Ronnie Coleman - aktualne fotki

Tak dobrze na twarzy to od lat nie wyglądał ! :) Prawdziwy mistrz, nigdy nie odpuszcza, bawi się tym, wciąż swoją postawą daje motywacje innym.

bicepsy tragedia..prosze Was...To juz nie mozna usiasc,powiedziec sobie 'ok,osiagnalem juz wszystko w tej dziedzienie,czas na normalne zycie..'

Tym bardziej, że Coleman podkreślał na łamach MD, że kulturystyka przez długi czas była tylko jego hobby, miał przecież pracę, w weekendy dorabiał sobie jako konserwator...

133mhz o co nas prosisz?

o nic,nie ma co wchodzic w dyskusje,tak uwazam

nikt nie pisal o jego zlych bicepsach procz strongzonga - a wiadomo kto przejmuje sie jego postami...

Taki wniosek nasuwa się.
Strongzonku z racji twojej niemożności rozwinięcia przyzwoitej masy mięśniowej masz niechęć do wielkich kulturystów bo oni to potrafią zrobić. Dlatego idolem dla Ciebie jest Mariusz ,,babskie nogi" Dohne.
Nie obrażaj się.

Ja juz powiedziałem BIG RONNIE COLEMAN przez bardzo długi w dobrych latach kulturystyki , byl jednym z najmocniejszych , należy się mu lekki odpoczynek , nawet jak by wazyl 80 kg i nie cwiczyl , to i tak bym szanowal jego wypowiedzi i wizyty , jednym slowem , swoje już zrobił..

Dalej wałkujecie oczywiste rzeczy - przeciez ten goscio za 20 lat dajmy na to skonczy 70siatke i co wtedy tez powiecie ze mu masa spadła i bicepsy zmalały ? hahahaha smieszne towarzystwo

Dokladnie jw.

Trzeba miec naj**ane w glowie, zeby powiedziec, ze ma "slabe bicepsy" czy tam cokolwiek.
Chlop podchodzi pod 50, zrobil wszystko w tym sporcie, jest jednym z najlepszych, jak nie najlepszy w historii tego sportu, a tu taki balwan jeden z drugim takie farmazony nawija. Ogarnijcie sie.
Wy w jego wieku bedziecie wygladac jak kupa - zreszta 80% - 50 latkow tak wyglada, stoja pod sklepem i browar po robocie chleja.
Wiec troche pomyslcie zanim napiszecie kolejny z dupy wziety post.