si
ten kurak z musztarda czy koncentratem to zaden czit - o ile nie jesz 500ml na raz - a dajesz skromne ilosci to rob co chcesz i kiedy chces - oczywiscie FAT odpada w porze potreningowej - w kazdej innej porze skromne ilosci nie zaszkodza - jeszcze nie teraz
baton tez moze wpasc - ale batony maja duzo cukrow (czy sugar alcohols) - zalezy jeszcze jakie slodziki,nie powoduja takiego wyrzutu insuliny ala dalej to
weglowodany!
Przed treningiem,zaraz po treningu jak najbardziej sie na da - jako czit tak samo,choc bardziej jako MRP (posilek zastepczy to widze) niz jakis czit mil.
Co do insuliny - to w skrocie:
dawno dawno temu - kiedy powstawal pierwszy czlowiek nie bylo fastfood'ow,nie bylo sokow owocowych,nie bylo marsow,snikersow ,czy coca coli.
ale bylo mieso,byly warzywa i byly ograniczone ilosci zboz i owocow
Czlowiek nie byl przyzwyczajony do takiej ilosci weglowodanow - a tymbardziej ww prostych jak to ma miejsce teraz.
jego dieta opierala sie glownie na bilaku,tluszczach i weglowodanach zlooznych - glownie z warzyw.
Jego organizm potrzebowal wiec hormonow ktore podnosza poziom insuliny - dlatego czlowiek ma kilka opcji (np. adrenalina,glukagon) a tylko 1 ktory go obniza - insuline!
Dlaczego tylko 1 - bo wiecej nie potzrebowal gdyz stale mial niski poziom cukru we krwi,a przewaznie mial niski.
Wszystko zalezy od weglowodanow!
Teraz tak - wyobraz sobie ze jesz posilek ktory sklada sie z weglowodanow.
Jak wiesz sa ww zlozone i ww proste.
Jak zjesz porcje weglowodanow - to skutkuje to tym ze we krwi wzrasta poziom cukru (glukozy).
Ile tej glukozy bedzie zalezy nie tylko od indeksu glikemicznego (IG) ale rowniez od ilosci tych weglowodanow.
Oczywiscie im wiecej weglowodanow o wysokim IG tym wiecej tego cukru bedzie we krwi
Jak zjesz np. ryz - do tego nie rozgotowany (rozgotowany ma wieksze IG!) to w zaleznoosci od gatunku ruzy jego IG wynosi ok 50 - wiec ma niski IG,wiec we krwi bedzie mniej cukru bo dluzej jest trawiony,i dluzej glukoza jest uwalniana do krwi.
natomiat jesli zapodasz sobie cos co ma wysokie IG i bedzie tego duza ilosc - glukozy we krwi znajdzie sie duzo szybciej i duzo wiecej.
Co dalej?
Jest wysoki poziom cukru we krwi - organizm dazy do stalego poziomu cukru we krwi wiec trzuska produkuje hormon ktory sie zwie insulina!
Jest to odpowiedz organizmu na wysoki cukier - insulina ma za zadanie obnizyc ten poziom cukru.
Dlatego czytajac rozne etykiety suplementow czasami czytasz ze insulina to,insulina tamto.
Chodzo o to ze weglowodany powoduja najwiekszy wyrzut insuliny - wiec wszystko zalezy od weglowodanow.
Im weglowoadany o wiekszym IG - tym wiekszy poziom cukry we krwi - tym wiecej wytworzonej insuliny.
Co robi ta insulina?
Insulina jest najwiekszym hormonem anabolicznym w organizmie.
Bez niej nic nie zrobisz - gdyz tylko na nia reaguja receptory ktore znajduja sie na komorkach miesniowych (ale ze tluszczowych).
Nie ma insuliny - nie ma wzrostu!
Dlatego ona jest tak wazna.
Ale niestety dziala to w dwie strony - nie tylko powoduje wzrost tkanki miesniowej - ale tez rowniez tluszczowej!
Jedzac stale weglowodony proste - tym samym mam stale wysoki poziom cukru we krwi - wiec stale trzuska musi produkowac duze ilosci insuliny - aby ten cukier obnizyc (organizm dazy do stalego poziomu cukru).
Jezeli ta sytuacja trwa i trwa - moze pojawic sie sytuacja ze receptory na komorkach miesniowych moga stac sie mnie wrazliwe na obecnosc insuliny.
Wiec trzuska bedzie produkowac wiecj i wiecje tej insuliny - gdyz ma sygnal ze wciaz jest duzy poziom cukru.
Wiec prowadzi to do tego ze nie dosc ze jest wysoki poziom cukru to trzuska produkuje coraz to wiecej insuliny.
receptory na komorkach miesniowych staja sie coraz to bardziej 'oporne' na obecnosc insuliny - wiec nie przyjmuja insuliny (a wraz z nia glukozy,aminokwasów czy innych skaldnikow) ale komorki tluszczowe sa wiecznie otwarte na insuline i zawsze przyjmuja ja z otwartymi rekami.
Latwo ta glukoze ktora znajduje sie we krwi zamieniaja na tluszcz!
Nie tyczy to sie wszystkich osob - ale zasada jest taka:
im wiekszy poziom bf - tym wiekszy problem z insulina.
Insulina - wysoki poziom jej,a dzieje sie to gdy ciagle spozywane dyze ilosci ww prostych - powoduje ze zachamowany zostaje proces lipolizy,czyli proces spalania tkanki tluszczowej (zapasowej) - a nasilony zostaje proces lipogenezy - czyli powstawanie tkanki tluszczowej.
Dlatego insulina - jej poziom - jest tak istotny dla 'kulturysty'.
Jest konieczna - wrecz wymagana,ale jej stale wysoki poziom moze prowadzic do obnizenia wrazliwosci na nia,czy tez opornosci,konczac na cukrzycy!
Ale jesli mialbys ja to dawno juz bys wiedzial pewnie.
Dalej - im wiekszy poziom bf w okolicy 'pepka' - tym wieksze prawdopodobienstwo ze problem lezy wlasnie w insulinie.
Jak temu zaradzic?
Mozna w latwy sposob spozywac - a raczej ograniczyc spozywanie weglowodanow,a wrecz wykluczenie z diety wszelkiej zywnosci przetworzonej,wszystkich napojow,sokow,slodyczy - a ograniczenie wegli glownie do warzyw,owocow i ww zlozonych w malych ilosciach.
Im poziom bf bedzie spadal - tym na wiecej mozna pozwolic sobie.
Wraz ze spadkiem poziomu bf - wzrasta wrazliwosc na insuline,czyli nie jest produkowane tak duzo,nie ma stale duzego poziomu,nie ma stale wlaczonego procesu lipogenezy.
Wiem ze napisane troche chaotycznie - ale moze zrozumiesz po czesci o co biega
pozdro