176cm wzrostu, 49kg wagi, załamka, mam dość

AdolfiQ
Czy dam radę przytyć np 2kg w miesiąc ? Trochę mnie pocieszyłeś tym postem, bo jak widać da się przytyć.

da się

5kg tez sie da ale wiadomo kazdy inaczej
Pamietaj ze musi ci jedzenie wejsc w nawyk bo potem schudniesz jak znowu tyle bedziesz jesc

ja mam 10km na siłownię na którą dojeżdzam rowerem i mi także czasem się tego odechciewa (łapę lenia) ale kulturystyka czegoś od nas wymaga... wymaga poświęcenia.
po za tym ambicja w tym sporcie bardzo pomaga

tak jak koledzy mówili. poczytaj na forum posty podwieszone, diety już ułożone podpatrz jakie produkty lubisz, wylicz sobie zapotrzebowanie i wsadź je do diety
myślę że 2kg dasz radę.

Powiem Wam, że ostatnie kilka dni robię sobie takie hamburgery, może i syf, ale coś da...

Bułka na hamburgery, 2 duże plasterki sera, i klops. W sumie z tego co czytałem na opakowaniu z bułki i klopsa to taka kanapka ma około 250kcal, a ostatnio w jeden dzień zjadłem jakoś 6. DO tego inne posiłki jeszcze.

Dzisiaj właśnie, zjadłem rano takiego hamburgera, później ugotowałem sobie jajko na twardo i dałem na 2 kromki chleba. To była godzina 10 ileś. Chwilę temu zjadłem 2 kromki z nutellą i teraz znów sobie gotuję jajko na twardo.

gościu to co jesz to istny SYF
jeżeli chcesz rosnąć to koniecznie czytaj na forum

Ale jajka chyba do syfu zaliczyć nie można.

a to co niby jest ? nie syf?
Bułka na hamburgery, 2 duże plasterki sera, i klops

z tego co czytam to chcesz jakas cudowna metodę która nie istnieje, musisz zacząć ćwiczyć i jeść zdrowo

jajka to nie syf. są zdrowe jak najbardziej
ale jedno jajko nie zmienia sprawy.

jedyne rozwiązanie jak kolega pisał: jedz zdrowo



Zmieniony przez - Ricz99 w dniu 2010-07-05 13:32:46

Jeśli dalej będziesz jadł jak najwięcej i nie unikał takich syfów jak hamburger to bez problemy przytyjesz, ale obrośnieszw tłuszcz. Nie wiem czy to ma sens, poza tym zacznij chodzić na siłownię albo chociaż ćwicz w domu. Nie mówię tu o jakiś super wyszukanych ćwiczeniach, ale podstawowe pompki, spięcia brzucha. Wykorzystaj też ten hantel, o którym wspomniałeś. Jeśli nie masz wystarczającego obciążenia to kup je w sklepie, nie są drogie. Trochę ruchu + przestrzeganie podstawowych zasad dietetycznych = sukces.

Pozdrawiam i życzę powodzenia!