...
Napisał(a)
jestem
wczoraj wrocilam, ale nie mialam juz sil na wypiski,
zaraz wstawie
...
Napisał(a)
jejku jak tej fajnie jest, tez wczoraj nie mialam sily na nic ale dlatego ze taki upal
...
Napisał(a)
ale tylko na weekend wyjechalam
28 czerwca:
beztreningowy
2500kcal:
1. owies 100g na mleku
2. duze jablko
3. bulka ciemna z dynia, wiesniak, pomidor
4. kasza jeczmienna 100g, podudzie indyka, migdaly
5. mozarella, pomidory, oliwa, chudy wieprz
6. 3 jajka
29 czerwca:
beztreningowy kontuzja kolana
po 6 min lekkiego biegu nagle zabolalo (zaklulo) mnie lewe kolano (nigdy wczesniej mnie w ten sposob nie bolalo)
przerwalam bieg, od razu przestalo bolec,
po 2 min wznowilam bieg i po kolejnych 2min znowu zaczelo bolec
wieczorem probowalam sie jeszcze sztanga pobawic, ale po kilku zarzutach rozgrzewkowych bolaly mnie nadgarstki (mysle, ze nadwyrezone rowerem i nic powaznego)
2500kcal: (bylam baardzo glodna i jadlam prawie wszystko co napotkalam na drodze)
1. makaroan razowy 100g
2. bulka jasna z dynia, wiesniak, pomidor
3. ryz brazowy 50g, udko kury
4. truskawki 500g, 3 morelki
5. ryz brazowy 50g, udko kury, kawal arbuza
6. 3 jajka, owies 50g, udko kury
+ flexit drink (przed 'biegiem')
30 czerwca:
beztreningowy
1500kcal:
1. ryz brazowy 50g, kura
2. ryz brazowy 50g, pomidory
4. salatka z majonezem (brokoly, jajka, groszek)
5. kasza gryczana 100g, kura
6. wiesniak, pomidory
1 lipca:
beztreningowy
2500kcal + wino
1. makaron razowy 100g, wol, sos warzywny (wlasnej roboty).
2. wiesniak, jablko, pomidor
3. kasza jeczmienna 50g, wol, sos
4. kasza jeczmienna 50g, wol, sos
5. przekaski rozne (bez pieknie i kuszaco wygladajacych slodyczy, ktore nawet mocno mnie nie ruszaly a podobno byly pyszne)
+ 4 x wino
2 lipca:
beztreningowy (rower 36min 13km)
2000kcal
1. ryz brazowy 66g, wol, sos
2. ryz brazowy 66g, wol, sos
3. wiesnak pomidor, 2 jablka
4. ryz brazowy 66g, wol, sos
5. wiesniak, jogurt, pomidory
+ bacardi cola light
3 lipca
rower 133km, 7h22min w siodelku
rajd na orientacje: jestem zadowolona, rowerowo dalam z siebie wszystko. nawigacyjnie tez bez wiekszych wtop. na trasie bylam ok. 8h40min (z 9h, szkoda, ze taki krotki ), czyli na przerwy, uzupelnianie wody (bylo strasznie goraco), podbicie punktow, szukanie pieszo/biegiem punktow w kszakach, pokrzywach i polach zuzylam tylko 1h20min
kolano NIE bolalo
4000kcal:
-10 kanapek (chleb zytni lub bulki z ziarnem z maslem i serem zoltym)
-2 male jogurty owocowe, 2 jablka, banan (pycha, nie pamietam, kiedy jadlam ostatnio)
-2 male zimne soczki/napoje - musialam + bardzo podniosly morale
-kielbaska z ogniska
-pol piwa
4 lipca
beztreningowy
2000kcal
1. kielbaska i 2 grzanki z ogniska
2. kanapka
3. bitka wolowa, fasolka szparagowa
4. kasza jeczmienna 75g, wol, sos warzywny
5. j.w.
+ rum & cola light
Zmieniony przez - agak w dniu 2010-07-05 08:50:20
28 czerwca:
beztreningowy
2500kcal:
1. owies 100g na mleku
2. duze jablko
3. bulka ciemna z dynia, wiesniak, pomidor
4. kasza jeczmienna 100g, podudzie indyka, migdaly
5. mozarella, pomidory, oliwa, chudy wieprz
6. 3 jajka
29 czerwca:
beztreningowy kontuzja kolana
po 6 min lekkiego biegu nagle zabolalo (zaklulo) mnie lewe kolano (nigdy wczesniej mnie w ten sposob nie bolalo)
przerwalam bieg, od razu przestalo bolec,
po 2 min wznowilam bieg i po kolejnych 2min znowu zaczelo bolec
wieczorem probowalam sie jeszcze sztanga pobawic, ale po kilku zarzutach rozgrzewkowych bolaly mnie nadgarstki (mysle, ze nadwyrezone rowerem i nic powaznego)
2500kcal: (bylam baardzo glodna i jadlam prawie wszystko co napotkalam na drodze)
1. makaroan razowy 100g
2. bulka jasna z dynia, wiesniak, pomidor
3. ryz brazowy 50g, udko kury
4. truskawki 500g, 3 morelki
5. ryz brazowy 50g, udko kury, kawal arbuza
6. 3 jajka, owies 50g, udko kury
+ flexit drink (przed 'biegiem')
30 czerwca:
beztreningowy
1500kcal:
1. ryz brazowy 50g, kura
2. ryz brazowy 50g, pomidory
4. salatka z majonezem (brokoly, jajka, groszek)
5. kasza gryczana 100g, kura
6. wiesniak, pomidory
1 lipca:
beztreningowy
2500kcal + wino
1. makaron razowy 100g, wol, sos warzywny (wlasnej roboty).
2. wiesniak, jablko, pomidor
3. kasza jeczmienna 50g, wol, sos
4. kasza jeczmienna 50g, wol, sos
5. przekaski rozne (bez pieknie i kuszaco wygladajacych slodyczy, ktore nawet mocno mnie nie ruszaly a podobno byly pyszne)
+ 4 x wino
2 lipca:
beztreningowy (rower 36min 13km)
2000kcal
1. ryz brazowy 66g, wol, sos
2. ryz brazowy 66g, wol, sos
3. wiesnak pomidor, 2 jablka
4. ryz brazowy 66g, wol, sos
5. wiesniak, jogurt, pomidory
+ bacardi cola light
3 lipca
rower 133km, 7h22min w siodelku
rajd na orientacje: jestem zadowolona, rowerowo dalam z siebie wszystko. nawigacyjnie tez bez wiekszych wtop. na trasie bylam ok. 8h40min (z 9h, szkoda, ze taki krotki ), czyli na przerwy, uzupelnianie wody (bylo strasznie goraco), podbicie punktow, szukanie pieszo/biegiem punktow w kszakach, pokrzywach i polach zuzylam tylko 1h20min
kolano NIE bolalo
4000kcal:
-10 kanapek (chleb zytni lub bulki z ziarnem z maslem i serem zoltym)
-2 male jogurty owocowe, 2 jablka, banan (pycha, nie pamietam, kiedy jadlam ostatnio)
-2 male zimne soczki/napoje - musialam + bardzo podniosly morale
-kielbaska z ogniska
-pol piwa
4 lipca
beztreningowy
2000kcal
1. kielbaska i 2 grzanki z ogniska
2. kanapka
3. bitka wolowa, fasolka szparagowa
4. kasza jeczmienna 75g, wol, sos warzywny
5. j.w.
+ rum & cola light
Zmieniony przez - agak w dniu 2010-07-05 08:50:20
...
Napisał(a)
Ja juz to mowilam i powtorze: ORTOPEDA! Bo nadejdzie taki dzien, ze nie da sie na rower wejsc
Jakbys dojrzala to mam pare namiarow na dobrych macherow od kolana w stolicy
Jakbys dojrzala to mam pare namiarow na dobrych macherow od kolana w stolicy
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
...
Napisał(a)
dojrzalam, slij na priva pls
na dzisiaj planuje basen, podobno malo ludzi teraz chodzi
na dzisiaj planuje basen, podobno malo ludzi teraz chodzi
...
Napisał(a)
Hej Aga, jesteś, bo już też zaczynałam się martwić
Fajne to uczucie jak słodycze nie ruszają, taka swoboda...........też tak mam, coś mi sie przestawiło na lepsze
pozdrawiam
Fajne to uczucie jak słodycze nie ruszają, taka swoboda...........też tak mam, coś mi sie przestawiło na lepsze
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Iza chyba tylko rodzajem slodzikow??
mam zgode na 0,5l. / tydzien w okresie letnim?
za wikipedia:
Pepsi Light (dietetyczna zawierająca aspartam)
Pepsi Max (bezcukrowa, bardzo słodka wersja zawierająca acesulfam potasu)
Coca-Cola Zero sweetened partly with a blend of aspartame and acesulfame potassium (acesulfam potasowy)
Diet Coke product sweetened with the artificial sweetener sucralose (sukraloza)
mam zgode na 0,5l. / tydzien w okresie letnim?
za wikipedia:
Pepsi Light (dietetyczna zawierająca aspartam)
Pepsi Max (bezcukrowa, bardzo słodka wersja zawierająca acesulfam potasu)
Coca-Cola Zero sweetened partly with a blend of aspartame and acesulfame potassium (acesulfam potasowy)
Diet Coke product sweetened with the artificial sweetener sucralose (sukraloza)
...
Napisał(a)
I tak najwieksza fabryka chemii to cola light cherry (juz wiadomo na czym chudlam w czasie sesji)
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
Poprzedni temat
[Stara Gwardia]Martucca/2015
Następny temat
[Stara Gwardia] Lady M/ ''MMA, panowie, MMA!'' - str. 191
Polecane artykuły