"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".
Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html
ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0
Po drugie: Patrzymy obiektywnie
Po trzecie: Wnioskujemy bazujac na swoim doswiadczeniu
Po czwarte: jesli jestes zadowolona ze swoich metod, moze wezmiesz udzial w tej akcji:
https://www.sfd.pl/UWAGA!!!_Konkurs_działów_dzienniki,_odchudzanie_i__odżywianie.-t574089.html
Beda rozne podejscia, roznych osob i ich wyniki za 12 tygodni
No ale jak widac, kolezanka na ostatniej redukcji nic sie nie nauczyla...
O ile pamiętam to ostatnia redukcja była jak najbardziej udana ... I nie było zastoju po 4 tygodniach ...
Efekt jojo, o którym się tu wszystkie rozpisujecie to najnormalniejszy efekt zaprzestania treningów, a nie "zgubny wpływ nieprawidłowej diety".
Mniejsza wrażliwość insulinowa (treningi polepszają wrażliwość insulinową mięśni), stres i wyrzut kortyzolu tym spowodowany (treningi łagodza stres) i w końcu "spowolnienie metabolizmu", który to treningi nakręcają (i nie chodzi tu o podwyższone spalanie kalorii, to bardziej skomplikowane).
Dodać do tego należy, że im więcej mamy odłożonej tkanki tłuszczowej tym mniej kalorii możemy spożywać bo orgnizm potrafi czerpać więcej energii z tych pokładów (nie mam teraz źródła pod ręką, jak sobie przypomne to wrzuce).
Dodajcie sobie do tego kłopoty zdrowotne w międzyczasie i macie pełny obraz ...
Celem nie jest tu zejście na poziom startowy %Bf więc nie przesadzajcie z tą krytyką, szczególnie że efekty były i jak widać są w miarę dobre i co ważne ciągłe.
Zmieniony przez - Gubrin w dniu 2010-03-04 11:45:20
Owszem - są osoby, które na stałe moga schudnąć jedząc tylko 2 jogurty dziennie, ale jest to niewielki odsetek.
Owszem - są osoby, które na stałe moga schudnąć jedząc tylko 2 jogurty dziennie, ale jest to niewielki odsetek.
Nikt tu nie mówi o dwóch jogurtach dziennie jako podstawie diety O_o
Do tego jak sama mówisz jesteś "ciasteczkowy potwór", więc masz cięższą sprawę. Są badania wskazujące, że to włąśnie cukry proste są powodem epidemii otyłości w USA.
Uzależnienie od cukrów prostych (fruktoza etc) ma podobny mechanizm do uzależnienia od alkoholu, a do tego zjedzenie ich nie stymuluje wytwarzania leptyny więc apetyt nie jest zmiejszany po nich (dlatego po wypiciu puszki coli, mimo że ma sporo kalorii, zjemy tyle samo reszty szamy co byśmy zjedli bez coli). Co gorsza połowa kalorii z nich zazwyczaj odkłada się w postaci tłuszczu.
Tutaj raczej tego problemu nie widać.
Od dawna też wiadomo, że im bardziej rygorystyczna dieta tym większe pradopodobieństwo nie planowanych odstępstw, a te w przeciwieństwie do tych planowanych, zazwyczaj kończą się końcem diety.
Efekty są, jak sama Alainaaa mówi z dietą będzie się powoli starała poprawiać, narazie nie ma co narzekać w moim mniemaniu.
Lyle mawia:
‘If you’re doing what you’re supposed to do 80% of the time, the other 20% doesn’t matter’
I ja się z tym zgadzam.
Zmieniony przez - Gubrin w dniu 2010-03-04 12:28:28
Alainaaa odkąd prowadzi dziennik nie napisała co je (oprócz tych galaretek na początku). Może Ty masz większą wiedzę w tym temacie?
Nie widzisz, że chcemy Jej pomóc?
"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".
Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html
ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0
Natomiast odnośnie mnie, to ja miałam powazniejszy problem niż tylko to, że lubię słodycze. Poza tym niewiele osób nie przepada za słodyczami
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
Bardzo chętnie wzięłabym udział w cyklu 12-tygodniowym, jednak z różnych względów nie mogę wykonywać przysiadów więc odpada. Chętnie natomiast pokażę co osiągnę w przeciągu tych 12 tygodni „moimi metodami”. Ten tydzień przeznaczam na przygotowania, od poniedziałku startuję z „Wami”. Bo bierzecie udział w tej zabawie? Nie będziecie miały raczej problemów z dietą, ja będę miała bardziej pod górkę bo popełniam wiele błędów jeszcze.
9 marca 2010r
W tym roku najpiękniejszy bukiet w Polsce z okazji Dnia Kobiet dostałam ja. Stwierdziła to bardzo obiektywna komisja składająca się wyłącznie z mojej osoby. Dostałam też karnet na siłownię z bonusem. Bonus polega na tym, że mogę przyprowadzać sobie do towarzystwa jakąś osobę.
Zmieniony przez - Alainaaa w dniu 2010-03-09 10:08:37
"Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, bo wiara w siebie to połowa sukcesu".
Dziennik:
http://www.sfd.pl/[FIT]amadi__W_pogoni_za_zdrową_sylwetką_podsum/str.36,54_-t930827-s54.html
ART:
Dieta bez glutenu:
http://www.sfd.pl/Dieta_bez_glutenu__czyli_co_Ladies_powinna_wiedzieć.-t940054.html#post0