masti
nigdy nie byla specjalnie modna...:).bo nigdy nie bylo z tego duzej kasy i slawy....
troche arnold ja wypromowal swoja postacia i filmami w ktorych gral a przedtem steve reeves.
ale to tak bylo nic w porownaniu z filmami karate i innymi walkami w 3 metrowych wyskokach.:)
a dzisiejsci mistrzowie?
z powodu specyficznego treningu i wspomagania 11 miesiecy w roku prezentuja sylwetki spasionych grubasow ....wygladaja wtedy gorzej niz ci dopakowani troche aktorzy....
kiedy mieli by grac w chociaz dobrej formie w filmach?w okresie zawodow?
wyglad swietny ale kondycja psycho-fizyczna beznadziejna....
chyba ,ze wycofaja sie ze startow-ale wtedy juz nie oplaca im sie robic takiej formy jak na zawody,nie ma tez motywacji.
i znow klops.
dlatego w filmach graja trenujacy aktorzy,bokserzy,strongmani(jak wlasnie austin).
byla tez 2 lata temu dobra chwila na pudziana,by zagral w podobnych filmach...ale jakos zaden rezyser polski i zagraniczny sie nim nie zainteresowal.a teraz to juz tylko cien pudziana....
co do jaya:
herkulesa gralo wielu sportowcow ,w tym tez kulturystow:
z najbardziej znanych:
-steve reeves(ale film zupelnie przecietny a steve miesniami tez nie szokowal....typowe wloskie szybkie i slabe filmy),
-arnold(groteskowy herkules w nowym jorku-arnold byl tam w swietnej formie ale sam film tak kretynski z ta grecka beznadziejna muzyczka-ze trudno to bylo ogladac)
-lou feringo-i znow film typowo wloski i groteskowy-oprocz feringo-wlasciwie nie bylo co ogladac-oprocz takich koneserow jak ja-pewnie niewielu go ogladalo..:)
-byly finski mistrz swiata strongman-wyszlo mi w tej chwili nazwisko z glowy:gral w kilku filmach herkulesa i innych silaczy-gosc mial bardzo fajna budowe-zupelnie jak kulturysta w dobrej formie-tyle ,ze slabo gral i byll niezbyt duzy ,jak na grane postacie-herkules nizszy od wiekszosci innych postaci,mimo wspanialego umiesnienia-specjalnie nie wplywa na wyobraznie przecietnego widza....
a jay tez nie imponuje wzrostem-byloby podobnie.....:)
troche arnold ja wypromowal swoja postacia i filmami w ktorych gral a przedtem steve reeves.
ale to tak bylo nic w porownaniu z filmami karate i innymi walkami w 3 metrowych wyskokach.:)
a dzisiejsci mistrzowie?
z powodu specyficznego treningu i wspomagania 11 miesiecy w roku prezentuja sylwetki spasionych grubasow ....wygladaja wtedy gorzej niz ci dopakowani troche aktorzy....
kiedy mieli by grac w chociaz dobrej formie w filmach?w okresie zawodow?
wyglad swietny ale kondycja psycho-fizyczna beznadziejna....
chyba ,ze wycofaja sie ze startow-ale wtedy juz nie oplaca im sie robic takiej formy jak na zawody,nie ma tez motywacji.
i znow klops.
dlatego w filmach graja trenujacy aktorzy,bokserzy,strongmani(jak wlasnie austin).
byla tez 2 lata temu dobra chwila na pudziana,by zagral w podobnych filmach...ale jakos zaden rezyser polski i zagraniczny sie nim nie zainteresowal.a teraz to juz tylko cien pudziana....
co do jaya:
herkulesa gralo wielu sportowcow ,w tym tez kulturystow:
z najbardziej znanych:
-steve reeves(ale film zupelnie przecietny a steve miesniami tez nie szokowal....typowe wloskie szybkie i slabe filmy),
-arnold(groteskowy herkules w nowym jorku-arnold byl tam w swietnej formie ale sam film tak kretynski z ta grecka beznadziejna muzyczka-ze trudno to bylo ogladac)
-lou feringo-i znow film typowo wloski i groteskowy-oprocz feringo-wlasciwie nie bylo co ogladac-oprocz takich koneserow jak ja-pewnie niewielu go ogladalo..:)
-byly finski mistrz swiata strongman-wyszlo mi w tej chwili nazwisko z glowy:gral w kilku filmach herkulesa i innych silaczy-gosc mial bardzo fajna budowe-zupelnie jak kulturysta w dobrej formie-tyle ,ze slabo gral i byll niezbyt duzy ,jak na grane postacie-herkules nizszy od wiekszosci innych postaci,mimo wspanialego umiesnienia-specjalnie nie wplywa na wyobraznie przecietnego widza....
a jay tez nie imponuje wzrostem-byloby podobnie.....:)
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html
lordknaga
groobas87
W każdym bądź razie wole oglądać filmy z nim niż Cutlerem.
scR
