Balduran / Dziennik treningowy / SIŁA !!!

WODYN formułował nazwy ćwiczeń...

a to przepraszam

znowu podpadłam

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2010-10-06 19:56:01

Trening 3B

1. Dociąganie od kolan

70kg x5 100kg x3 130kg x3 170kg x3(dół kostiumu) 190kg x3(kostium) 210kg x3 230kg x3 (ost., 220kg x3)

2. Przysiady

olimpijskie: 70kg x5 100kg x3 130kg x3 170kg x3(kostium, bandaże, pas) trójbojowe: 190kg x1 210kg x3 (ost. 200kg x3)

3. Wspięcia na palce

230kg x20

4. Uginanie nadgarstków podchwytem małpim 3 serie po 15p

3x15x60kg





Komentarz:
Ogólnie to wczoraj po tej składance na barki (dokładnie po wznosach w opadzie) chyba spiął mi się jakiś mięsień po prawej stronie pleców w okolicach łopatki, ból nasilał się do wieczora, a w nocy ciężko było się przekręcać (dość konkretny ból promieniujący po całej prawej stronie), przez co i trochę nocy zarwałem. Na szczęście rano wstałem prawie bez śladu bólu Co do dzisiejszego treningu to dociąganie w nowym kostiumie Titan Deadlift rozmiar 50 (luźny na mnie, szelki podszyte ale nadal są luźne ), sztanga wjeżdżała ładnie po udach na górę Co do siadów to nie najlepiej założyłem kostium (nogawki za nisko, przez co i szelki trochę ciaśniejsze), wiązałem się jakoś trochę za mocno (niechcący jakoś wychodziło za dobrze... ) no i w dodatku dziś złapała mnie mała biegunka, więc głębokości nie było, w dodatku kostium ściągał mnie cały czas do tyłu co widać na filmie i traciłem dźwignię. Co więcej, w serii na 190kg źle zabezpieczyłem bandaż i się rozwiązał po pierwszym powtórzeniu, tutaj popełniłem błąd bo nie powtórzyłem podejścia na tym ciężarze, a łapczywie dodałem 20kg. Siady olimpijskie dziś już trochę lepiej wychodziły
Na następnym treningu odpłacę się za dzisiejsze siady

Trening 15A

1. Dociskanie leżąc od 12cm deski

15x 55kg 75kg 85kg 95kg (ost. 90kg x15)

2. Połowiczne podciąganie na drążku podchwytem (z pomocą nóg)

15-15-15

3. Push press [z zarzutu]

15x 42,5kg 47,5kg 52,5kg (ost. 50kg x15)

4. Uginanie ramion nachwytem i od razu podciąganie sztangi do brody

15x 30kg 30kg 30kg (ost. 25kg x15)

5. Floor press

15x 55kg 65kg 75kg (ost. 70kg x15)

Komentarz:
Dociskanie lekko, podciąganie - z ćwiczenia-przerywnika zrobiło się jedno z cięższych ćwiczeń w tym dniu Staram się opuszczać jak najwolniej, ale 4 sekundy to to na pewno nie jest (a po 10tym powtórzeniu praktycznie spadam z przyspieszeniem grawitacyjnym ). Push press lekko, uginanie i podciąganie już znacznie ciężej, floo press - podwyższyłem podstawki o jakieś 3-4cm i jest idealnie zabierać sztangę Jeśli chodzi o trudność wykonania tego ćwiczenia to znikoma, lekko szło

Piotr
Na 15-kach wszelkie składanki i superserie są najcięższe, jakby nie patrzeć te 30 lub nawet 45 powtórzeń w jednej serii mówi samo za siebie .
Podciąganie połowiczne z 4 sekundowym opadaniem, brzmi zachęcająco
Ale najwyzej na 5-kach .

Nigdy nie pytałem ile właściwie można przysiąść więcej po obwiązaniu się bandazami .
Czy umożliwiają one swobodny przepływ krwi i ile czasu można w nich przebywać i czuć jako taki komfort ?

No zgadza się, superserie i składanki niszczące są To podciąganie to tak jak pisałem - nie udawało się 4 sekund opadać, w początkowych powtórzeniach co najwyżej 2s

Co do bandaży to wszystko zależy od zawodnika i jak mocno są one naciągnięte. Ja siadam na bardzo luźno naciągniętych bandażach, w mocniejszych po prostu nie jestem w stanie dosiąść (brak opanowania sprzętu). Bandaże mogą dodać nawet kilkadziesiąt kg do wyniku (wszystko zależy od techniki no i od zawodnika)
Jeśli chodzi o komfort, to nie można tutaj mówić o czymś takim Nie no ale nie jest znowu tak źle, akurat ja mam próg bólu dość wysoki i nie zwracam na to uwagi żadnej Przepływ krwi jest niestety upośledzony i przy dobrze zawiązanych bandażach wytrzymać można ponoć kilka minut (po 10 minutach chyba nie byłoby za ciekawie )

Zmieniony przez - Balduran w dniu 2010-10-09 16:09:27

Dzięki Piotr za wyczerpującą odpowiedź
Wszystko jasne, nawet kilkadziesiąt kilogramów powiadasz
Ja kiedyś próbowałem nałożyć takie niebieskie opaski uciskowe na kolana ale poza uciskiem dodatkowych mocy nie dodały
Przynajmniej tak mi się wydawało .

Opasek do tych bandaży nie ma co porównywać Jak byłem w Warszawie to Jarot mnie tak związał, że praktycznie nie byłem w stanie zgiąć nogi w kolanie, a przysiad wyglądał jak ćwierćsiad

Zmieniony przez - Balduran w dniu 2010-10-09 16:25:37

Ile ty siadasz bez sprzętu ?

Rok temu w grudniu na zawodach 185kg w pasie, teraz nie wiem, ale myślę, że koło 200 bym przysiadł.