ale

Szczęśliwego Nowego Roku Panowie! Ja co prawda dzisiaj na służbie, ale mam nadzieję, że dobrze się bawicie :-D Zmieniony przez - Sepko w dniu 2020-12-31 21:20:42

No ja też gram, bo co innego robić jak wyzamykane, a też jakoś nie było niczego. Kiedyś to czasem z kumplami robiliśmy sylwestra, ale to dawne dzieje.

spoko Agares raczej nie przewiduję zresztą samego ogarniania żeby wyjść na prostą przede mną jeszcze miesiące znam swoje miejsce myślę że na święta ale te wielkanocne powiem dobra wyszedłem na prostą i zaczynam jechać od zera od nowa , budujemy życie od nowa ... na razie to jeszcze jestem niesiony zapałem neofity jeszcze jestem na entuzjazmie , [...]

Siema, siema .... ciagle z czasem ciezko, ogolnie to czesto wchodze poczytac %-) codzienne lub 2x dziennie trening, zwiazek, robota.... i dni uciekaja ;-) ale ogolnie nie narzekam, zotywowany w chuuuuu do zycia jestem obecnie

Ja osobiście nigdy bym nie poszedł w kierunku sportu, bo talent miałem do boksu, a niestety kuhwa... Spójrzmy prawdzie w oczy. Masz miellonke zamiast mózgu po wszystkim. Niestety, ale Prosiak ma rację i , kiedyś bylo inaczej niż pisze Agares i g**** o sobie wiedziałeś. Trafiło Ci się lub nie, a większości się po prostu nie trafiło %-)

talent talentem, fart fartem ... ale tez fajnie robic cos co sie lubi i niekoniecznie musi to przeladac sie na kase czy poziom olimpijski ;-) kazdy ma swoj everest :-D

Ja w Cyberpunka nie grałem, ale recenzje mówią, że jest spoko i sporo też bugów. Pilek jak hack and slash to Diablo III i Path of Exile są wysko oceniane. A próbowałeś grać w gry typu MOBA typu League of Legends/Dota 2? Ja ostatnio grywam w Heroes of the Storm. Mega wciągające

Tak, ale nie podeszło mi, prawda jest taka, że mnie zależy, tylko na tym , żeby chwile sobie pociupać i tyle.

No ja miewam podobnie, ale trochę mam ten temat przepracowany. W dodatku odpoczynek też jest ważny. U mnie w rodzinie zazwyczaj było tak, że najważniejsze były wyniki - jak coś dobrze ci poszło, coś dobrze zrobiłeś było fajnie i miło; jak nie to było źle, więc w takim przypadku poczucie własnej wartości było u mnie oparte przede wszystkim na [...]

[...] mam wrażenie, że powinienem robić więcej i więcej... A ja mam poczucie traconego czasu przez czas który poświęcam na pracę ,tak naprawdę , bo jakbym miał tak np z 50 tysi na miesiąc (np z jakiegoś wynajmu) to bym realizował swoje marzenia ,śmigał po swiecie i Polsce i yebal pracę i gonienie za piniendzmi tak naprawdę, ale niestety co zrobić

No tak, ale niestety najpierw trzeba wypracować sprawiedliwie swoje dla świata i, wtedy iść na zasłuzoną emeryturę. Ja też celuję w taki plan Bane.

Nie zdążyłem edytować ale 50 tysi na miesiąc także starczyłoby na "rvchanie" zayebistych dzivek codziennie %-) chociaż tak na codzien chyba bym nie dał rady (starość nie radość ) %-) i imo pełnią Szczęścia : podróże oporowo i realizowanie marzeń i dzivki fajne oporowo panowie i czego tu chcieć więcej %-) pzdr spadam

Agares ale jakbyś miał taki konkretny "pasywny dochód" to byś tą pracę yebnał czy nie ? Bo ja bym to pyerdolil tak szczerze ;-) jaka by to praca nie była %-) I się bawił do starości Zmieniony przez - bane158 w dniu 2021-01-03 01:16:19

Pewnie bym yebnął z hukiem tylko musiałbym się zastanowić co w międzyczasie robić, ale chyba doktorat to bym dociągnął do końca potem bym pewnie yebnął, bo szkoda by mi było tego 2,5 roku obecnego co robię. Albo w ogóle wtedy to bym ruszył z kopyta. Postawiłbym u siebie w Zakładzie taką maszynę obliczeniową, że inni by się posrali. Miałbym tyle [...]

Jaja sobie robiłem %-) Englert to nie polskie nazwisko to cholera wie skąd on jest %-) Ale hvj tam wie bo oni są podobni zayebiscie https://lh4.googleusercontent.com/proxy/V73AnuEWjIF7d1Y8iixJ_8YV_zRZwqgaaei7pDYGL0_NOHehzg02i7NkBHGYirkisnDqBpo5CkZln6byCTUL_jnfD6c0yv8cKkgV-c2ctwC7LeqmzRwH0I1Z-QVuq3tjQGVdQ8GGDAYLNSehMQHWvpzq Zmieniony przez - [...]

Siemano w nowym roku. Ale się nie wysypiam chłopy. Śpię po 8 godz i jest lipa jakaś.

drodzy Panowie coś za coś ludzie leniwi do niczego w życiu nie osiągają , ale za to o ile mniejszym kosztem wiem bo sam wybrałem tą ścieżkę życia wybór należy do was

tryb życia i dieta słaba sprawa znam problem ale z tego się wychodzi

Ale co się dzeije? Boli? Krwawi?

No zostalymy... Lipton jak nie wiem. Ten spam powinien tętnić życiem, ale już nikogo nie obchodzi forum internetowe.