SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

klata 2x w tyg.?

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 13473

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1259 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 9969
Mbik twoje podejście do treningów jest w zasadzie podobne do tych ,które tu się przedstawia.Zreszta sam to przyznałeś.Widzisz ja trenowałem od początku z trenerem , potem większości sam, teraz sam trenuje ludzi ,którzy oczywiście tego chcą.
Mogę z tobą podjąć dyskusję , ale co to będzie za dyskusja .Przechwałki kto lepszy ,mądrzejszy itp.
Ludzie są różni i na każdego będzie działąc co innego tylko zrozum pewnych rzeczy sie nie robi i nie praktukuje.Sam z tego co opisałeS na początku swojej przygody trenowałś żle , ale to zrozumiałe każdy popełnia błędy.Tylko błądzić jest rzeczą ludzką ,ale tkwić w błędzie to już głupota.
nie wiem jakie masz doświadczenie treningowe , bo tylko na ten temat możesz ze mną dyskutować.po prostu na reście się nie znam , no może nie do końca nie posiadam takiej wiedzy aby móc na ten temat polemizować z tobą.
Nie wiem czy przeczytałeś tylko ten post czy też inne w których się wypowiadałem.Zawsze kiedy doradzam nigdy nie przesyłam gotowego planu treningowego , bo nie mam .Nigdy nie sugeruje ,że tylko tak a nie inaczej i ostatnia rzecz to to ,że zawsze piszę że to ja tak robię ,a nie że to się tak robi.
Pomagając ludziom i to nie tylko w kwestii treningu nie można im podawać wszystkiego na tacy trzeba ich zmusić do myślenia , ażeby sami doszli do tego co jest najodpowiedniejsze dla nich.
jeszcze co mnie dotknęło.Napisałeś ,że naszym autorytetem jest 120 kg bamber.To nie prawda spójrz w mój profil.

pozdowienia!!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
mbik - nie czuje sie zagrozony, w sumie to malo juz sie udzielam w treningu na sfd bo sa inni ktorzy maja wiecej zapalu. No i napewno nie czuje sie zagrozony Twoimi wypowiedziami bo kiedy zna sie teorie ktora sprawdza sie w praktyce to nie ma o czym dyskutowac. Jezeli nie bylo by ludzi ktorzy ufaja doswiadczeniu innych (czyt. trenerow) nie bylo by wielu dzisiejszych i dawniejszych mistrzow. Pamietaj ze Arnold tez kilka lat szedl swoja droga ale zaczal sie liczyc w swiatowej kulturystyce kiedy wzial sie za niego sznowny pan Weider.

Cwicz dla siebie, pomagaj innym - jak dzialaja Twoje teorie na Tobie i innych to dzialaj, moze bede Ci kiedys kibicowal na zawodach.

A co do moich preferencji co do budowy to nie sa to 120 kg bambry, patrz w profil, tak jak pisal Topor.



Pozdrawiam,
Mawashi

Bulterier wymięka kondycyjnie przy pitbullu, a ja jestem jak pitbull i lecę z frajerami do końca bo nie wiem co to litość.

**Moderator Działu Trening**

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 929
Ziolek/ You're welcome.
Jak juz sie raz odezwalem to chyba tak latwo nie odpuszcze, mimo "problemow". Na zasadzie przekory moge zaczac sie spierac chocby z calym swiatem. ]] Zobaczymy (moje widzimisie jest tutaj szefem


pozdr,
mbik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 929
Troche zle zrozumieliscie moja wypoweidz dot. 120kg.
Nie chodzilo o Was (profile sprawdzam), tylko o zobrazowanie czesto spotykanego sposobu oceny czyichs opinii: jesli wypowiada je ktos duuuzy - od razu dla wielu osob staja sie bardziej wiarygodne, niz gdy mowi ktos maaaaly. A przeciez oceniac powinno sie slowa, nie gabaryty. To czy sa prawdziwe nie zmienia sie bez wzgl. na gloszaca je osobe. A ktos kto wazy np. 120kg "na rzezbie", bic50, itd. moze w skrajnym przypadku w ogole nie rozumiec, jak do tego doszedl - po prostu dobry zbieg okolicznosci i przypadek... Nota bene Weider sam za wiele nie osiagnal...
:-]

No wlasnie Mawashi: Ty masz teorie, ktora sie sprawdza w praktyce i ja tez mam, tyle ze inna. I jak rozstrzygnac ktora jest sluszna? Dyskusja teoretyczna jest jak najbardziej na miejscu. Ja zakladam, ze moge sie mylic i dlatego m.in. chce konfrontacji z innymi rzeczowymi (!) argumentami. Z formy Twoich wypowiedzi wynika, ze Ty jestes swojej pewien w 100%. A stad bardzo blisko do bledu i problemu z wybrnieciem z nowej sytuacji w przypadku pomylki.
Rozumiem, ze Twoje mniejsze udzielanie sie na SFD jest spowodowane glownie zanagazowaniem w projekt Cybera. A na tamtym forum brzmisz zupelnie, jak Nieomylny (moge byc w bledzie - nie przegladalem go dokladnie). Zastanawia mnie tamtejszy sposob przyciagnia ludzi do dyskusji - jak dla mnie to moze to miec zwiazek z etatem i $$$. Ale to juz Twoja sprawa, a moja teoria spiskowa.
"Kto chce byc dopakowany na maxa - zbiorka" ]]

TOPOR/ !!!Przeciez od poczatku sprzeczam sie z Wami wlasnie o indywidalne podejscie do treningu, otwartosc na nowe idee i poniekad o to by kazdy sam pomyslal, a nie dostawal gotowe rozwiazania na tacy!!! Czyli wygladaloby na to, ze sie zgadzamy. Tyle, ze nie za bardzo znalazlem takie podejscie w Twoich wczesniejszych wypoweidziach. Widzialem za to brak dopuszczania innych pogladow i mieszanie z blotem kogos, kto uwaza inaczej niz Ty (historia z Ziolkiem i jego niesluszny ban w efekcie). Chcialbym, zebys w przyszlosci pozwolil innym osobom miec odmienne zdanie i byl bardziej otwarty na "dziwne pomysly". Szczegolnie, gdy przeciwnik przedstawia je w sposob spokojny i jest gotowy podyskutowac na ten temat. M.in. chodzi mi o wypowiedzi typu "pewnych, rzeczy sie nie robi". Zgoda - tak sie ZWYKLE nie robi. Tylko jedno slowo, a ile zmienia. Bo moze w innej metodyce wlasnie TAK sie robi. I nie musisz znac tej innej metody, wystarczy ze dopuscisz ze ona MOZE ISTNIEC.
Mimo wszytsko moj trening raczej rozni sie bardzo od tego co zwykle spotykane.

Caly czas chetnie wyslucham wszelkich krytycznych opinii o tym co pisze. Tylko w kulturalnej formie i z przedstawieniem argumentow innych niz "bo tak sie nie robi", czy "ja wiem lepiej, ale nie chce mi sie gadac". Bo niestety to nie sa zadne argumenty.
Z nikim sie nie zamierzam przekrzykiwac kto lepszy. Nie znaczy to jednak , ze nie bede sie staral znajdowac niescislosci w rozumowaniu innych osob. Na tym tez polega dyskusja. ]]


pozdr,
mbik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
No widzisz m-biku (maly bik ? )rozwiklales zagadke Mawashiego. Jestem nieomylny hyhy ... No a tak powaznie, to jestem omylny jak kazdy niedoskonaly na tym padole ale pewne informacje ktore podales sa poprostu bledne z punktu widzenia fizjologii i praktyki treningowej. Sam probowalem wielu rzeczy ale np. HIT czy HST dziala na mnie tylko przez gora dwa miesiace - raczej jako odmiana treningowa, pozniej powracam do tradycyjnych form trenigowych bo czuje tsaki trening najlepiej. Moje porady sprawdzaja sie wsrod znajomych z ktorymi cwicze, wsrod uzytkownikow forum SFD i Imperium Sportu - dlatego sie wypowiadam. To jest wlasnie konfronatcja ktorej oczekujesz ale jak widac jej nie przyjmujesz, jest tak samo rzeczowa jak i Twoja wiec o co chodzi ?

co do udzielania sie na Imperium Sportu to mam z tego jedna odzywke miesiecznie i mozliwosc wymiany sogow na ciekawe gadzety (koszulki, bidony, torby treningowe itp.) jak kazdy uzytkownik. Cos w tym zlego ?




Pozdrawiam,
Mawashi

Bulterier wymięka kondycyjnie przy pitbullu, a ja jestem jak pitbull i lecę z frajerami do końca bo nie wiem co to litość.

**Moderator Działu Trening**

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 12783 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 104474
Nic w tym złego ,a wrecz ja widzę same pozytywy i mam nadzieje że MaTEO kiedyś tez pomyśli nad takimi bajerami



------------------------------
Szukasz taniej odżywki białkowej i nie tylko?'Ovopol'-pytaj o szczególy pod nr.GG 1135964

Zamiast dać mi soga kliknij w pajacyka http://www.pajacyk.pl 
"Moderator w dziale Trening"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 929
Ty tez mnie przeswietliles Mawashi - jakbym byl duzy to bym sie pisal z Duzej Litery. :-]
Nie widze nic zlego w udzielaniu sie gdziekolwiek przez kogokolwiek.
Chodzi mi o tamtejszy sposob przyciagania czytelnikow i przekazywana inf.
Odnioslem sie tez do Twojego "mniejszego zapalu do udzielania sie na sfd" Jak pisalem Twoja sprawa.

Widze, ze nadal sie nie rozumiemy: piszesz: "To jest wlasnie konfronatcja ktorej oczekujesz ale jak widac jej nie przyjmujesz, jest tak samo rzeczowa jak i Twoja"
Nie przyjmuje hasel typu "tak sie nie robi", "nie chce mi sie komentowac", "informacje ktore podales sa poprostu bledne z punktu widzenia fizjologii i praktyki". To nie sa argumenty, tym bardziej nie sa rzeczowe. Chodzi mi o wskazanie GDZIE sie myle, DLACZEGO, CO sie nie zgadza z zasadami fizjologii. Np. cos w stylu: "jakiekolwiek spalanie T zaczyna sie dokladnie po 20min, w przypadku krotszego ciwczenia z przerwami nie uzyska sie efektu spalania T, itp" i uzasadnienie. Bede jednak wdzieczny nawet za wykazanie braku zdroworozsadkowej niespojnosci moich opinii, np: "bez sensu jest przedst. zasada bilansu energetycznego A<>B". I dlaczego bez sensu, co w niej nie pasuje "na chlopski rozum", czemu tak organizm nie moze dzialac.
Zadnego z tego typu argumentow nie uslyszalem, zamiast tego nic nie mowiace ogolniki (cytowane wyzej) i dotad nie wiem, ktore wypowiedziane przeze mnie zdania sa wg Ciebie nieprawdziwe. Nie wspominajac o uzasadnieniu.
Chyba sie tez nie rozumiemy w innej kwestii: NIE TWIERDZE, ze Twoje porady nie dzialaja - przeciwnie!!! Przedstawiasz jedno z podejsc do treningu -najpopularniejsze, KTORE DZIALA (sprawdzone przez wielu ludzi, w tym mnie). Tak jak dzialaja i sa spradzone inne metody - byc moze lepsze z roznych wzgl. dla roznych osob. Ja staram sie znalezc wspolne dla nich mechanizmy, na ktorych opieraja sie postepy cwiczacego. A te mechanizmy moga byc wykorzystywane nawet nieswiadomie!

Czytajac forum nie przypominam sobie bys gdzis wspominal o przygodzie z HIT, czy HST, ale moge sie mylic. Jesli cwiczyles/cwiczysz zgodnie z tymi systemami, powinienes okazac wiecej zrozumienia dla odmiennych opinii. Poza tym nie rozumiem w tej sytuacji dlaczego nazwales HST "czczymi teoriami" oraz dlaczego okreslales moje wczesniejsze wypowiedzi przedstawiajace HIT/HST, jako czysto teoretyczne rozwazania, rownoczesnie probujac mnie obrazic/zdyskredytowac? Przeciez pokazalem w nich tylko ogolne zalozenia, bez ktorych trudno mowic o ich stoswaniu?

Kolejny juz raz: w ktorym miejscu sie myle??!!


pozdr,
mbik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
mbik - sorka ale daj Panie Boze mi tyle czasu zeby opisac Ci szlaki metaboliczne, w uproszczeniu odpowiem Ci np. na temat ponizej. Napisales :

"I nie jest wymagana ciaglosc cwiczenia przez 20/30min. Jesli przerywasz tr. co kilka minut, ale kontynuujesz go przez dluzszy czas to tak, czy siak na koncu spalac bedziesz glownie T. Zapasy WW wykoncza sie predzej, czyt pozniej. A po nich zostaje T i bialko (B). Nie wmowi mi nikt, ze org. nie siegnie po najbardziej efektywne zrodlo energii (~9kcal/g)- T, tylko bedzie spalal same miesnie. Po prawdzie miesnie beda spalane w ostatecznosci, przy dlugotrwalym niedoborze energii."


Otoz podam Ci kilka informacji:

Cwiczac aerobowo nalezy zwracac uwage na wysokosc tetna jakie mamy i porownac je do swojego tetna maksymalnego - HR (HR=220 - wiek)

Cwiczenia aerobowe - do spalenia tluszczu - 60-75% HR max - dla wiekszosci cwiczacych. Dla osob ktore maja dobra kondycje mozna zwiekszyc do 65-75%. Najwieksza efektywnosc tego typu cwiczen powstaje kiedy utrzymujemy takie tetno przez jednostajne/rownomierne cwiczenie tlenowe przez minimum 20 min. Po zejsciu z rowerka spalanie tluszczu jeszcze dziala przez okolo 10 min.

Jezeli utrzymujemy tetno ponizej 60% - nie spalamy efektywnie tluszczu, tracimy w wiekszosci zapasy cukru - przedluzajac taki trening w czasie doprowadzamy do rozpadu (katabolizmu) bialek miesniowych.

Jezeli utrzymujemy tetno powyzej 80% - przemeczamy organizm, prowadzac w dluzszym czasie do przetrenowania. Tez spalamy zapasy cukru, a przedluzajac ten stan prowadzi do rozpadu bialek miesniowych. Dodatkowo mocno pobudzamy wlokna wytrzymalosciowe i uklad kardio. Potrzeba wysokiego poziomu wytrenowania (np. kolarze) by utrzymac taka wysoka intenywnosc przez dluzszy czas.

Nie bede przytaczal prac naukowych bo tytulow i autorow nie pamietam, wystarczajacym autorytetem jest dla mnie potwierdzenie praktykow i trenerow, oraz to co sam osiagnolem.

Co do HIT/HST to pare razy nadmienilem ze tak cwiczylem (Kruszek jakos pamieta) no i pytalem o ten trening Binia bo sie na tym zna. Dal trening, sprobowalem i wiem jak na mnie dziala.

Sam cwicze cyklicznie (w tym dwa wyskointensywne mezocykle wytrzymalosciowy i na definicje) Przy wytrzymalosciowym nie robie aerobow ale nie zauwazam nasilonego spalania tluszczu - wysilek jest zbyt intensywny i zbyt "zrywny" krotki odpoczynek i krotka seria. Miesnie pala jak diabli (wytwarza sie duzo kwasu mlekowego czyli spalamy duze ilosci cukru - kwas mlekowy jest bowiem efektem ubocznym tego spalania)
Inaczej jest przy treningu na definicje (odczucia jak przy wytrzymalosci) z tym ze jezdze na roweze srednio 30 min, jednostajnym tempem (~ 65% HR max - sam mierze z zegarkiem) i efekty sa bardzo widoczne.

Polecam doglebna lekture SFD (szczegolnie dzialu odzywianie, fitness i trening) oraz wiarygodnej prasy kulturystycznej bo z powodu mniejszego zaangazownia w to forum, jak zauwazyles mam mniej czasu na takie pogawedki.

Pozdrawiam,
Mawashi

Bulterier wymięka kondycyjnie przy pitbullu, a ja jestem jak pitbull i lecę z frajerami do końca bo nie wiem co to litość.

**Moderator Działu Trening**

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 929
I wlasnie to przywiazanie do HR mi sie nie bardzo podoba. Wyjasnienia na nim oparte sa malo intuicyjne i niezbyt trzymaja sie kupy - patrz nizej.
Kluczem tutaj byloby stwierdzenie, czy spalanie T jest mozliwe TYLKO I WYLACZNIE przy spalaniu tlenowym (aeroby - to dla innych potencjalnych czytelnikow Mawashi) oraz czy spalanie tlenowe NIE MOZE W NAJMNIEJSZYM STOPNIU wystepowac wraz ze spalaniem beztlenowym (anaeroby) - inaczej: czy w danej chwili moze wystepowac ALBO sp. tlenowe ALBO beztlenowe. W tej chwili nie jestem pewien odp. na zadne z ww. pytan - postaram sie konkretnie do tego odniesc w najblizszym czasie. Jednak juz "na logike" wydaje sie bardzo prawdopodobnym to, ze oba rodzaje spalania MOGA wystepowac i WYSTEPUJA rownoczesnie, zmienia sie tylko proporcja miedzy nimi. Granica miedzy nimi jest plynna - jest baaardzo malo prawdopodobne by np. przy 70%HR organizm nagle zmienial sposob pozyskiwania energii.
:-]]]

Porownajmy aeroby i anaeroby:
zakladajac energochlonnosc jazdy na rowerze na poziomie 500kcal/godz (o ile pamietam..., V=~21km/h, waga 75kg), 30min (b. czesto spotykane) daje ok 280kcal i to nie tylko czystego T. 280kcal i koniec.
Przy treningu anareobowym lub interwalowym (np. HIIT) zuzycie energii dla ww. parametrow =~400kcal/godz, jednak podwyzszone zapotrzebowanie na kcal utrzymuje sie przez duzo dluzszy czas po treningu - nie wiem dokladnie jak dlugo, ale chyba spokojnie mozna przyjac kilka godz. Po prostu organizm potrzebuje sporo energii na regeneracje (dokladnie jak przy treningu "na mase").
W ogolnym rozrachunku duzo bardziej efektywne (porownanie efektow do nakladow) sa anaeroby. Caly czas dziala zasada bilansu energetycznego A<>B (jesli pozywienie nie pokrywa zapotrzebowania na energie, org. m.in. zacznie splac T).

Jesczze jedno Mawashi: to, ze jakies podejscie np. do treningu dziala nie oznacza automatycznie, ze jego zalozenia sa w 100% prawdziwe. Kazdy trening bedzie dzialal jesli - chocby nieswiadomie - wykorzystuje "zrodlowe"-podstawowe mechanizmy funkcjonowania organizmu. Cala zabawa polega na ich znalezieniu.


pozdr,
mbik
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 12783 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 104474
"Każdy człowiek ma jakąś rację, tylko nie każda racja wychodzi na zdrowie." Jerzy Andrzejewski




------------------------------
Szukasz taniej odżywki białkowej i nie tylko?'Ovopol'-pytaj o szczególy pod nr.GG 1135964

Zamiast dać mi soga kliknij w pajacyka http://www.pajacyk.pl 
"Moderator w dziale Trening"
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

jak zgubic oponki wokol pasa

Następny temat

Szkolni pakerzy ;D

WHEY premium