Trening podany przez autora jest moim zdaniem dobry w swojej kategorii, podział partii jest ok, dobór ćwiczeń także, są NOGI (do tego mają własny dzień), ilość serii mieści się w jakichś tam normach - słowem, jest dobry! Także nie wnikam czemu Ty tego nie widzisz, może przez zbędne emocje, które Ci się ewidentnie udzieliły. Oczywiście jeżeli autor będzie chciał dowiedzieć się, czy jest moim zdaniem trening dający większe możliwości rozwoju, to tak, wtedy z pewnością mu taki wskażę.
w kategorii "trening beznadziejnego przypadku" jak najbardziej tak jest idealny wrecz aby zapchac dziure bezsensownym trenngiem.
Jest dobry wg. jakich norm? o czy mowa moze rozwiniesz temat? czy mi sie wydaje czy chcesz sie wesprzec atlasem cwiczen gdzie sa podane powiedzmy te twoje "normy" i zaleceania co do treningu? czy moze zasadami ogolnie przyjetymi ze masa tyle i tyle powt, tyle i tyle srii, etc ?? pomijajac fakt ze to nie ma nic wspolnego z faktami, metodami treningowymi na dzien dzisiejszy, ze to sa stare juz dawlo obalone MITY(ktore znajdziesz w postach podwieszonych), tak mozesz sie oprzec tylko o to info widocznie.
wiec nadal nie rozumiem co tu jest poprawne co odpowiednie.
Podzial partii mowisz ze jest ok, moze wytlumaczysz dlaczego? dlaczego tak niska czestotliwosc trenowania kazdej z partii? i ty uwazasz to za stosowne.
dlaczego nie wykorzystujesz zjawiska superkompensacji??
czekam niecierpliwie na twoje wyjasnienie co do tego tematu.
bo ja ze swojej strony aby aprzeczyc temu co tu wypisujesz moge ci podac to do czego ty mnie odlyszasz - spis tematow, do mojego artu miedzy innymi
tu masz do poduszki do poczytania kilka waznych spraw, z ktorymi ty widocznie sie nie zgadzasz, negujesz to propagujac w sposob powiedzmy delikatnie idiotyczny cos co nie ma sensu.
https://www.sfd.pl/[art]_Nowe_bodźce=postępy-t474438.html
dalej sprawa treningu oraz zaprzeczenie splitomani wg. schamtu przez ciebie uwazanego za ODPOWIEDNI, gotowy do uzytku
troche w innym kontekście
https://www.sfd.pl/CHCESZ_robić_siłę_!_Czytaj._WSZYSTKO_O_treningu_siłowym.-t683195.html
malo?
o "błędnym rycerzu" pisałem, ponieważ w każdym z działów, w którym porusza się tematy treningowe regularnie pojawiają się takie dyskusje - dlaczego trening A jest najlepszy. I są toczone w takiej z grubsza atmosferze i z użyciem podobnego słownictwa, jakim Ty się posługujesz. I ok, macie taką potrzebę - dyskutujcie, tylko czemu we wszystkich tematach?
To nie dyskusja dlaczego inny trening jest ok a inny jest be ! nie ma takiego podzialu trening moze byc odpowiedni do poziomu WYTRENOWANIA, nie do stazu etc nie... nie ma lepszy gorszy, moze byc co najwyzej odpowiedni dla danej osoby w danym momencie.
wybor metody to juz inna sprawa, tylko ze ty to odbierasz na jedno kopyto, a to odmienne sprawy.
Ja nie mam nic przeciwko poznaniu Twojej opinii (choć prawdę mówiąc kiedy wkleiłeś linka z artykułem liczyłem, że będzie on napisany przez jakiś autorytet, ale w końcu wysoka samoocena to nic złego! ;)) ), mało tego, ja się z nią zgadzam! :) Obecnie zaczynam trening spita partia 2x w tyg, przed świętami skończyłem HST (wiem, blablabla), więc chwalę sobie Twoje poglądy. Z tym, że nie akceptuję formy, w jakiej je przekazujesz.
Znowu koloryzujesz sytuacje jaka ma miesjce.
Skoro tutaj nagle piszesz ze sie z tym zgadzasz to nie czaje o co ci chodzi o forme w jakiej ja to pisze? liczy
tesc nie powierzchowność, jesli ktos nie potrafi zrozumiec - trudno.
Hst odmiana full body ... splir partai x2 - brawo cos wartosciowego... wiec jednak potrafisz napisac cos co ma sens, a dlaczego tu pimpujesz cos co jest sprzeczne z tym co piszesz kilka linijek nizej?
nie bardzo wiem do czego dazysz, do stwierdzenia " kazda metoda dobra i nie ma sensu dyskusji, bo ile treningow tyle wyznawcow" ? ok, ale fakty mowia same za siebie trzeba oddzielic ziarno od plew, sa pewne elementarne podstawy ktore nie ulegaja dyskusji bo sa i juz, to sa fakty im nie zaprzeczysz, jesli cos jest wbrew tym podstawom to wlasnie tak, ja moge powiedziec ze to i to jest zle, ze jest slabe ze sa bardziej efektywne formy, czy to takie zle w twojej ocenie?
Na koniec polecam Ci lekturę postów podwieszonych (tak w Początkujących jak w Zaawansowanych)
tu mnie rozczarowałeś, myslalem ze wykażesz sie chociaż troche jakimis wartościami, jesli ty bazujesz na tym co znajdziesz tu na forum ,to co tu duzo mowic współczuje.
bo byc moze nie wiesz z czego korzystac, gdzie szukac, moze brak ci znajomosci j. ang aby zrozumiec co tam pisza, byc moze znasz nawet na dodstatecznym poziomie ale po prostu nie wiesz gdzie szukac wartosciowego info.
Ja zamiast postow podiweszonych moge ci polecic kilka wartosciowych ksiazek, jak sam wymagales jakiegos "autorytetu" np. Marka R, Chistiana T. oraz wielu innych, a na maly poczatek masz nawet na tnation, cos wiecej niz bla bla bla.
Pzdr.