ukasz_ns/trening

Start 19.VII.2010




Wiek:18
Waga: 78kg
Wzrost : 180cm
Wymiar:
biceps:34cm
klatka:105cm
udo:53cm
pas:92cm
łydka:36cm




1.Rzeźba
2.Szybkość
3.Kondycja




1. Śniadanie:
- Płatki owsiane
- Owoce
- Orzechy / migdały / oliwa z oliwek
- białko / Jaja

2. II Śniadanie:
- Chleb razowy
- Szynka z piersi indyka / kurczaka
- orzechy / migdały
- warzywa

3. Przedtreningowy:
- ryż brązowy / kasza / makaron pełnoziarnisty
- pierś z kurczaka
( - oliwa z oliwek
- warzywa )*

TRENING

4. Potreningowy:
- ryż biały
- cyc/białko

5. Kolacja:
- Twaróg / serek wiejski
- Oliwa z oliwek / orzechy / migdały
- Warzywa





1. Aeroby 2-5x w tyg.
2. Pompki, drążek i 2hantelki po 15kg. (jeszcze może 2tyg. potem normalna siłka u kolegi, lecz narazie ma remont i w piwnicy ma wszystkie meble.)
3. Powrót do piłki nożnej po kontuzji kolana i operacji?



Na poprzedni dziennik proszę nie zwracać uwagi, bo na samym starcie wykluczyły mnie problemy z kolanem ale wszystko dobrze się skończyło i zaczynam wszystko od nowa. Dietka przez pierwsze dni może kuleć, ale potem wszystko się wyrówna.

Zmieniony przez - ukasz_ns w dniu 2010-07-18 18:36:28

Zmieniony przez - ukasz_ns w dniu 2010-07-18 18:37:27

Dzień 16
3.08.2010 Siłka wyszła tak że o zaczeliśmy ćwiczyć w piwnicy o ... 21:20 i po 15min wpada sąsiad na***a*y i każe nam s******la* bo zadzwoni na psy. Więc nie chcąc robić sobie przypału pośliszmy bo takto miejscówka byłaby spalona.

Zrobiłem po przerwie dość długiej.
12x40kg (lekko poszło bez problemu)
8x60kg (8powt. już dość ciężko szło)

Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.

Dzień 1
19.VII.2010

Założenie na dziś - dużo pobiegać i się porozciągać.

Dzisiaj przerzuciłem się z białego pieczywa na Grahama. Gdzieś tam czytałem że o wiele lepsze podczas dietki.

Miałem dziś pobiegać i osiągnąłem swoje, bo zajeło mi to 55minut ciągłego biegu a po nim jestem tak wypompowany że zaraz chyba wezme przysznic i idę spać (przed chwilką skończyłem biegać)
Pompek i brzuszków już nie robi bo nie dam rady, ale za to jutro przyłożę się do nich i to porządnie.
Dzień można zaliczyć do udanych.

Ogólnie treningu na dziś :
- 55 minut dość intensywnego biegu.

Powodzenia w treningach. Moją pasją też jest piłka nożna dlatego bede zaglądał mam jeszcze pytanie czy trenowałeś piłke w jakimś klubie?

Tak, ale odpowiadając na następne pytanie które pewnie chciałeś zadać wolę nie zdradzać jego nazwy :) Jeśli coś osiągnę pomimo tak wielu problemów z kolanem to się pochwalę :)
Narazie to tajemnica, a ja trenuję z dnia na dzień z coraz większą pasją aby dokonać swojego.

trening siłowy jako dodatek do piłki nożnej ?

Rzeźba? Obecnego stanu umiesnienia czy tego co będzie w przyszłości nazywało się mięśniem?

5 razy aero + trening piłki nożnej + siłownia ... szybko możesz się przetrenować.

2-5x w tyg. miałem w planach aero, ale oczywiście jak uda powrócić mi się do piłki to tak ilość bardzo zmaleje. Trening na początku preferuje bardziej pod rzeźbę opierając się na dużej ilości powt. ale mniejszym dużo ciężarze.
Narazie wszystko idzie powoli więc bez supli. Ale jakby co mam jeszcze kreatyne na 1cykl=4tyg. , i do tego dokupię aminokwasy a jak wszystko będzie pięknie ładnie itp. to może jakiś spalacz aby zejść do możliwie niskiego bf.
Tym razem w porównaniu do poprzedniego dziennika mam dużo większą motywacje i mam nadzieję, że nnie przeszkodzi mi w niczym chore kolano. A tymczasem idę do pracy. Pozdrawiam

Co do tego kolana to jaką kontuzje odniosłeś? Czy ta kontuzja była na meczu czy treningu? Przy Twoim treningu raczej i tak było bu Ci trudno złapać mase ponieważ jesteś za bardzo aktywny na pewno na treningach spalasz dużo kcal i do tego siłownia.Pozdrawiam wpadnij do mnie.

6x skręcone po 5 skręceniu miałem operacje.
Nie chcę masy tylko spalić na maxa fat i zejść do jak najniższego bf-u.
Myśle nad spalaczami na przyszły tyg bo jutro już mamy podobno z ziomkiem odpalić piwniczną siłownie na nowo.
Myślę nad : LIPO 6, clenburexin, scotch. Ale gdzie nie czytałem to LIPO-6 bardzo chwalone a po reszcie jakieś drgawki itp. Co wy na to ?

wstaw może zdjęcia to się zobaczy czy masz co redukować

spalacze na dzień dobry? kiepski pomysł.

Dzień 2
20.07.2010

Założenie pobiegać.

Wszystko skonczyło się na wyciaganiu silinka z mercedesa 108 Cdi i bardzo wielu nerwach itp itd. po godzinie 20 po czym padłem jak marwy do łóżka i tak zakończyłem dzień.



Dzień 3
21.07.2010

Założenie poskładać siłownię i dać odpocząć nogą po wcześniejszym bieganiu.
Założenie wykonane.



Dzień 4
22.07.2010

Założenie poćwiczyć już na siłowni.
Koledze wypadła fucha na budowie a narazie nie mamy oddzielnych kluczy więc nie wypaliło i poszedłe pobiegać.
Odpaliłem mp3 ubrałem grube spodnie i bluzę pomimo 28 stopni celcjusza i poszedłem biegac na boisko piłkarskie.

Ogólnie
14 czy tam 16 obkrążeń wokół boiska, nie liczyłem bo tak fajnie słuchało się muzyki ale lało się ze mnie nie miłosiernie.

Parę fotek aby później porównać efekty :

Luzik bokiem:




Spinka przodem : (daje mi się że jak spalę pare kg to będzie bardzo fajnie to wyglądać wkońcu już masę czasu robię brzuszki i biegam)




Tak sobie bicek (nie zależy mi na wymiarach ale na jakości




Komentowac można bo żadna krytyka mi nie obca.
pzdr.

Zmieniony przez - ukasz_ns w dniu 2010-07-23 00:17:35