Szacuny
0
Napisanych postów
70
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2048
scR
Wysłana - 30 czerwiec 2010 18:15 [zgłoszenie]
Lee w jego wieku juz byl prosem. Zastanawiam sie tylko po co mu dobre 20kg nadwagi. poto /Bo robi mase i je jak koń a nie jak wy cały czas na ujemnym kc i zwiękrzacie mase o 1-2kg przez 4 lata i cieszycie sie ze jestescie calyczas na rzeźbie ha ha
Szacuny
2
Napisanych postów
617
Wiek
82 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8886
o czym wy *******icie jeden to robi tak drugi tak,
Dla mnie takie obtluszczanie sie na off`ie psuje sylwetkę i nie mówicie że nie np troy brever
A Lasha nie jest wcale ani mega symetryczny ani piękny ja posąg z brązu, jest po-prostu duży i s****ysynsko silny
Szacuny
34
Napisanych postów
7667
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
81617
Jak dla mnie to on wbił laskę na bycie prosem. Na razie. Robi masę, rozwija się i rośnie. A wskoczy do dużej ligi jak będzie miał szanse poważnie namieszać.
Szacuny
8
Napisanych postów
4951
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
58469
Kim sa tajemniczy "WY", jesli mozna wiedziec, drogi praciaku? I co ma robienie masy do zwiekszania wagi ponad nadmiar 20kg od poziomu startowego? Nie widze tutaj zadnego zwiazku. Bedzie musial po prostu wiecej spalic, trzymac dluzej diete, a wiecej miesa mu to wcale nie da. Popatrz na Roberta i jego forme w okresie miedzystartowym, to jest profesjonalizm. Jesc jak kon? To nie jest zadne jedzenie jak kon, to zwykle obzarstwo, cec***ace wiekszosc ludzi.. Wejscie w tzw. offseason i kontrolowanie siebie i jedzenia to jest dopiero trudnosc godna profesjonalisty. Jak zaczyna sie odkladac tkanka tluszczowa to kazda kaloria ponad przyjmowana ilosc jest po prostu zbedna. Utrzymanie wysokiej formy poza sezonem startowym zdecydowanie pozwoliloby mu na delikatniejsze spalanie i wieksze ochrone miesi, a osiagniecie pewnych detali umiesnienia, gdy chlopak nie zna jeszcze swojego organizmu bedzie latwiejsze z pulapu mniejszej zawartosci procentowej tkanki tluszczowej w stosunku do beztluszczowej masy ciala.
Konczac wypowiedz dodam tylko, ze to jest moja opinia, kazdy robi wg swojego uzniana albo wg uznania swojego portfela. I generalnie nie interesuje mnie wyglad kulturystow poza sezonem, ich sprawa. Tylko jezeli jak pozniej ktos wychodzi na scene i jednak brakuje tych 5% do maksymalnej formy i przez to przegrywa to moze jednak warto byloby sie zastanowic nad przypilnowaniem dupy troche wiecej niz te sztandarowe 12 tyg. przed zawodami.