Boras88 /dziennik/junior w ,,Wuchta 34 team''

już ja go przypilnuję

grzecznie położę go spać i w czółko pocałuję i dwa razy w pupę klepnę na dobranoc

a jutro z bananem na twarzy 200kg wycisnie

no to powodzenia

POWODZENIA !!!

Zmieniony przez - BAMFette w dniu 2010-04-23 15:13:19

Boras gdzie jesteś? tęsknimy

Wczoraj miał odebrac kompa z naprawy także pewnie nadrobi zaległości.

Start w zawodach był bdb (mimo, nie zaliczenia 2 i 3 podejścia) ale główny cel to TS WLKP na koniec maja. Dobry prognostyk przed kolejnymi zawodami.

Resztę sam opisze.

Jak nie to ja się wypowiem

E tam, Rafał Ty to o jego gaciach opowiadasz

chcemy Borasa

Adrian - ban zbliża się nieuchronnie

ale główny cel to TS WLKP na koniec maja

przyjadę przyjadę


a właśnie wiadomo już dokładnie kiedy będzie? bo miało być tydzień albo dwa po AMPach

WITAM PONOWNIE!!!!!!!!!!
KOMPUTER ODEBRANY TAKŻE MOŻNA ZACZAĆ PONOWNIE DZIAŁAĆ NA SFD
Dzisiaj opis zawodów i rozpoczynam nową aktywność na sfd mam nadzieje ze zbliżający sie egzamin Licencjacki mi w tym nie przeszkodzi!!!!!!!!!!!!

I ZAWODY SFD ISDW 24.04
1 dzien - dojazd do warszawy minoł szybciutko no wkoncy auto mielismy sportowe Toyota yaris. Na miejscu po wizycie w naszym hotelu udaliśmy sie na miejsce zawodów: fajna sala dobre miejsce.... no i dojechał sprzet Keltona- nie 2 ławki i koniec ...sprzetu było tyle ze prawie jak byśmy jakąś siłownie wyposażali ale jakoś udało sie nam wszystko poskładać i efekt był za***isty.....

2 dzień- zawody... dużo pracy zamieszania , sedziowanie itd wpłyneło ze nie dość skupiony podszedłem do swoich wyciskań....

TOTALNA KLAPA pierwsze podejscie 145 zaliczone, nastepne 152.2 podniesione ale nie zaliczone nie do końca zgodze sie z tym werdyktem ale to tylko zabawa wiec trudno 3 podejscie 160 nie dałem rady za bardzo skupiłem sie na ruchu zeby sedziowie sie nie doczepiali i wycisnać już mi sie nie udało takze 11 miejsce na 15 jest porazką i jak najszybciej chce o tym wszystkim zapomnieć!!!!!!!!!!!