Spójrzcie na fotkę,plan,plisss...

Pomysł skakanki nie wyszedł ode mnie. Zakładam, ze jak skacze to to lubi. Szybkosc skakania mozna obnizyc, dopasować zeby nie było zbyt ciezko.

Osobiscie skakałem, ale nigdy jednak nie stosowalem tego jako aerobow. Dosc wyszukany sposób...

w posiłkach przed i po treningowym nei moze byc tluszczy a ty dostarczasz go duzo. mleko generalnie jest złe. mało posiłkow. chyba ze Twój dzień trwa 10 godzin to ok

dieta koszmarna, brzuch-nie obraź się- ale jeszcze bardziej koszmarny...czeka cie wiele pracy nad tym "mankamentem" i poczytaj podwieszone posty o diecie, bo to co wkleiłaś to na redukcje sie niekoniecznie nadaje. kasa wywalona w błoto

Sniadanie
Makaron dwujajeczny 35 g
Mleko spożywcze 1.5 % tłuszczu 335 g (1½ szkl.)
Przyprawy:
Sól biała 1 g

II śniadanie
Truskawki mrożone 40 g (4 średnie szt.)
Jogurt naturalny 2% tłuszczu 45 g (3 łyżki)
Mleko spożywcze 0.5 % tłuszczu 110 g (½ szkl.)

Obiad
Kapusta kwaszona 225 g (2½ szklanki poszatkowanej)
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 60 g
Papryka czerwona 250 g (1¼ średniej sztuki)
Olej rzepakowy o obniżonej zawartości kwasu erukowego 6 g (1¼ łyżeczki)
Przyprawy:
Przyprawa "Jarzynka"
Papryka ostra w proszku

Kolacja
Chleb Graham 50 g (2 cieńkie kromki)
Ser twarogowy chudy 70 g (1 plaster)
Pomidor 100 g (2 małe)
Przyprawy:
Pieprz czarny, zmielony
Bazylia świeża

Czy teraz lepiej to wygląda?

Zmieniony przez - niunius100 w dniu 2010-06-10 12:16:38

skakanka ciężko jest utrzymac tetno aerobowe, lesze bieganie i rower. wydaje mi sie ze bieganie 5 razy w tygodniu to za duzo

a mozesz wkleic podział b/t/w i twoje zapotrzebowanie.

Poncjusz90-wychowuję 2 dzieci,chodzę spać o 21,wstaję koło 7 rano.Czy to długi dzień,nie wiem.Nie mam możliwości robienia wielu aktywności,jestem na wychowawczym,mąż dużo pracuje,mieszkam za granicą(z dala od rodziny) więc ciężko o to,żeby ktoś zaopiekował się dziećmi.

Kocio2009-niestety tak wygląda mój brzuch po urodzeniu dwójki dzieci cesarskim cięciem.

Tak wyglądał mój brzuch po pierwszej ciąży,po 8 miesiącach od porodu.W tym czasie biegałam na bieżni i w terenie.

To jest podział.Dziennie wychodzi koło 1400 kl.

* Posiłki:
* Kaloryczność: 1 395 kcal
* Białko: 65,30 g
* Tłuszcz: 18,80 g
* Cholesterol: 74,99 mg
* Węglowodany: 246,75 g
* Sód: 1 620,40 mg
* Błonnik: 28,14 g


Zmieniony przez - niunius100 w dniu 2010-06-10 12:25:47

Niestety ale dieta dalej fatalna...
Do przebrnięcia podstawy odżywiania przed Tobą.

na redukcji dajesz czadu z takimi produktami, że szok !!! Sól??? kobieto- przecież zatrzymujesz tym wode w organiźmie, makaron- tylko ciemny, durum, etc, z mleka najlepiej zrezygnuj- zalewaj owsiane na śniadanie wodą, a jak juz musisz to mleko to daj 0,5% i dosłownie TROSZKE, owoce to cukry proste- fruktoza- zastąp je warzywami, wywal te śmieciowe jogurty- wrzuć tu pełnowartościowe białko, a nie nabiał !!! Przyprawy typu "jarzynka" to gów....pełne soli chemii- wywal to jak najszybciej i przestan jeść chleb na kolacje- toż to same węgle. Na kolacje TYLKO białko+ zdrowy tłuszcz/warzywko