I TYDZIEŃ WYZWANIA (10.01.2020r.) Pierwszy trening za mną i powiem Wam, że... tyłek boli :-D Aż się boję pomyśleć co będzie w niedzielę. Ogólnie część siłowa była dla mnie dość "lekka" do zrobienia w porównaniu z częścią wytrzymałościową. Z całego serca dziękuję za ten element w planie, bo już jakiś czas chodziły za mną takie wytrzymałościowe [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (10.01.2020r.) Pierwszy trening za mną i powiem Wam, że... tyłek boli :-D Aż się boję pomyśleć co będzie w niedzielę. Ogólnie część siłowa była dla mnie dość "lekka" do zrobienia w porównaniu z częścią wytrzymałościową. Z całego serca dziękuję za ten element w planie, bo już jakiś czas chodziły za mną takie wytrzymałościowe [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (11.01.2020r.) Dzisiejszy dzień minął mi pod znakiem nauki do zbliżającej się wielkimi krokami sesji. Powiem Wam, że ostatni rok studiów jest najbardziej wymagający, a podchodzę do niego najbardziej "lajtowo" ze wszystkich lat. Nie wiem czy jest to spowodowane przekonaniem, że na koniec można odpuścić czy po prostu przywykłam do [...]
[...] mogła nagle zacząć masować na 2000kcal. Daj szansę zwiększonym kaloriom, mierz i waż się każdego tygodnia a będzie można obserwować zmiany i wprowadzać zmiany na bieżąco. Dieta wydaje się sensowna, bardzo smaczna i urozmaicona ;-) co mi się rzuca w oczy w ostatniej rozpisce to duża ilość masła i tłuszczów nasyconych i brak owoców. Ale to tylko [...]
[...] przez jakiś czas dać ciału się przyzwyczaić do treningów, może trochę bardziej się wysypiać (bo śpię max 5-6h dziennie) i pewnie nowa podaż wody też dokłada jakąś cegiełkę. Dieta wydaje się sensowna, bardzo smaczna i urozmaicona ;-) co mi się rzuca w oczy w ostatniej rozpisce to duża ilość masła i tłuszczów nasyconych i brak owoców. Ale to tylko [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (12.01.2020r.) Kolejny trening z serii noworocznej za mną. Przyznam szczerze, że na początku myślałam, że "B" będzie lżejszy niż "A", bo bardzo lubię ćwiczenia na brzuch, a swing wydawał mi się dość przyjemny i niezbyt męczący... błąd |-) Zdecydowanie ta część wytrzymałościowa była równie wymagająca co ta w planie "A". I dobrze! [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (13.01.2020r.) Jestem świeżutko po napisaniu pierwszego kolosa w tym semestrze. To taki trochę "początek końca" ze względu na ostatni rok i uważam, że rozpoczęłam go z sukcesem :-D Miałam strasznego stresa przed ćwiczeniami, ale jak zobaczyłam kartkę to wszystko ze mnie spłynęło, bo pytania idealnie mi podpasowały. Ciekawe czy [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (14.01.2020r.) Dzisiejszy dzień w biegu i to takim, że miałam czas zjeść dwa posiłki. Niestety rano zaspałam i wypadłam z domu w 10 minut bez śniadania i pudełka na II śniadanie, przez co byłam zmuszona zjeść na mieście, bo brzuch zaczynał zagłuszać burczeniem prowadzących. Aż mi wstyd, bo przegięłam z tłuszczami i zjadłam [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (15.01.2020r.) TRENING Całkowite spalone kalorie (siłowy + rozgrzewka : 508 kcal według Fitbita. Kalorie z treningu siłowego: 403 kcal ---> Czy to w ogóle możliwe, żebym aż tyle spaliła na treningu siłowym. Z tego co pamiętam, to przy treningu B spaliłam coś koło 300 kcal w samym siłowym, a tu aż o 100 więcej. Kalorie z [...]
Ale poematy wychodzą :p Cytuje żeby nic nie ominąć I TYDZIEŃ WYZWANIA (15.01.2020r.) TRENING Całkowite spalone kalorie (siłowy + rozgrzewka : 508 kcal według Fitbita. Kalorie z treningu siłowego: 403 kcal ---> Czy to w ogóle możliwe, żebym aż tyle spaliła na treningu siłowym. Z tego co pamiętam, to przy treningu B spaliłam coś koło 300 kcal w [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (16.01.2020r.) Wrzucam z małym opóźnieniem, bo nie miałam zbyt dużo czasu wczoraj, a wieczorem po prostu "padłam" do łóżka. TRENING Dzień bez siłowni i 10 168 kroków. DIETA Suma zjedzonych kalorii: około 1173 kcal Makro: B:67.3g/T:50.8g/W:112.7g ----> założone proporcje to B:137g/T:65g/W:222 Nawodnienie: około 1,5l Śniadanie: [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (18.01.2020r.) Dziś dzień podsumowań, więc może od tego zacznę. WAGA: 76kg (było 76,8kg, jak ważyłam się dzień po podjęciu wyzwania- w ankiecie zrobiłam błąd) OBWÓD ŁYDKI PRAWEJ: 37 cm (było 37cm) obydwa pomiary wykonane w najszerszym miejscu OBWÓD ŁYDKI LEWEJ: 36,5cm (było 37 cm) Pewnie coś krzywo zmierzyłam. OBWÓD UDA PRAWEGO: [...]
II TYDZIEŃ WYZWANIA (19.01.2020r.) TRENING Kroki: 8 589 kroków. Dziś trening bez śniadania, bo byłam tak przejedzona po wczoraj, że nie mogłam się zmusić do posiłku. Nawet całkiem fajnie mi się ćwiczyło. Rozgrzewka: 1. 8 minut szybkiego marszu na bieżni; 2. 2 serie po 15 powtórzeń: wspięcia na palce, krążenia bioder, skręty tułowia, unoszenie [...]
Idealna opcja w takim przypadku byłoby jednak zrobić swoją bo można kontrolować jakosc, ilość tłuszczu i dodać fajne dodatki. Wiesz ja jestem zdania że dieta jest dla nas więc to my podejmujemy decyzję tylko potem robiąc podsumowanie i patrząc na efekty musimy mieć to na uwadze :)
II TYDZIEŃ WYZWANIA (21.01.2020r.) TRENING Kroki: 9 364 kroki. Realnie pewnie więcej, bo rano miałam wypad do pobliskiego sklepu, ale zapomniałam o zegarku. Kalorie: 334 kcal z treningu siłowego. Rozgrzewka: 1. 5 minut szybkiego marszu na bieżni; 2. 2 serie po 15 powtórzeń: wspięcia na palce, krążenia bioder, skręty tułowia, sięganie do palców [...]
III TYDZIEŃ WYZWANIA (26.01.2020r.) TRENING Kroki: 8557 kroków. Kalorie: 397 kcal z treningu siłowego według Fitbita. Rozgrzewka: 1. 5 minut szybkiego marszu na bieżni; 2. 2 serie po 15 powtórzeń: wspięcia na palce, krążenia bioder, skręty tułowia, sięganie do palców stóp siedząc w rozkroku, przyciąganie palców stopy w górę stojąc (rozciąganie [...]
III TYDZIEŃ WYZWANIA (27.01.2020r.) TRENING Kroki: 7 559 kroków. Rozgrzewka: 1. 5 minut na wioślarzu (29-32 m/s); 2. 2 serie po 15 powtórzeń: wspięcia na palce, krążenia bioder, skręty tułowia, sięganie do palców stóp siedząc w rozkroku, przyciąganie palców stopy w górę stojąc (rozciąganie dwójek), unoszenie ramion na boki z prostowaniem łokci u [...]
Przepraszam, że zapadła tu taka cisza, ale mam tak masakryczny tydzień, że kompletnie nie mam czasu i siły robić wpisek. Jedynie mogę powiedzieć, że wpisek od 31.01 do 4.02 nie będę uzupełniać, bo dieta była totalnie nie trzymana (kaloryka rozchwiana od niecałego 1000 do 2500 kcal) przez powrót do domu. We wtorek (4.02)zaliczyłam tylko trening, [...]
Hej! Było mnie tu straaaaaasznie mało ostatnio, ale pierwszy raz mam aż tak napięty grafik w ferie i po prostu nie wyrabiam się z niczym :-( Podsumuję tu kilka ostatnich dni, bo nic szczególnego (żywieniowo i sportowo) się w nie nie działo, więc nie ma sensu się rozwodzić. 9-12 luty Szamka nie liczona, osculująca w granicach tych 2000 kcal na [...]
Czeka mnie tydzień off od silowni . W pracy mam maraton , zdarza się raz do roku maks 2. Pracujemy od 10 - 22 ,ale liczę że taka przerwa dobrze zrobi dla układu nerwowego i ogólnie całego ciała. Oczywiście dieta cały czas trzymana. Rano trzeba wstać i przygotować jedzenie na cały dzień to nie będę świrował z silka. Regeneracja tez ważna a przy [...]