Technika okrężna w Kyokushin

Nie widziałem jeszcze filmiku, który by tak dobrze prezentował mechanikę kopnięcia okrężnego w Kyokushin.



Zwrócić uwagę należy na to jak jest prowadzone biodro. Kolano podnoszone bokiem, w czasie skrętu mocna szansa na przejście nad gardą. Kolano zgięte przez większość czasu, w punkcie kulminacyjnym kopnięcia technika rozwija się i do skrętu biodra dołącza wystrzelony piszczel.
Ten sposób wykonywania kopnięcia gwarantuje pełną kontrolę nad techniką, na którą to w tym stylu położony jest największy nacisk.

Fajnie wyszła walka z cieniem. Mało kiedy widzi się kogoś, kto tak kontroluje obrotówkę z wyskoku. Dużo większe to na mnie wrażenie robi niż śruby kręcone przez chińskich cyrkowców na mistrzostwach w formach

Z całym szacunkiem Olo, ale to co piszesz sugeruje, że nigdy tego nie próbowałeś? Spróbuj i sprawdź na jaka wysokość będziesz w stanie wyskoczyć jak ktoś złapie Ci nogę. Ja kiedyś tego próbowałem, pod wpływem filmu "Bez odwrotu, do upadłego" ("No retreat, no surrender")z Van Damem, kojarzysz? On tam grał Ruska a chłopak który z nim, walczył miał wizję Bruce'a Lee. Ja tak samo próbowałem podskoczyć z nogą przypomocowaną na pętli podwieszonej pod sufitem. Wnioski pozostawiam Tobie jak też tak spróbujesz.

Zmieniony przez - Roman71 w dniu 2010-05-15 15:06:23

stary filmik.

To nie ma znaczenia, godny przypomnienia

to fakt, film jest dobry i wart uwagi dla każdego adepta kyokushin.

Myślę, że nie tylko.
Na pewnym poziomie skłonny jestem powiedzieć, że warto się rozwijać i czerpać inspiracje spoza swoich bazowych stylów.

Kiedyś robiłem Kyokushin (mówiąc o uderzanych), teraz regularnie MT i staram się Modliszkę raz w tygodniu i powiem szczerze, że wiele rzeczy zaczerpniętych z różnych szkół może się przydawać niezależnie od formuły.
Parę razy ćwiczyłem z Jurasem w jego sekcji TKD i szczerze powiem, że podpatrzyłem u niego parę ruchów, które na trwałe włączyłem do swojego asortymentu A niektóre olałem, bo mi się wydawały niekompatybilne

Kenji Midori to kozak nad kozaki . Szczerze podziwiam tego gościa. Walczył z najlepszymi na świecie, startował (z sukcesem) w najcięższej kat. na mistrzostwach kyokushin samemu mając 165 cm i jakieś 70 kg. Jego kopnięcia okrężne to po prostu poezja.




tutaj trochę inne prowadzenie kolana, z racji dystansu.

Tak, technik niesamowity. Leccy mają łatwiej Blisko do ziemi i w ogóle

Z bliskiego dystansu warto przysiąść na podporowej lub odchylić się w tył żeby trafić głowę odpowiednią częścią piszczela.

Bajeczna technika :)

Ale jak On to robi? najpierw podnosi prosto kolano do góry, a następnie skręca biodro? Czy podnosi bokiem kolano ?
Bo na moje oko to dziwnie wygląda, prowadzi kolano, a tu nagle piszczelem udarza prawie, ze z góry. Wytłumaczy mi to ktos?

Zmieniony przez - Dzejno w dniu 2010-05-05 23:28:13

Podnosisz bokiem, skręcasz, bijesz piszczelem.
Wracasz tą samą drogą.

Olo Ty też łamiesz kije nogami ??