Może od początku
Kariere na siłowni zacząłem jakoś we wrześniu 2008 roku. Ważyłem 62 kg. Były to piękne początki mojego nowego życia. Nowa pasja, pierwsze zakwasy. Coś pięknego. Cwiczyłem półtora roku w piwnicy. Było tam dużo sprzętu i wgl. Zaczynałem od 45kg na klatke. Był to rekord w wyciskaniu. Po roku brałem 105kg. Byłem taki zadowolony z siebie. Teraz jest całkiem inaczej. Ale to potem. Miałem motywacje. Nie liczyło się nic. Tylko ja i siłownia. Zaczynałem od Białka (2x900gram) .. Nastepnie po czasie dostałem Kreatynke od kumpla oraz L-glutamine. Czułem wielki efekt. Po dłuższym czasie był nitrobolon, a jeszcze potem xpand - te odżywki dały marny efekt. Ogólnie trenowało mi się super fajnie. Każdy chwalił moje efekty. Trenowałem nawet 5 dni w tygodniu. Zaczynałem od jednej partii mięsni na dzień np. Klata-poniedziałek, biceps-wtorek itd. Następnie łączyłem Partie ( Klata- Triceps) itd. Nieraz czułem że przeginam z tym wszystkim ale miałem tyle mocy że mógłbym ćwiczyć 9 razy w tygodniu :D hehe. Miałem małą wage 65 kg a wyciskałem 105 .. na Dietę nigdy nie miałem pieniędzy.. najpierw jadłem co się dało.. Potem odżywiałem się bardzo zdrowo.. Jadłem dużo jogurtów, piłem dużo mleka, oraz bawiłem się w różne potrawy.. Dobry efekt osiągnąłem wage 70 kg .
Następnie poznałem dziewczynę. Zakochałem się i wtedy siłownię odstawiłem nieco na bok. Ćwiczyłem, lecz już nie tak dokładnie jak kiedyś. Zacząłem mniej jeść. Schudłem do wagi 67 kg. Teraz od około miesiąca żyje bardzo w stresie. Wkurza mnie wszystko ! Nie radze sobie z niczym ! waże 66kg. Nie umiem skupić się na jedzeniu. Na siłownie chce chodzić i chodze, lecz wydaje mi się że za szybko chce urosnąć i wrócić do dawnej formy. Gdy rano wstaję od razu nie mam chęci do życia. Co się stało ? nie wiem ;/ .. Czy to ta pogoda ? możliwe. Chce powrócić do dawnej formy na siłowni , lecz nie ma mi kto w tym pomóc. Ćwicze ale niemam efektów. Nie przykładam się do tego ;/ ..
Czuje, że marnuje sobie życie !
Pomóżcie ! ktoś też miał taki okres w życiu ?
Cele : Waga 73 KG
Plan treningowy w skrócie :
Klata-bicek
Plecy-tricek Brzuch za każdym razem
Barki-nogi
Narazie tyle .. Codziennie bede dopisywał moje nowe przeżycia..
Siłka rządzi, trener radzi, ekipa nigdy Cie nie zdradzi