Boras88 /dziennik/junior w ,,Wuchta 34 team''

ale to nie przez alkohol i imprezy

poważniejsza sprawa

ale sztanga mu nie wybaczy

kurde co ja poradze zmuszam sie ale stres jest silniejszy (chwilowo)ale jestem dumny z siebie ze przy tym wszystkim walcze i wyniki są jak na mnie dobre np w listopadzie 125 na 10 w mc a teraz 160/8 jest postep!!!! Dzieki też Wuchta za motywacje i ze pomimo jakiś tam problemów nie odpuszczasz mi i walczymy razem!!!! kurde czuje sie jak jakiś leszczyk nie wiem z kad ta siła może motywacja zeby komuś cos udowodnic pokazac ze jestm silny i komuś to kiedys imponowało....ale z jedzeniem tragedia musze sie motywowac mam nadzieje ze niebawem sie to wszystko poukłada i waga wruci na dawny dobry poziom jakies rady co do polepszenia apetytu??????????

ale z jedzeniem tragedia musze sie motywowac mam nadzieje ze niebawem sie to wszystko poukłada i waga wruci na dawny dobry poziom jakies rady co do polepszenia apetytu - równiez mam nadzieję, że wszystko się ułoży i to juz jutro

juz ja dopilnuje abys jutro z wielkim brzuchem od nas wyszedł, bardzo duzym brzuchem Jak ni ebędziesz jadł to wpierdul

kupisz se magen cos tam z megabola i będzie gitara.

magen cuś tam megabula

no właśnie bierz się za michę boś taki wątły nio i dziadek Wuchta mógły Tobie odpalić porcję schabika,a nie wszystko sam zje

Zmieniony przez - vena84 w dniu 2010-01-29 19:35:15

737 3 kg ci kupimy haha :D

Postępy są, jak zacząłeś z Wuchta trenować ?

Nie no 1 sie nie odchudza i leca mu kg, siła zostaje i wql. a taki ja sie odchudzam i waga stoi ;D

Sila do przodu a waga w dół,8 kilo schudles o kurde,bedziemy w jednej kategorii wagowej hehe.Najlepiej uporządkowac wszystkie sprawy,bo w takim stresie nie mozna sie skupic na ciezarach i jedzeniu,nawet dibenkozyd(spreparowana wit.b12) niewiele pomoze na apetyt

Niestety czasami są takie sprawy które nie chcą przejsc


Dasz rade Boras!

dzieki chłopaki no spoko każdy takie coś przeżyje albo przeżył to nie dziennik zeby tu prywatne brudy wywalać wiec chce sie skupic na traningu!!!!!!!!! WAGA W DÓL....to co z tego przytyłem kiedyś to teraz tez dam rade narazie organizmu nie oszukam ważne że siła idzie i tym sie buduje jutro 5 i to ma się liczyć!!!! reszta wkoncu sie poukłada tak czy siak....pozdro