Wielkie Pytanie Dla wielkiego czlowieka :D

Witam wiem że było takich postów z 10000000 ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie a nawet wcześniej Pytałem o to samo ale odpowiedzi były nie dość zadowalające to tak :D

-Chce ułożyć dietę ale 1 posiłek jem o 5.20 <Szkoła> ale po nim następny posiłek jest dopiero o 15 =[ wiec oglądałem dużo postów
i pisaliście tam że twaróg pół tłusty daje 8h spokoju ale nie wiem czy na śniadanie nadaje się
- NIE WIEM CZY MA TO ZNACZENIE ALE MAM ZAMIAR UKŁADAĆ DIETĘ REDUKCYJNĄ POZDRO Z GÓRY THX I SOGI ALE NIE NABIJAJCIE POSTÓW

No, ale nie mógłbyś wziąć jedzenia do szkoły? Czemu masz nie jeść do 15? To jest strasznie długo. W tym czasie bardzo zgłodniejesz i po powrocie do domu zjesz jeszcze więcej, a to zdrowe nie jest.

Do szkoły możesz brać kanapki z razowcem (wersja podstawowa), albo np. pierś z kurczaka + ryż + warzywa do pojemnika wszystko. Idziesz, siadasz, jesz i dostarczasz dużo białka.

A co diety redukcyjnej: napisz coś o sobie, ile ważysz, wzrost, a najlepiej wrzuć zdjęcia. Ile masz lat?

Pzdr, zdrowo rośnij

Wiek 16 Wzrost 163 waga 67kg Mam cycki i brzuch i twarz gruba głownie na twarzy mi zależny jak byście mogli dać ćwiczenia na twarz o ile takie istnieją reszta ok bo biegam itp
A może zamiast kanapek owoc np 2 jabłka to jeszcze jakoś przejdzie po prostu nie chce za bardzo w szkole jeść sog już dostałeś



Zmieniony przez - Koxk2 w dniu 2010-04-07 18:25:51

Dlaczego nie chcesz jeść w szkole? Kiedyś też jadłem śniadanie o 7 i po szkole o 15. Teraz się za głowę łapie z tej mojej byłej głupoty. Obecnie 20 kg mniej a w szkole jem 2 razy.

gratuluje thx ale jak jeść w szkole MOGĘ TYLKO OWOCE WARZYWA ALE BEZ PRZESADY NIE WEZMĘ ARBUZA głupio się przyznać ale mam taka klasę ze nikt nic nie je a jak ktoś coś je to Brechty robią ale oni są miejscowi i wstają o 7 o 1.30 jedzą śniadanie i o 14 do domciu na obiad wiec proszę to dla mnie ważne

a dostałeś sog dla zachęty weźcie pomoście PLIS

Ja też mam taką dlatego nie noszę ryżu w pojemnikach ani kurczaka. Ale kanapke możesz sobie chyba zrobić! Pośmieją się przez pierwszy tydzień i im przejdzie. Wolisz być spaślakiem czy żeby się koledzy nie śmiali? Rusz głową.

Rozdawanie sogów nic ci nie da. Zadbaj o swoje zdrowie a nie kolegów. Przecież nie przestaną być twoimi kumplami jak będziesz jeść w szkole! A jeśli tak to odpuść sobie z nimi. Zastanów się CO jest najważniejsze. Chyba zdrowie. A jak zobaczą, że jesz i chudniesz to sami zaczną jeść.

Mówie ci - rób sobie kanapki do szkoły.

Ale Wracajac Do tematu owoc cos da czy musi byc to cos mocno odzywczego ?

Owoc to cukry proste, nie zalecane na diecie redukcyjnej oprócz posiłku potreningowego. To nie jest żadne rozwiązanie. Chleb razowy + warzywa (sałata + rzodkiewka + ogórek/pomidor) + polędwica z piersi indyka + jajko. Przełam się. Możesz zjeść w drugim końcu szkoły z dala od kolegów, jak to TAKI wstyd.

Zmieniony przez - squixy w dniu 2010-04-07 18:45:53

A co to za obciach nosić jedzenie w pojemniku? Idziesz na stołówkę i szamasz. Co cię obchodzą inni? Za kilka lat to oni mogą być grubi i w ogóle Zresztą to chyba ty decydujesz, co i kiedy jesz no nie? Inni mają tu gv*no do gadania. A jak coś im nie pasuje to ich problem. Jak napisał squixy za tydzień im to zdziwienie przejdzie (a jak nie to idź do pani pedagog i powiedz że Ci dokuczają )

Te kanapki ewentualnie możesz robić tak: 2 kromki razowca (ważne żeby to był razowiec, bo on jest najzdrowszy), do tego wkładasz gotowaną pierś z kuraka. Dodatkowo możesz do pojemniczka, albo w torebkę wziąć warzywa np. rzodkiewkę, paprykę, pomidorek, ogóreczek