...
Napisał(a)
u mnie w szafecce lezy od piatku meso, dzisiaj wielkie otwarice nastapi :)
...
Napisał(a)
tak ogolnie to meso ze mnia zemste zrobilo zarzucilem niecala miarke i poprostu mi odpie....... skonczylem trening minelo 20 min a mnie jeszcze nosi minelo 40 min nadal nosi dopiero po jakiejs 1.20 dopiero pusiclo. MESO mistrz wsrod stakow poprostu bezkonkurencyjny:)A i jeszcze mam pytanie gdy otworzylem znalazlem jakas saszetkeco co to moze byc , to jest cos podobnego jak sie buty kupuje to jest tez taka saszetka na co ona tam??
Zmieniony przez - cykliki w dniu 2010-11-01 21:49:56
Zmieniony przez - cykliki w dniu 2010-11-01 21:49:56
...
Napisał(a)
saszetka zapobiega zbrylaniu się proszku (wchłania wilgoć), spokojnie może zostać w środku.
...
Napisał(a)
aha ok dzieki na poczatku myslalem ze sie ja wsypuje do srodka i ze to jakis dodatek:) ale dobrze ze sie tu zapytalem:)
...
Napisał(a)
Dla mnie bezkonkurencyjny a zjadłem juz sporo tego typu pobudzaczy- trening miałem o 17 do teraz nogami przebieram ;) skupienie mega cheć do treningu pozostała do teraz,pompa moze nie jakaś masakryczna ale zauważalna, na pewno do niego jeszcze wrócę!!!
1
...
Napisał(a)
szukałem dobrego boostera pre workout i postawiłem na meso zachęcony pochlebnymi opiniami o tym środku. nabyłem wersję 550g i dziś zarzuciłem. ostatni posiłek przed treningiem miałem o 15:30. trening zaplanowany na 17:30. zarzuciłem więc miarkę meso o 17tej i czekałem na te "niesamowite" doznania... po ok. 15tu minutach poczułem działanie beta alaniny. nie było to jednak tak intensywne doznanie jak niektórzy opisują. po porcji NO SHOTGUNa VPXu dużo bardziej mordę szczypało. czekałem więc nadal. niestety objawy nie nasilały się z czasem. nie odczułem jakiegoś nakręcenia, naładowania czy też wyrywania z butów. o 17:30 przed samym treningiem spożyłem BCAA G FORCE z PN i rozpocząłem trening. fakt, pompka była dobra ale bez przesady. miałem dziś klatkę i bicepsy a do rozrywania skóry i nie możności uginania ramion było daleko. po prostu wszystko się dobrze pompowało i czuć było mięsień podczas trenowania. trening skończyłem po ok. 1h i pojeździłem jeszcze na rowerku ok. 20min. specyfik oceniam na pozytywny ale bez jakiejś większej rewelacji. myślę, że mogę wystawić opinię po jednym treningu, bo to jest booster pre workout i on od pierwszego razu ma dawać zamierzony efekt. cieszę się, że zażyłem całą porcję przed treningiem, bo powiem szczerze, że trochę się obawiałem po opiniach co niektórych i chciałem zacząć przygodę z meso od połowy miarki. wtedy to chyba bym nic nie odczuł. te ostrzeżenia żeby nie brać go późną porą też można włożyć między bajki. wiem, że ze snem nie będę miał dziś żadnych problemów i walnę w kimono za parę minut. nawet w połowie treningu sobie poziewałem, bo dzień dzisiaj był senny jakiś od samego rana. trochę przereklamowany środek przez niektórych moim zdaniem.
"...zbierasz to, co zasiałeś..."
...
Napisał(a)
Wiesz, wszystko zalezy od osoby, niektórzy faktycznie nie pokimają po zażyciu meza, ale niektórzy będą kimali jak niemowlak.
Na mnie z tych wszystkich pobudzaczy działał najlepiej Nox Pump i Dorian. Meso sobie dopiero zamówiłem, więc zobaczymy jak to będzie.
Na mnie z tych wszystkich pobudzaczy działał najlepiej Nox Pump i Dorian. Meso sobie dopiero zamówiłem, więc zobaczymy jak to będzie.
...
Napisał(a)
moim zdaniem to ludzie sobie wkręty robią i tyle. nastawią się na nie wiadomo co i podświadomie się nakręcają. efektem jest później marudzenie na rzekome uodpornienie się na dany środek i konieczność stosowania większych dawek w następujących po sobie tygodniach. środek działa tak samo za pierwszym jak i 10tym razem, tylko taki delikwent już się po czasie przestał nakręcać, bo po prostu zapomniał o tym i przywykł psychicznie.
"...zbierasz to, co zasiałeś..."
...
Napisał(a)
Nie zgodzę się z Tobą, to zwykły proces adaptacji organizmu.
Ja jestem taki że najczęściej bardzo pesymistycznie podchodzę do pobudzaczy, ale takiego Doriana czy Nox Pumpa musiałem poczuć niezależnie od mojego nastawienia To, że jego działanie pod 4-5 treningach nie było aż takie mocne to normalna sprawa, organizm sie przyzwyczaił, ale nadal ćwiczyło się na nim bardzo przyjemnie.
Ja jestem taki że najczęściej bardzo pesymistycznie podchodzę do pobudzaczy, ale takiego Doriana czy Nox Pumpa musiałem poczuć niezależnie od mojego nastawienia To, że jego działanie pod 4-5 treningach nie było aż takie mocne to normalna sprawa, organizm sie przyzwyczaił, ale nadal ćwiczyło się na nim bardzo przyjemnie.
...
Napisał(a)
Meso produkt kozak. biore 13-15g i non stop identyczna moc, a klepie niemilosiernie. Niestety jak juz wczesniej chlopaki zauwazyli potreningowy posilek to mordega jest;/ ale nic mnie jeszcze tak nie kopalo. Pierwszy trening Wodynowych 15stek i kolega gada do mnie ze takiej pompy to w zyciu nie widzial i poprosil o nazwe produktu.
pozdro byki
pozdro byki
Następny temat
APS - White Lightning
Polecane artykuły