Mordercze treningi by...

Jak w temacie widać od pewnego czasu interesuje mnie ogólnie wojski lecz szczególnie siły specjalne desantowe itp. Moim marzeniem jest wcielić się w jaką jednostkę. Oczywiście nie jest tak łatwo :)
Kondycja, wytrzymałość i siła to chyba 3 najważniejsze elementy. Na początek może moje dane
Wiek 15
Wzrost 171
Waga 58
3 razy w tygodniu chodzę na karate, 1 raz w tygodniu uczęszczam na kurs nurkowania, oraz około 2-3 razy w miesiącu chodzę na basen. Do tego dochodzą moje treningi osobiste. Pod spodem zamieszczę taki plan który sobie przygotowałem i chciałbym prosić o opinię i korektę.
2-3 razy w tygodniu treningi wytrzymałościowe czyli:
15 pompek
15 przysiadów
15 brzuszków
minuta biegu
wszytko to razy 10. Czyli 10 serii bez przerw
2-3 razy w tygodniu bieganie.
Raz spokojny trucht około 2-3 kilometrów (tyle ile dam radę)
Drugi to bieg wytrzymałościowy czyli 1 minuta bardzo szybkiego biegu 3 minuty truchtu i tak aż do opadnięcia.
Do tego robię ćwiczenie 100popmek.pl W teście zrobiłem 34 pompki.
Posiadam też w domu drążek do podciągania i wykonuje na nim codziennie podciągnięcia tyle ile dam radę bez specjalnych serii parę razy dziennie. Posiadam w domu także prymitywną ławeczkę i gry oraz obciążenia 2x10 2x5. Tylko problem jest w tym, że wyciskanie sztangi nie rozwija zbytnio siły tylko masę mięśniową a nie o to chodzi.
Prosiłbym o korekty lub podanie jakiś dodatkowych ćwiczeń.

http://www.wp.mil.pl/pl/strona/12/LG_14_20_25

Tutaj masz podane. Tylko pamiętaj, że to są "jedynie" wymagania oficjalne.

Niechcący dałem dwa razy :)

Tak na początek to ogromny + dla Ciebie za to, że nie poleciałeś od razu na siłownię. Naprawdę gratulacje za to :). A teraz do rzeczy. Zacznijmy od tego że wytrenowanie siły, wytrzymałości i kondycji w jednym czasie jest średnio wykonalne. O ile łączenie kondycji i wytrzymałości nie powinno być jakoś extra skomplikowane to dorzucenie do tego siły może być problemem. Chyba, że odrobinę pofilozofujemy to dojdziemy to następujących wniosków:
-siła=masa x przyspieszenie, więc:
-masy nie budujemy skupmy się na przyspieszeniu, więc:
-ćwiczenia dynamiczne z ciężarem własnego ciała, więc:
-spróbujemy połączyć wszystkie trzy cechy.

Bieganie jest ok, na pewno pomorze Ci w zbudowaniu szeroko pojętej kondycji. Co do treningu wytrzymałościowego który proponujesz, to osobiście bym go zamienił na coś a`la "tabata". Mianowicie 8-10 sek. ruchu i po tym 10-15 sek. odpoczynku. Polecam robić w tym systemie ruch polegający na podskoku, po czym od razu kucasz wyrzucasz nogi w tył i znowu wyskakujesz, kilka-kilkanaście takich serii i powinieneś paść na twarz. To pomorze Ci popracować nad wytrzymałością rozumianą jako zdolność organizmu do pracy "na wyższych obrotach" przez pewien (rosnący) okres czasu. Jeśli chodzi o wytrzymałość mięśniową, to poleciłbym wykonywanie dużej ilość powtórzeń w jednej serii. Ćwiczenia które podałeś są ok. Pompki (klatka), przysiady (nogi), spięcia (brzuch), podciąganie (plecy) i mamy prawie wszystkie partie przetrenowane. Osobiście spróbowałbym robić 4-5 serii każdego ćwiczenia z maksymalną możliwą do wykonania (w dość żwawym tempie) ilością powtórzeń.
Ale ja się nie znam, więc poczekaj na poprawki bardziej doświadczonych kolegów :]

Po co zakładasz dwa takie same tematy?Jeden nie wystarczy?Drugi temat kasuję.

Poza tym,to mało mordercze masz te treningi.Raczej rozgrzewka,przed dostaniem się do jednostek specjalnych

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2010-04-12 10:17:30

No właśnie nie mam też zbyt dużo czasu by trenować. Po za tym wszytko układałem sam bez konkretnej wiedzy. Orzeuk90 wielkie dzięki. Jeszcze słówko do słabego. Ilość serii itp będę zwiększał dodawał nowe ćwiczenia tak by w wakacje od 8 do 16 ostro potrenować.

-3 treningi karate w tygodniu
- 2-3 razy w tygodniu bieganie
-program 100pompek.pl
-2-3 razy w tygodniu 150pompek,150przysiadów i 150 brzuszków
-podciąganie na drążku
-basen 2-3 razy w tygodniu

myślisz ze im wiecej tym lepiej? zajedziesz się i szybko znudzisz

Nie myślę, że im więcej tym lepiej a co do zajechania to już tak robiłem przez 2 tygodnie fakt byłem wyczerpany lecz dawałem radę. No ale można prosić o jakieś korekty co zmienić co dodać ?

QUEBLO- chłopak napisał,że basen ma 2-3 razy w miesiącu


Za mało info dałeś Serser.Napisz jak to wygląda w ciągu tygodnia z treningami(w jakie dni co robisz),a potem można pokombinować.

Co do zajechania się to chyba jest logiczne, że jak będzie za ciężko to rezygnuje/ogranicza się stopniowo treningi nie stanowiące dla nas priorytetu (w tym przypadku bym chyba bieganie wybrał) aż do momentu w którym będziemy w stanie systematycznie wykonywać całotygodniowy plan (bez padania twarz przez kolejne kilka dni). Trening ma być przyjemnością a nie okropnym obowiązkiem!

fakt,niedoczytałem

podobnie jak Słaby,rozpisz to jak to wygląda w tygodniu.

No już podaje.
Poniedziałek : Trening karate
Wtorek: Bieganie, Trening wytrzymałościowy, Kurs nurkowania
Środa: Bieganie, Trening karate
Czwartek: Trening karate
Piątek: Bieganie, trening wytrzymałościowy.
Sobota: Trening wytrzymałościowy, czasem basen lub bieganie
Niedziela: Lekki trening lub samo bieganie.
100pompek.pl robię jak to wypadnie po dniach.
Oczywiście nie wygląda to tak wszytko schematycznie czasami zamieniam lub rezygnuję tak by tylko utrzymać normę czyli 2 wytrzymałościowe i 2 biegowe. Basen najczęściej w piątki lub soboty ale jak pisałem 2-3 razy w miesiącu.