Islandzki siłacz Hafthor Bjornsson znany jest z wielu szalonych wyczynów siłowych. Jego sportowa kariera rozpoczęła się na początku 2010 roku. W sumie odniósł 30 międzynarodowych zwycięstw, w tym zdobył upragniony tytuł World's Strongest Man w 2018 roku, a także pobił kilka rekordów świata. Bjornsson na krótko wycofał się z profesjonalnych zawodów po tym, jak Hall pobił rekord świata w martwym ciągu podnosząc 501 kilogramów.

Potem panowie spotkali się na ringu bokserskim w walce określanej jako „Najcięższy mecz bokserski w historii”. Bjornsson zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów. Ostatecznie jednak zdecydował, że nie będzie kontynuował treningów bokserskich. Zamiast tego zadeklarował swój powrót do Strongman. Chciałby pobić własny rekord oraz rekord świata po dwuletniej przerwie i zaczął już przygotowania.

W niedawnym poście na Instagramie Hafthor wykonał przysiad o wadze 380 kg, używając jedynie bandaży na kolana i paska. Jego celem jest przysiad z wagą 440 kg co zamierza zrobić już za dwa tygodnie. Zobowiązał się również do wykonania przysiadu o wadze 500 kg przed końcem roku.

„Rany Julek! 380 kg poszło jak nic. Przysiad 440 kg już 15 kwietnia. Kto wierzy, że zrobię przysiad 500 kg w tym roku? JA TAK".

Dobrze widzieć, że Bjornsson ma nowy cel i mamy nadzieję, że pobije rekord zarówno osobisty, jak i świata. 

Komentarze (1)
TomQ-MAG

Mega podziwiam. Tym bardziej ze chlopa wysoki i taka moc w tych dlugich kulasach :)

1