ale

Na fali dyskusji u Tsu odnalazłam jedno opakowanie Structum w domu. Przy mojej niechęci i nieufności do supli ciężko mi szło sie zdecydować - ale dobra, decyzja podjęta - od dzisiaj leci 2x dziennie. Zobaczymy czy pomoże - jak twierdzi moja Mama, czy jak u Night'a - zero reakcji będzie. Aż sobie karteczkę z kalendarza na drzwi łazienki [...]

O całość :) Ale co Ty w ogóle gadasz , przecież wypiski co chwilę są . I kozaka widziałam :) Zmieniony przez - nadine 21 w dniu 2019-04-05 09:53:18

05.04.2019 DT Próba powrotu do żywych. Może za wcześnie, ale już mnie tak w domu nosiło, ze nie szło ze mną wytrzymać. Udzielałam sie w kuchni - nawet precle takie jak z Lidla nauczyłam sie robić:) Dobrze, ze jak się narobię w tej kuchni to mi się potem nie chce tego jeść... Siłka - tyłek był grany. Mobilizacja z gumą- odwodzenia tył/bok, monster [...]

Ale to takie ćwiczenie po 100 repsów zadziała? Czy lepiej krótko, do porzygu, i z głowy?

No właśnie tu się przydaje pas, bo on to jakoś mierzy zależność tętna do czasu treningu i wylicza, kiedy ten EPOC się pojawia. Wyczytałam, że intensywne interwały pozwalają uzyskać EPOC znacznie szybciej, niż takie zwykłe cardio, ale trzeba faktycznie się przyłożyć, żeby zadziałało.. a mi moje bandy ledwo 140 pokazują, kiedy ja już ledwo [...]

To stanie na rękach już serio fajnie wychodzi, a WL na + na moje oko też całkiem przyzwoite, nawet o ściągnięciu łopatek pamiętasz. Ja na dodatniej WL dawno nie robiłam, ale na logikę to dotknięcie sztangi musi wyżej wypadać niż na płaskiej.

[...] wymierzyłam czas, zeby odebrać Młodego. Szkoda, ze chociaz 45 minut nie miałam. Ta przerwa na wykresie to telefon od nauczycielki Młodego - w dobie strajku trza było odebrać. No, ale co ona bidna wie? Nic. Więc Młody siedzi w domu i się cieszy. /SFD/2019/4/8/0546d28ccaee4495a624672d65e794ae.jpg Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-04-08 20:46:55

[...] mieć awersję do gum- trzeciej z rzędu nie zamierzam kupować. Potem RDL, GM i GB. Na koniec swingi i włażenie na ławkę. Mam awersje ostatnio do planowanie, spisywania etc. , ale nie obijałam się. Tyłek poczuł. I mam teraz komplet - czwórki i łydki w zakwasach od niedzieli, tyłek od wczoraj. /SFD/2019/4/10/932008bdb6834da99f71ebd05a049b31.jpg

I TYDZIEŃ REDUKCJI POD BIKINI Pierwsza porcja zimowego sadła sobie poszła. Talia od razu sympatyczniejsza- z 74 na 72cm - niby mała różnica, ale czuję po spodniach. Jeszcze 2 cm zostały, żeby czuć się "w swoim letnim ciele". Jeszcze tydzień intensywnie, żeby zobaczyć 5 z przodu. Potem już na spokojnie, dosłownie 1 kg. Docelowo 59kg. Kciuki proszę [...]

Night - tam nie ma co tłumaczyć. 200g ugotowanego batata (przeciskam przez praskę do ziemniaków, ale możesz widelcem ududłać) mieszasz ze 150g migdałów, które zmieliłeś na mąkę. Dajesz szczyptę soli i skórkę z cytryny (ja dałam z pomarańczy). Lepisz z tego kuleczki, albo nakładasz łyżeczką na blachę z papierem do pieczenia. Takie małe ciasteczka. [...]

Może będę niepopularny - ale chodzenie na rękach na bank zdrowia Ci nie doda. Przemyślałbym czy warto.

Ale samo stanie nie jest tak problematyczne?

Stanie jak ładnie wszystko ustabilizujesz jest ok. Ale jak bark musi pracować pod obciążeniem w takiej pozycji - to gwarantuję że wcześniej czy później problem się pojawi. - i nie koniecznie uszkodzi się sam bark. Najczęściej to będzie któryś rotator, albo obrąbek się skruszy. Na serio multum rzeczy się może stać. Zmieniony przez - nightingal w [...]

[...] będzie i upiekę. Na siłce plecki i barki - wszystko ładnie, pięknie, expresem i gnam na bieżnię. A tu zonk, prąd odcięli. Pomarudziłam jeszcze trochę na maszynach na klatkę (ale co to za klatka po barkach) i się zebrałam do domu. Jak wychodziłam z siłki to wiecie co sie stało? Prąd włączyli. /SFD/2019/4/12/b1ced882eeff485e9290a3f550388942.jpg [...]

W rzeczy samej buźka niewyraźnie wyszła na tej miniaturę ( BTW, jaki ja już jestem ślepy, dawaj większe foty, niby widać, że laska tam stoi, ale jak przez mgłę ;-))

14.04.2019 DT Powiało optymizmem bo poranna franca wreszcie spadki pokazała. Na siłce miały być przysiady, ale wzięłam ze sobą dawno nie używane gacie i zonk! - jakoś ciężko było coś w nich robić, takie opięte. A nie mają nic elastycznego niestety... Za to mało ludzi i mnie podkusiło na Smitha, z którym może z dwa razy w życiu sie zadawałam. Były [...]

Wiedziałam:) Ale Smitha generalnie czy wykon? Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-04-14 16:58:38

Bziu - no ok, ale czwórki czułam i byłam bliska "upadku". Tak samo czułam tyłek i 2ki przy RDL. Rozumiem, ze chodzi Ci o to, że wymuszenie toru przez maszynę robi z ćwiczeń wielostawowych właściwie izolacje, tak? I nie ma spięcia innych mięśni, niż tylko te 4ki np. w siadzie? No i coś tam jeszcze piszą wszędzie o fatalnym wpływie na kolano...

Aktywację pośladów mam ZAWSZE. Z tym więcej na sztandze to nie wiem....ale się zobaczy:)

Szajba, co ja szeroko stanę to mi trener każe zwężać... Dobra, z talerzem jak robię sama to staję szeroko, ale wtedy też 4ki czuję wyłącznie. Fakt, nie myślałam o monecie w pupie...