Węglowodany i białko osobno a ćwiczenia.

Witam,

ćwiczę tzw. kulturystykę [ćwiczenia siłowe+odpowiednie jedzenie] od około 8-9 lat. Przez większość tego czasu w zakresie odżywiania mniej lub bardziej trzymałem się klasycznej formuły nazywanej przeze mnie "ryż z kurczakiem" a sprowadzającej się do 5-6 posiłków dziennie, z których każdy zawierał odpowiednie, dobrane na podstawie kalkulatorów i własnych obserwacji proporcje B/W/T.

Ostatnio zainteresowałem się akcjami typu "jedzenie zgodne z grupą krwi" itd. i stąd pytanie: czy możliwe jest, czy są jakieś publikacje na ten temat i czy ktoś może próbował spożywać w ciągu dnia osobno białka i węglowodany [tzn. na dany posiłek np.: tylko kasza i jakieś warzywa, na kolejny tylko mięso i warzywa], połączył to z treningami siłowymi i jakoś to szło?

Czy mógłbym mimo wszystko prosić o odpowiedź na moje pytania? Jak, przy diecie rozdzielnej podzielić ilość poszczególnych składników odżywczych [w porównaniu do "normalnego" jedzenia] no i jak sprawdza się takie jedzenia przy treningach, nabieraniu/zrzucaniu wagi itd.?

ja zacząłem tą dietę - rozdzielną.
na razie dużo nie mogę powiedzieć, ale - mi taki rozkład pasuje, mniej kombinowania.
i lepiej się przy tym czuję.
węgle są szybciej trawione (nie spowalniane przez białka) i odwrotnie białko też szybciej (nie spawalnie przez węgle).
logiczne?
ktoś ma jakieś sugestie?

@kamillowwa - jakiego systemu używasz, tzn. jak podzieliłeś sobie posiłki? jak wrażenia po treningach?

to tak;
sniadanko - węglowodany + tłuszcze
II pośiłek - białko
III przed tren - węgle
IV po tren. - węgle
V (1h po poprzednim) białko
VI kolacja - białko

Jak podzieliłeś poszczególne składniki B/W/T w stosunku do "normalnego", tj. łączonego jedzenia? No i jak wrażenia na treningach?

Białko po treningu do 30 minut, tutaj akurat musisz zachować tę normę.

dla mnie ważne: mogę iść po 1h na trening i nie jestem "cięzki" - wszystko się strawiło i wchodzi w krew, dostaje kopa kiedy potrzebuje.
_Boston_ - czemu do 30 minut? tylko tyle trwa "okno anaboliczne"?

Białko staramy się uzupełnić jak najszybciej zwłaszcza, że po treningu następuje największy katabolizm i okno anaboliczne przydałoby się jak najszybciej wykorzystać 1h po treningu białko troszkę za późno, wtedy już nawet pompa schodzi :).

moim zdaniem ten katabolizm jest hamowany przez węgle po treningu od razu na pusty żołądek wchłaniane w ok 45min.

Wydaję mi się, że węgle od razu po treningu a potem do 1h białko jest ok. Natomiast wracając do mojego pytania-jak podzielić sobie jedzenie, które dotychczas jedzone było "razem"? Czy są to po prostu te same ilości jedzone osobno, czy też następuje jakieś inne rozłożenie tego pokarmu?

w celu szybkiego uzupełnienia glikogenu mieszanka ww i białka

jeśłi celem jest masa mięśniowa treningi nie wyczerpują w dużej mierze glikogenu w pierwszej kolejności białko