Oceńcie;)

a więc tak, staż na fotkach około 14 miesięcy, obecnie 18. nie stosowałem żadnych supli. w dobrym kierunku idę?
http://img513.imageshack.us/i/forumkz.jpg/
http://img23.imageshack.us/i/lapa.jpg/ 

wisnia992 - ogarnij się, tylko tyle ci powiem. może mam iść do lekarza, żeby wypisał mi zaświadczenie dla ciebie, że mam problemy z kolanami?
Poniedziałek: Klatka, triceps
Wyciskanie skos górny,
Wyciskanie leżąc
Rozpiętki
Wyciskanie hantli skos górny,

unoszenie hantla zza głowy w górę
unoszenie hantla do prostych rąk leżąc

Wtorek: Plecy, biceps
podciąganie za głowę
podciąganie do klatki
szrugsy sztangą
podnoszenie hantla w opadzie

uginanie ramion ze sztangą stojąc
uginanie ramion z hantlami stojąc
podciąganie na drążku

Środa: barki, triceps
podciąganie sztangi do brody
hantlami w boki, przód i w opadzie

triceps jak wyżej

Czwartek: klatka, plecy
tak jak wyżej

Piątek: barki, biceps
tak jak wyżej

wiem, że nie łączy się klatki z plecami, ale dobrze się czuję po takim zestawieniu

Zmieniony przez - lukasztaki w dniu 2010-03-14 19:12:19

no moze byc jak mowisz nic nie stosowales wiec jest oki mi sie podoba;P a dieta byla?

jak an taki staż jest bdb a jak sie ma reszta??

szczerze to rzadko przestrzegałem nawet bardzo rzadko

jakie wymiary:D?
nieźle:D:D

plecy wkleję w najbliższym czasie, nóg nie ćwiczę bo nie mogę. bolą mnie kolana przy większym przysiadzie.

Bareczki ćwicz bardziej, bo w stosunku do ramion są nieproporcjonalnie zbyt małe.
A jak Cię kolana przy większym przysiadzie bolą to nie rób przysiadu do końca albo rób małym ciężarem a dokładnie. Rób dobrą i długą rozgrzewkę kolan, a sam przysiad rób nie dużym ciężarem ale powoli i dokładnie.
Jeśli nawet i to nie da rady to próbuj na suwnicy albo maszynach - nie to samo co przysiad ale zawsze coś. No i wykroki

i nowa koszulke spraw sobie bo za mala juz na twoja lape :D pzdr

siłownię mam w domu, więc suwnice i inne maszyny odpadają. wiem, że barki mam małe, ale nie mam pojęcia jak mam je ruszyć, co jeszcze robić żeby się poprawiły.
to jest koszulka tylko na siłownię, więc póki sama się nie rozleci to ją zakładam, bo szkoda codziennie przepacać świeże koszulki;P
na płaskiej max poszło 110kg:)

no, czyli da się bez diety, a tu każdy gada ze bez diety sie nie da hehe

to weź wklej Twój jadłospis taki zwykły, to zobaczymy na czym tak jedziesz

rano jak wstaje, jedna kanapka ze serem, szynką, albo z tym i tym. w szkole 2 bułki(szynka i ser). po powrocie siłownia, chyba że bardzo mi się chce jeść to najpierw coś przegryzę, a później dopiero na siłownię. po siłce, jem obiad, to co mama ugotuje, nieraz zupa, czasami ziemniaki, surówka, jakieś mięso. kolacja to kanapki. ostatnio zacząłem podjadać ryż z owocami bądź jogurtem, ale zdjęcia są jeszcze przed ryżem. jakby to ująć w kilku słowach, jem to co jest aktualnie w lodówce, bez żadnych udziwnień.