Dieta na mase 65kg

To swoją drogą

OK, więcej się to nie powtórzy, ale mam jeszcze jedno pytanie do s.m.p.a., czy jedzenie 5 całych jajek nie odbije się na podniesieniu cholesterolu? Czy może to jest taka ilość, że nie ma się czym martwić?

To bedzie dobrze jak poprostu zwieksze wagi miesa/ryb/nabiału

Nie odbije się niekorzystnie betanina , cholina i lecytyna zapobiegną temu

Witam, ułożyłem właśnie dla siebie dietę na masę. Jak by ktoś mógł rzucić na nią okiem i poradzić co pozmieniać, a co może zostać to byłbym wdzięczny. Więc tak, mam 178cm wzrostu i ważę 66 kg.

Zapotrzebowanie: 2178 kcal
Węglowodany dałem na 55% co daje 1198 kcal => 299 [g]
Białko z kolei dałem na 30% co daje 653 kcal => 163 [g]
Tłuszcze dałem na 15%, a więc wyszło 327 kcal => 36 [g]

IMO za malo tluszczy.
Zapotrzebowanie za male.

tak zgadza się przydało by się podbić do 25-30%

Zapotrzebowanie: 2323 kcal
Węglowodany dałem na 50% co daje 1162 kcal => 306 [g]
Białko z kolei dałem na 30% co daje 697 kcal => 188 [g]
Tłuszcze dałem na 20%, a więc wyszło 465 kcal => 68 [g]

A o to mój plan:

I posiłek 8:30-
50g pieczywa żytniego
100g sera twarogowego chudego
50g ogórka
1 jabłko
1 jajko


II posiłek 10:30-
4 jajka, robisz jajecznicę na maśle i dodajesz warzyw



III posiłek przed treningowy 13:00-
150g ryżu
100g piersi z kurczaka
warzywa



IV posiłek zaraz po treningu-
carbo


V posiłek 16:00-
125g makaronu
100g sera twarogowego chudego
100g brokuł


VI posiłek 19:00-
50g chleba razowego
mieso/ryba
waezrwa
oliwa z oliwy


VII posiłek 22:00-
50g Pasta z twarogu
50g tuńczyka w wodzie
10g olej lniany
1 marchew

Teraz wydaje mnie się, że lepiej to wygląda. Dodałem tak jak mówił s.a.m.p. zdrowych tłuszczy i zwiększyłem za radą Wampirate zapotrzebowanie na 2323 kcal.

wygląda lepiej na poczatek generalnie możesz startować pozdr

Powodzenia :D

ja po treningu dałbym kurczaka zamiast wolno wchłanialnej kazeiny. I warzywa około treningowo też raczej bym sobie odpuścił. Niepotrzebnie bebzon sie zapełnia :D

Jak nie jesz węgli na noc to rano daj więcej chleba, np 100 albo nawet 150. I podbij tłuszcze, najlepiej rano.