taki, że juz w 2 serii [...]
[...] jeszcze wyraźniej niż ostatnio. Niestety różne urazy uniemożliwiły mi bieg na maksimum możliwości. Od 15 km zaczęły się problemy z pęcherzami na spodach stóp. Potem doszedł ból pękniętego niegdyś szczytu kości strzałkowej oraz ból stawu przy dużym paluchu. W międzyczasie polała się krew. Cieszę się że się nie poddałem biegnąc tyle kilometrów w [...]
[...] itd. Szkoda, że się o tym dowiaduję, kiedy moja noga zaczyna już wyciekać z tego gipsu, zaczyna również boleć. Siostry zaczęły mi aplikować dożylnie jakieś środki przeciwbólowe, ale one raczej nie pomagały. To była wina upałów. Czekam dalej, w końcu zdenerwowałem się i załatwiłem kwestie operacji poprzez znajomości. Nie pytajcie jak. Inaczej [...]
[...] Ku pamięci, ku kontuzji ;-) W wieku lat dwudziestu dziewięciu coś mi się popsuło zarówno w mechanizmach fizycznych jak i mentalnych. Od tego momentu nie ma już biegania bez bólu natury mechanicznej. Aktualnie od 2-3 miesięcy wychodzę na trening z awarią kolana i stawu skokowego. Nie jest to raczej nic poważnego, bo jednak wciąż biegam, poza tym [...]
[...] złożył mi to złamanie - wyszło źle, w nocy miałam operację ze znieczuleniem dolędźwiowym. Wszystko było dobrze do momentu zaprzestania działania znieczulenia. Pojawił się ból i nogę tak wykręciła spastyka, że kość została naruszona. Lekarze z tego szpitala zaproponowali mi następną operację, na którą zgodziłabym się pod warunkiem, że wcześniej [...]
Witajcie,szukałam czegoś w sieci na temat biegania po złamaniu trójkostkowym ze zwichnięciem kostki 3 stopnia, i trafiłam na to forum. Przeczytałam wasze wypowiedzi i wręcz nie mogę się powstrzymać aby wam o sobie nie opowiedzieć - przeczytajcie moją historię - podniesie was na duchu i da nadzieję na szczęśliwe zakończenie. W zeszłym roku w lipcu [...]
[...] się nawet nie podnosiłam z wyra także bez fotek. Jedyne co to omleta udało mi się sfotografować. Dziś na szczęście obudziłam się już bez gorączki. Pozostał jedynie kaszel, ból gardła i katar aczkolwiek z tym da się żyć, w maiarę normalnie funkcjonować i co najważniejsze pójść na trening %-) WYPISKI TRENINGOWO- POSIŁKOWE PONIŻEJ: PONIEDZIAŁEK - [...]