Parisienne: redukcja cz.I, dane i foto: str6

I dobrze czysta micha to podstawa, a w temacie "zamarnuje sie" to powiem tak Danio to smiec i w sumie powinien tam wyladowac i jedzac go na sile robisz z siebie smietnik i szkodzisz sobie.
Jedzenie powodujace otylosc nie zasługuje na prawo traktowania go na rowni chleba powszedniego. Tak wiec masz juz to Danio to go dojedz jak uwazasz (ja bym go wywalila), ale oducz sie tego, bedziesz dostawala do domu kawalki ciasta z urodzin, w prezencie cukierki, chlopak, koleżanka beda przynosic i zostawiac inne chipsy, slodycze...., nie jestes zobowiazana tego jesc, to nie jest jedzenie ktore nam dala natura, to trucizna.

Ww zmniejsz o 25g tluszczy dodaj 10g

to nie jest jedzenie ktore nam dala natura, to trucizna.
Nie pisz tak, bo czuję się jak zabójca zwierząt i ludzi słodycze oddaję, albo pies zjada

parisenne twaróg zostaw sobie na ostatni posiłek.

Dobra, dziewczyny. Wywalam cały ten zły nabiał, tzn. oddam jutro bratu :) Mam na półce płatki Fitella, ale je akurat oddam wspolokatorce, czekolade do picia tez zostawiam. Jak się bawić, to się bawić. U mnie zawsze jest albo wszystko, albo nic i to niestety reguła mojego życia. Tak zdrowo nigdy w życiu nie jadłam, ale co mi tam - jutro zaczne naprawde czysta miche, nie czekam nawet do poniedzialu.

Zauwazylam ze ostatnio, kiedy jadlam relatywnie zdrowiej, ale ciagle rzadko i nieregularnie ( zaczelam uwazac na wszystko na poczatku pazdziernika) przestalam traktowac zarcie jako zrodlo przyjemnosci [a tak bylo kiedy bylam chora, albo ew.ucieczka od problemow], raczej jako pozywienie dla ciala. Coraz bardziej mi takie salatki podchodza poza tym Wiec jakos nie placze za tym, czego jesc nie bede (tych wszystkich slodkich serkow i slodziutkich musli) , trudno. Poki co wazniejsze jest dla mnie zdrowie i wyglad ciala. Wiec zglaszam pelna dyspozycyjnosc do maltretowania najzdrowszym jedzeniem i licze obli na pomoc w ulozeniu cwiczen czy harmonogramu kardio ;)

Ww zmniejsz o 25g tluszczy dodaj 10g
ok, dodam wiecej orzechow czy nasion.

parisenne twaróg zostaw sobie na ostatni posiłek.
sie zrobi :D

Nowy jadlospis bedzie jutro rano. Dzis caly dzien siedze i czytam o tym, jak zdrowo sie odzywiac na SFD, od jutra czas wcielic to w zycie. Teraz ide do francuskiego. Milego wieczoru i dziekuje za pomoc laski. :*


Zmieniony przez - parisienne w dniu 2010-11-13 20:32:56

Dziewczyny ja nic innego powiedzic nie moge, cukier jest trucizna wystarczy zobaczyc statystyki zgodnow. Jako pierwszy powod zgonow w calym cywilizowanym swiecie sa choroby serca (krazenie-cholesterol) i cukrzyca. (wysokie spozycie cukru jest glownym powodem powstawania tych chorob)
Ok. 150lat temu gdy na jakiejs konferencji w Ameryce jedne z lekarzy prezentowal kardiograf to skomentowano to jako zbyteczny wynalazek tak rzadkie byly te choroby. Ale wtedy spozycie cukru rocznie na glowe wynosilo 4kg a teraz 10x wiecej. Spozycie tluszczu sie nie zmienilo, a zwierzecego spadlo

Prisienne zdrowe jedzenie nie moze stac sie obsesja, ono jest odruchem, oczywiscie my ludzie lubimy wpadac w obsesje wiec nawet jednostka chorobowa (obsesja na temat zdrowego zycia) zostala wyszczegolnona, ale przed tym mozna sie chronic.
Wszystko jest dla ludzi, a to co robimy powinno miec jakies cel. Teraz chcesz sie odchodzić wiec wiadomo ze musisz ostrzej trzymac sie zasad, jak go osiągniesz będziesz mogla sobie pozwolić na te Danio jak je bardzo lubisz, ale byc może wtedy przestanie ci smakować.
Wiesz ja nie moge zrozumie jak to moze smakować, robi mi sie niedobrze po dwóch łyżkach nie z obsesji ale z wyczulonego poczucia smaku i podwyzszonej wrazliwosci insulinowej.
Nauczysz sie czerpac przyjemnosc z jedzenia ktore sama sobie zrobisz , zobaczysz,

Masz szanse kupic sobie pilke do cwiczen?

niestety, wydatkow nie robie do grudnia, bo nie mam kasy, pedze biedny zywot studencki ;)

dobra, moja dieta dzisiejsza.
czysta micha!
śn:
3 kromki razowca
salatka: feta 70g, sałata, pomidor, szczypior, rzodkiewki
łyżka siemienia lnianego
kawa z mlekiem

2sn:
jogurt naturalny
jablko

ob: grillowana piers kurczaka
ryz porcja (niestety bialy)
ogorek

pdw:
150 g twarogu poltlustego
3 lyzki zurawiny
2 lyzki orzechow

kol:
salatka z
1/2 puszki tunczyka
1/2 jaja
warzywa jak rano plus czerwona cebula i papryka

duzo mineralnej
Ruch : aerobik ok. godzina 20 minut

Podsumowujac, jest okolo 1700 kcal, cholera jasna, ale wlasnie mecze ta kolacje i niejak nie wepchne nic wiecej na noc, bo juz nie moge. generalnie czuje ze jem ciagle (co 3 godziny) i duzo, nie wiem, moze to taka trudnosc teraz, ale ciezko mi wrzucac w swoj zoladek te 1800 ;/
ocencie prosze na oko, czy to jest ok. jutro planuje zrobic bardzo podobny dzien,tylko chce dobic do 1800 i dac jakas oliwe gdzies (pewnie lyzke do salatki). bedzie ok ?


Zmieniony przez - parisienne w dniu 2010-11-15 21:18:11

Zmieniony przez - parisienne w dniu 2010-11-15 21:24:05

dieta na jutro:

śn: 3 kromki razowca posmarowanego cienko feta
salatka z 1/2 puszki tunczyka, 1/2 jaja, warzyw (dużo papryki)
lyzka pestek dyni w tej salatce
kawa

2 sn:
jablko
jogurt naturalny z garscia orzechow

3 sn: 150 g twarogu z 3 lyzkami zurawiny i orzechami oraz 2 lyzkami otrebow ze sliwka
jablko

ob: kurczak
duza porcja warzyw z lyzka oliwy
szklanka ryzu brazowego ugotowanego

kolacja: twaróg 100g
lyzka nasion dyni
pomidor i ogorek
szczypior

fakt ze tłuszczem najłatwiej dobic. Wiesz ciezko ci bo jesz tylko jogurt i jablko na drugie to licho, na sniadanie zjedz mniej kanapek za to zjedz jedna na drugie.
No i malo tego miesiwa masz . Korzystaj z tluszczu i warzyw, Zobacz jak smaczen jest avokado, duzo wiecej korzyści odniesiesz jedzac guacamole na drugie śniadanie niz ten jogurcik

dobra, to ta 1 kanapke wrzuce na drugie.
poluje na wedline z indyka to bede ja wcinac w duzych ilosciach na sn i miesa bedzie wiecej.

a kurczaka moze bede wrzucac tez na podwieczorek, ale to od srody, bo w pon i wt wychodze z domu o 6 30 a wracam o 20 wiec musze sila rzeczy jesc nie tak jak chce.

oooo to awokado fajne ma wartosci :P pewnie sie skusze :D