Boras88 /dziennik/junior w ,,Wuchta 34 team''

smaruj dalej bark, lepiej dmuchać na zimne.

Rekordy padną na 100% nie może być inaczej.

Będzie też Galat ale nie wiemy o której zaczynają się zawody

Wuchta nie kłam...nie chcecie żebym przyjechała

Boras też miałem ostatnio podobne problemy z barkiem, porozciągałem go trochę i przeszło, może spróbuj?

jak babcia kapciem nie wiem, o której są zawody

Hubert-no wiadomo ze rekordy bedą !!!!!!!!

Vena - kurde dzwonił do mnie ale nie pamiętam chyba 10.30 ale bede jeszcze dzwonił

no to czekam, na pełnej ****ie wjedźcie i sztangi pognijcie, hrrhrhr

ale tam gdzie ostatnio tak?

pamiętaj wielka siostra patrzy

Wczorajszy trening 5 tki lekkie przygotowawcze!!!

Wl 100-110-110-110

Docisk 115-115-115

Siady 90-90-90-90

mc 110-120-130-140

podciaganie na drązku 5x5 +5kg

pompki na poręczach 5x5 =5kg



Trening delikatny żeby nie przemeczac barku!!!



Samopoczucie dobre, siły chyba są kontuzji brak green ładnie sie rozkręca wiec nie ma wyboru jutro musze dać z siebie wszystko...

Brakuje jeszcze stabilizacji nerwów egz licencjacki za tydzień i inne jeszcze ale jak sie z tym uporam to dopiero sie zacznie porządnie rozkręcac...


Nie pisze jakie podejscia bo okarze sie przy rozgrzewce.. zależy od dnia i stresu mam nadzieje ze wszystko ładnie sie zgra i padną rekordy...

DIETA:

Mam mało czasu ale dbam o żarcie codzienna wizyta w lidlu i pyszne miesko pieczone bez zadnych ollejów itd wszystko zgodnie z zasadami....

Vena- do zobaczenia

NIc trzeba sie wyspac i rano od 9.30 dajemy czadu

powodzenia!

to od 9:30? łeee to przyjadę później

ale tam gdzie ostatnio?
bo nie chciałabym błądzić

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2010-06-11 23:25:57