problem z treningiem...

Mój plan na mase polega na tym ze trenuje kazdego dnia inną partię mięśni
pn- klata wt- biceps triceps sr- nogi brzuch czw- barki pt- plecy przedramie sob i niedz wolne.robie okolo 6-12 powturzen 10-12 serii. cwicze okolo 2.5 godziny dziennie.Mi taki plan pasuje ale znajomy mi powiedział ze niepowinno sie tak cwiczyc ze musze sobie ulozyc inny plan ale nieumial mi uzasadnic dlaczego.prosze o uwagi dotyczonce mojego planu a mianowicie co jest zle co powinno sie zmienic itd

nie ma w tym zadnych zasad treningowych. cwicz 3 razy w tyg
pon
klata i trip
sroda
plecy i bic przedramie
piatek
barki nogi

Dobrze ci znajomy powiedzial. Wystarczy jak bedziesz cwiczyl 3 razy w tyg
pon
klata+triceps
sr
plecy+biceps
pt
bary+nogi

I co ty robisz 2,5godz na silce? powinienes tam byc gora 90min

godzine odpoczywa

mam silke w domu sporo sprzentu i mi sie nudzi po szkole dlatego tak duzo :P

czy ci sie nudzi czy nie nie cwicz tyle

uluz dobry trening albo poszukaj czegos na sfd jest tego do za***ania
Jak juz bedziesz cos mial daj do oceny/poprawy.

pon
klata+triceps+bary
sr
plecy+biceps
pt
bary+nogi
sob
Klata(skos)+biceps
moze byc???

za duza intensywnosc. chyba ze w planie na rzezbe to tak