witam serdecznie
od bardzo dawna staram sie schudnąć ale wcale mi to nie wychodzi. Mogę pozbyć się 2-3 kilo ale zaraz wracam do przeklętych 75 a czasem wzrasta do 76 i normuje się na 75(mam171 cm wzrostu, jestem studentką i całe dnie spędzam w pracy i na uczelni, jestem zabiegana do tego ćwiczę 2 razy w tygodniu a jeśli mam na to czas to nawet codziennie z 1-1,5 godziny, przez miesiąc 2 razy w tyg. chodziłam na basen) efektów nie widać :( maże i inni mówią mi czasem że schudłam ale waga tego nie pokazuje. Mój wygląd poprawiłu cwiczenia
myślę ze nie odżywiam sie najgorzej.
-nie jadam wcale słodyczy,czipsów... fast foodów czy tłustych potraw
- na śniadanie wypijam kawę z mlekiem bez cukru do tego jakiś jogurt naturalny z płatkami albo otrębami czy kanapkę
-w między czasie złapie jakieś jabłko albo marchewke
- obiad ; jesli na mieście to jakaś mała porcja spagetti czu 1/2 porcji w green way, jesli gotuje go sam to z reguły są to warzywa z ryzem czy kaszą i jakimś chudym mięsem albo zupa
- do wieczora zjem jeszcze jakies surowe owoce i z 2 kanapki albo sałatkę czy jogurt
- pije dużo zielonej herbaty, jakiś ziołowych naparów na odchudzanie
- zero napoi gazowanych tylko wodę niegaz. czasem sok
- biorę cały czas chrom a teraz kyupiłam w aptece linee
nie pijam często alkoholu ale za to palę
ostatnio nawet bylam u lekarza myślac o jakiś badaniach krwi. ten stwierdził ze nie widzi problemu i po prostu zamiast tego przepisał mi meridię. nie wykupiłam.
patrząc na siebie w lustrze nie czuję się komfortowo
mam idętyczną sylwetke jak moja mama w tym wieku ona schud,ła dopiero po urodzeniu dziecka wcześniej tez nie mogła. ja nie chcę czekać:(
proszę o dobre rady:)
Płeć: Kobieta
Wiek: 21
Waga: 76
Wzrost: 171
Obwód klatki: 107
Obwód ramienia: 31
Obwód talii: 89
Obwód uda: 58
Obwód łydki: 39
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 24
Aktywność w ciągu dnia: praca, szkoła
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: w pracy bardzo dużo chodzę z 3-4 godzin latania po mieście, typowe domowe czynności, 2-3 razy w tygodniu ćwiczę po 1 godzinie do 1,5. rower, czasem basen.
Odżywianie: graniczyłam spożycie mięsa i ziemniaków. Nie jem fast foodów ani słodyczy, tłustych potraw. Jem sporo warzyw i owoców, nabiału, chrupkiego pieczywa i pełnoziarnistego. Jogurty naturalne z musli i otrębami. Chudą wędlinę. Zupy wszelkie. Kasze, ryż i makarony z sosami głównie warzywnymi.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: alergia na pyłki itp
Stan zdrowia: dość dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej: basen, aerobik, ćwiczenia, rower. Codziennie chcę coś ćwiczyć ok 1 godziny. 2-3 razy w tygodniu intensywniej
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Chrom+, Linea, ziołowe herbaty wspomagające odchudzanie
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: raczej nic na receptę
Stosowane wcześniej diety: Brak tylko ćwiczenia i ograniczenie sporzycia
od bardzo dawna staram sie schudnąć ale wcale mi to nie wychodzi. Mogę pozbyć się 2-3 kilo ale zaraz wracam do przeklętych 75 a czasem wzrasta do 76 i normuje się na 75(mam171 cm wzrostu, jestem studentką i całe dnie spędzam w pracy i na uczelni, jestem zabiegana do tego ćwiczę 2 razy w tygodniu a jeśli mam na to czas to nawet codziennie z 1-1,5 godziny, przez miesiąc 2 razy w tyg. chodziłam na basen) efektów nie widać :( maże i inni mówią mi czasem że schudłam ale waga tego nie pokazuje. Mój wygląd poprawiłu cwiczenia
myślę ze nie odżywiam sie najgorzej.
-nie jadam wcale słodyczy,czipsów... fast foodów czy tłustych potraw
- na śniadanie wypijam kawę z mlekiem bez cukru do tego jakiś jogurt naturalny z płatkami albo otrębami czy kanapkę
-w między czasie złapie jakieś jabłko albo marchewke
- obiad ; jesli na mieście to jakaś mała porcja spagetti czu 1/2 porcji w green way, jesli gotuje go sam to z reguły są to warzywa z ryzem czy kaszą i jakimś chudym mięsem albo zupa
- do wieczora zjem jeszcze jakies surowe owoce i z 2 kanapki albo sałatkę czy jogurt
- pije dużo zielonej herbaty, jakiś ziołowych naparów na odchudzanie
- zero napoi gazowanych tylko wodę niegaz. czasem sok
- biorę cały czas chrom a teraz kyupiłam w aptece linee
nie pijam często alkoholu ale za to palę
ostatnio nawet bylam u lekarza myślac o jakiś badaniach krwi. ten stwierdził ze nie widzi problemu i po prostu zamiast tego przepisał mi meridię. nie wykupiłam.
patrząc na siebie w lustrze nie czuję się komfortowo
mam idętyczną sylwetke jak moja mama w tym wieku ona schud,ła dopiero po urodzeniu dziecka wcześniej tez nie mogła. ja nie chcę czekać:(
proszę o dobre rady:)
Płeć: Kobieta
Wiek: 21
Waga: 76
Wzrost: 171
Obwód klatki: 107
Obwód ramienia: 31
Obwód talii: 89
Obwód uda: 58
Obwód łydki: 39
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 24
Aktywność w ciągu dnia: praca, szkoła
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: w pracy bardzo dużo chodzę z 3-4 godzin latania po mieście, typowe domowe czynności, 2-3 razy w tygodniu ćwiczę po 1 godzinie do 1,5. rower, czasem basen.
Odżywianie: graniczyłam spożycie mięsa i ziemniaków. Nie jem fast foodów ani słodyczy, tłustych potraw. Jem sporo warzyw i owoców, nabiału, chrupkiego pieczywa i pełnoziarnistego. Jogurty naturalne z musli i otrębami. Chudą wędlinę. Zupy wszelkie. Kasze, ryż i makarony z sosami głównie warzywnymi.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: alergia na pyłki itp
Stan zdrowia: dość dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej: basen, aerobik, ćwiczenia, rower. Codziennie chcę coś ćwiczyć ok 1 godziny. 2-3 razy w tygodniu intensywniej
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: Chrom+, Linea, ziołowe herbaty wspomagające odchudzanie
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: raczej nic na receptę
Stosowane wcześniej diety: Brak tylko ćwiczenia i ograniczenie sporzycia