7.11 Trochę dziś nie wyspany bo wstałem wcześniej żeby jeszcze na kolosa powtórzyć no i zdany także jeszcze dwa w tym tygodniu do napisania :-) Jutro wieczorem trening A dziś mi przyszły questy bo promocja jest na sklepie że można za punkty kupować i jakiś tam pre workout /SFD/2016/11/7/fe3f51a91a374815b6b5fae96c2205e1.jpg [...]
9.11 Tak się dziś złożyło że miałem tylko jedne zajęcia od 17 do 19 :-D Cały dzień wolny, to się trochę pouczyłem, byłem u fryzjera i wystałem się trochę w urzędzie skarbowym i wiele nie załatwiłem... Nie mogę się doczekać treningu jutro /SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047.png DNT /SFD/2016/8/21/c7948f57b9df4d5684405ab4ef943a77.png 1. [...]
11.11 Trochę dziś pospałem i w sumie przez to zjadłem trzy posiłki, ale po każdym byłem mega syty. Pierwszy raz w życiu jadłem prawdziwą baraninę(nie taką jak w kebabie %-)) ale szczerze powiem że takie sobie, dobre ale czegoś lepszego się spodziewałem. Jutro klatka z bicepsem /SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047.png DNT [...]
14.11 Coś nie mogłem zasnąć i nie wyspany bo od rana zajęcia. Pisałem dziś kolosa z angola ale banalny no i przepadły mi ostatnie zajęcia więc chociaż tyle. Jem, oglądnę trochę meczu i pewnie zasnę zaraz. Tran mi się skończył, ale udało mi się dorwać na promocji Moolersa za 25 zł, także tran uzupełniony :-) Jutro bary z tricepsem [...]
16.11 Od rana do wieczora na uczelni. Jutro nie mam anatomii bo mam zdany układ kostny więc jeśli nie pojadę do mechanika zmienić olej w samochodzie to pójdę do południa na trening. /SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047.png DNT /SFD/2016/8/21/c7948f57b9df4d5684405ab4ef943a77.png 1. 10:00 [...]
18.11 Rano pojechałem wymienić olej u mechanika, potem podjechałem na zakupy kupić trochę warzyw i owoców bo dobre promocje w tesco np. awokado 2,49/szt /SFD/2016/11/18/c4700895171445f2b1a1b5862f8731a9.jpg Dziś też pierwszy raz jadłem amarantus no jest pyszny, fajny orzechowy posmak, mam pomysł na smaczny przepis :-D Jutro klata z bicepsem [...]
21.11 Dobry dzień, najpierw wpadła 5 z kolosa z angielskiego a potem zdany egzamin z fizjologi na 4 więc jeden egzamin w sesji z głowy :-) Podgrzałem questa i zupełnie inny smak batona, przepyszny więc polecam spróbować ;) /SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047.png DNT /SFD/2016/8/21/c7948f57b9df4d5684405ab4ef943a77.png 1. 9:30 [...]
23.11 Standardowo środa cała spędzona na uczelni. Na zajęciach z fizykoterapii takie mi prądy podpięli na dwójki że jutro może być ciężko zrobić martwy %-) Ziemniaki z jajkiem sadzonym chodziły za mną juz dłuższy czas smakowały zayebiście :-D /SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047.png DNT [...]
25.11 Przesadziłem ze snem bo wstałem dopiero po 10, ale to chyba wczorajszy trening dał mi w kość. Domsy na całych plecach. Słaba micha, nie chciało mi się jeść i też taki dość zapchany byłem. Dostałem PAM więc teraz będę go używał więc zaoszczędze min. 5 g tłuszczu :-D Popołudniu trening z młodymi, jestem co raz bardziej zadowolony z ich [...]
27.11 Rano dość wcześnie wstałem bo miałem turniej do sędziowania, od 10 do 14 także wpadło lekkie cardio :-D Jak przyszedłem to zjadłem i się chwilkę położyłem a potem robienie prezentacji na terapie manualną. Jutro nogi. /SFD/Images/2016/8/28/2ad36ebd80dd47a484589d79ea590e50.png DNT /SFD/2016/8/21/c7948f57b9df4d5684405ab4ef943a77.png 1. 9:00 [...]
30.11 Standardowo cały dzień na zajęciach. Micha dziś LCHF i do tej pory dwa razy robiłem FAT NITE i za pierwszym razem totalna klapa, za drugim trochę lepiej ale to też nie było to, a dziś może to nie te ilości fatu co wtedy ale lekkość na żołądku mimo tego że sobie pojadłem, mam wrażenie że już w ciągu dnia wciągneło trochę wody, ciekawe jak [...]
2.12 Dziś dzień nie zaczął się najlepiej... Musiałem podjechać do banku, więc wsiadłem do auta a tu dwójka nie wchodzi, no to zdenerwowany już że czeka wydatek dość spory i to jeszcze w takim okresie roku gdzie raczej kasa potrzebna, no ale nic z jedynki od razu wrzucałem trójkę szybko załatwiłem i na zajęcia. Później zadzwoniłem do kumpla żeby [...]
4.12 Dziś pospałem. Pierwszy posiłek dość późno, ale w ogóle nie byłem głodny, no ale później apetyt już rósł, chociaż i tak trochę mniej zjadłem. Przyjąłem że rosół z makaronem będę wliczał jako 10 g białka 30 ww 15 t na porcję. Jutro nogi, tylko martwię się bo coś mnie boli okolica więzadła pobocznego piszczelowego... mam nadzieję że to nic [...]
5.12 Coś chyba jest nie tak z tym kolanem, co prawda posmarowałem na noc i rano, a przed treningiem delikatnie się okleiłem (samemu to trochę lipa ale lepsze to niż nic) co prawda podczas treningu nie bolało, boli w sumie jak sobie dotykam więzadło i je przesuwam. W piątek pójdę do fizjo i zobaczę co mi powie. Trening w porządku, nawet dołożyłem [...]
6.12 Ciężki dzień poszedłem spać po 1 bo robiłem pracę na terapię manualną, w biegu cały, na zajęciach stresowo bo kolosy. Po zajęciach na trening, w szatni piję przedtreningówkę zaczynam się przebierać i zapomniałem spodenek, to szybko do domu (człowiek w takich chwilach docenia że ma samochód) Trening w porządku dołożyłem w OHP a w wąskim poszło [...]
6.12 Masakra dzisiejszy dzień, znowu się nie wyspałem, dodatkowo stres przez cały dzień bo kolokwium dosyć trudne ale chyba udało się zdać. Ogólnie przez ostatni czas jestem mega zestresowany i spięty, normalnie chciałbym mieć trochę luzu, ale na koniec dnia miła niespodzianka bo wygrałem bon do sklepu za bloga miesiąca w kuchnii :-D Jutro też [...]
8.12 Kolejny zabiegany dzień, ale na szczęście anatomia dziś zaliczona. Strasznie późno dziś byłem na siłowni bo trening zacząłem dopiero po 19 skończyłem o 20:30.Trening super, no uwielbiam te plecy robić ostatnio, chociaż trochę mnie denerwuje że coraz mniej razy się podciągam no ale co raz cięższy jestem pewnie to mi ciężej. Strasznie mnie [...]
9.12 W końcu pospałem jak należy :-) Niestety nie dostałem się dziś do fizjo, no ale chwilę z nim pogadałem i jestem umówiony na za tydzień. Większość dnia poza domem trochę załatwień było no i dziś był fat loading jeśli przy takiej podaży można tak powiedzieć :-D Mama kupiła czekolady w biedronce postanowiłem spróbować no i w sumie najlepsza jest [...]
10.12 Okropny dzień, wstałem rano brzuch wzdęty, zrobiłem pomiary jest niby ok, ale jutro coś więcej napisze. Potem sędziowanie, i na trening. Trening spoko, minimalna progresja ale jest także powoli do przodu. Brak apetytu, "ratowałem" się Belriso dziś strasznie :-D Idę spać, jutro DNT. /SFD/2016/8/22/7651e31eaf7649feb3800d92bc26d047.png Klatka [...]
11.12 Masakra nie mogłem zasnąć, ale mimo wszystko wstałem wypoczęty z myślą że dziś zrobię luźniejszy dzień od liczenia kcal więc w sumie wyszedł cheat %-) Jutro nogi, zrobię chyba na czczo. /SFD/Images/2016/8/28/2ad36ebd80dd47a484589d79ea590e50.png DNT /SFD/2016/8/21/c7948f57b9df4d5684405ab4ef943a77.png 1. 11:00 [...]