HANNIBAL FOR KING

respekt dla tego gościa myślę że 90% kulturystów miało by problem z tymi ćwiczeniami ale zastanawiam się czy jest możliwe aby dojść do tego poziomu będąc białym. Ciekawe jak wyglądał jego trening na początku czy zawsze był taki silny ?

Freed85:
Widzę, że przemycasz idee Building the Gymnastic Body - aż chyba sam dorzucę do swoich kettli ze 2 ćwiczenia statyczne..

Oczywiście że można się tego nauczyć. to co on robi to nic nadzwyczajnego podstawowe umiejętności gimnastyczne. Przejdź się do dowolnego klubu trenującego gimnastykę sportową. Zobaczysz tam całą masę trenujących którzy wykonują identyczne triki i do tego łączą je w całe sekwencje kombinacji.
Ludzie się tak podniecają tym Hannibalem. A tak naprawdę nic nadzwyczajnego on nie robi cały czas leci planche i front lever na końcu flaga trochę muscle upów i to wszystko. Same pojedyncze ćwiczenia bez kombinacji.
Tu poniżej masz kogoś kto jest sto razy lepszy prawdziwy czempion Yang Wei przy nim Hannibal to cienias




Zmieniony przez - Freed85 w dniu 2010-09-30 20:10:38

Hannibal powtarza, że rozciąganie mięśni jest ważne w ich rozwoju, dlatego wykonuje je przed treningiem i po treningu. Ktoś kiedyś dawał link, do tego systemu którym trenuje, musisz poszukać w dziale.

Trening z nagiego wojownika coś pomoże czy nie?

To dobry początek. Proponuje również zacząć się uczyć stania na rękach to podstawowe ćwiczenie.

Zmieniony przez - Freed85 w dniu 2010-10-01 18:01:54

a trzeba diametralnie porzucić trening domatora jeżeli chce się ćwiczyć elementy z nagiego wojownika ?

siła beż siłki:)

Jeżeli kogoś interesują różne zabawy na drążku ;)

zauważyłem jedna zależność nie ma tutaj wysokich gości tylko niscy myślę że osobie mającej 190 było by o wiele ciężej

odpowiedz motywacyjna masz na koncu strony

http://www.beastskills.com/faq.htm 

Możesz stosować tradycyjny trening. Smarowanie gwintów opisane w Nagim Wojowniku ma tę zaletę że dzięki dużej częstotliwości ćwiczeń szybko osiągasz kolosalne postępy. Dla przykładu przy tej metodzie stania na rękach można się nauczyć w parę tygodni. Niemniej trzeba uważać bo łatwo można przesadzić z ilością ćwiczeń i się przetrenować.

Na początek proponuje taki prosty tradycyjny trening składający się z dwóch podstawowych ćwiczeń stania na rękach i l-sit

Pierw wyznaczasz ile czasu możesz maksymalnie ustać na rękach opierając się nogami o ścianę i wykonując L-sit z podkulonymi nogami.

Kiedy już wykonasz pomiary przez następne 4 tygodnie będziesz codziennie wykonywać pięć serii tych dwóch ćwiczeń w każdej serii utrzymując pozycje przez czas stanowiący połowę swych maksymalnych możliwości.
Po upływie 4 tygodni mierzysz nowe maksy i powtarzasz cały proces możesz też zmienić ćwiczenia na trudniejsze warianty np starać się odrywać nogi od ściany przy staniu na rękach albo prostować jedną nogę przy L-sit. Generalnie zasada jest taka że przejść do trudniejszego wariantu można dopiero po osiągnięciu wyniku 60 sekund w tych ćwiczeniach.