Trening Brzucha

L3m0n każdy może mieć lepszy zależy od genetyki jak się ułożą
ciekawe czy byś w 14 miesięcy osiągnął taki brzuch zaczynając od zera .
A tak po za tym ciekawe jaki ty masz ( beczkę co?)bez obrazy.

"Ja się zabieram do regeneracji"
Twój brzuch nie ma czasu na wspomniana przez Ciebie regenerację nawet jeżeli się do niej dobrze przyłożysz

"dzisiejszy trening brzucha też mnie wymęczył"
no nic dziwnego 17 serii po 30 pow. to się nie dziwię

A teraz na poważnie... jeżeli jesteś w stanie zrobić poprawnie te 500 powtórzeń to chwała Ci za to i zapewne masz mocny brzuch ale moim zdaniem gdybyś przestał katować tak swój kaloryfer efekty były by o niebo lepsze... W tej chwili robisz o wiele więcej powt. niż w ostatnich dniach A6W...
Nie zawsze więcej znaczy lepiej...a przynajmniej tak mi się wydaje

Pozdrawiam

Skorzystam z tematu i spytam:

Czy robiąc ABS mozna trenowac go 6 dni w tygodniu ? W niedziele odpoczynek. ABS nie jest programem ciężkim, przewiduje okolo 27 - 30 powtorzen przy 9 cwiczeniach z czego DWA są bardzo lekkie i są raczej czyms w rodzaju przerwy przed kolejnymi cwiczeniami - mam na mysli te dwa gdzie nogi są w gorze...do tego aktualnie jestem dopiero na etapie 20 powtorzen na kazde cwiczenie.

Czy ten program mozna robic 6 razy w tygodniu ? Nie trenuje brzucha na siłowni.

Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2010-05-02 23:12:57

Sam trening zakłada 4 dni treningowe (najlepiej 2 dni-przerwa jednodniowa-2 dni). więc ja bym raczej założeń treningu nie zmieniał.
Jeżeli "Wypchnięcia nóg w leżeniu" są dla Ciebie odpoczynkiem to może zwróć uwagę na technikę może coś robisz nie tak... postaraj się zrobić je dokładniej może nawet woniej w fazie wypychania i opuszczania nóg... pamiętaj też żeby w trakcie wypychania nogi były ułożone prostopadle do podłogi.
Mam nadzieję ze to chodź trochę utrudni Ci trening, a jak nie to wskakuj na następny poziom.
Powodzenia

Postaram sie robic je wolniej - to faktycznie może znacząco wpłynąc na stopień trudnosci.

Damianu, powiedz czym się kierowałeś układając ten trening? Stwierdziłeś: "o! to, to i to mi wchodzi! dorzucam do zestawu! o! i jeszcze to!". Ale już nie czepiając się ilości... Czy kolejność ćwiczeń według Ciebie ma sens? Bo jest taka stara, sprawdzona zasada, że najpierw trenujemy partie dolne, później skosy, a następnie górne. Dlaczego? Bo często mięśnie ze sobą współpracują. I tak na przykład, trenując partie dolne, trenujesz też nieco górne, natomiast przy treningu górnych pracują już tylko one, więc jaki sens ma trenowanie dołu, kiedy już zmęczyłeś górę, która miała pomagać? Podobnie ma się ze skośnymi. Ich praca też jest połączona z pracą góry...
Podsumowując, radzę jeszcze nieco poczytać, a dopiero potem tworzyć plany i upominać się o SOGi Ale brawo za inwencję :D

Dzieki stary. Cwicze tym treningiem od wczoraj i efekty sa powalajace. Co prawda jestem na masie, wiec miesnie troche zaslonite, ale bardzo urosly.Pozdro

Hahaha to zdjecie z 1 strony to ja widzialem na pudelku u patisona xDD. Sogi za spostrzegawczosc!

Właśnie od początku śmierdziało mi tu Hoollywoodem

Tu macie Kolegę w pełnej okazałości




Oczywiście leci Sog dla mumakil za znajomość pudelka:D:D

Zmieniony przez - sllash w dniu 2010-05-03 10:39:41

Zal kolesia z tymi cwiczeniami to niezle odwalil i jeszcze ta fotka...