choc z drugiej strony jak czytam ze Priest leci na 250 mg testa tygodniowo (), to kto wie jak jest u Ronniego. ktos kiedys napisal, ze pro'si biora tyle, ze na widok ich rozpisek opada kopara z wrazenia: albo tego jest tak duzo, albo tak malo. moze wcale obecnie nie jest to az tak przerazajaca ilosc, w koncu jego genetyka tez robi swoje.
art o jego zgonie zapewne tez by nic dobrego nie przyniosl kulturystyce, te tytuly "8 krotny mr O zmarl na serce przez sterydy" to by byla tragedia
no ale coz, jak widac Ron sie trzyma i wcale mu sie nigdzie nie spieszy. skoro trzyma forme, niech tak bedzie