Meraviglia / Blog / Neverending story...

kolorowych snów

A dziękuję i wzajemnie

Mera, powiem ci że właśnie przeczytałam Twój dziennik od dechy do dechy. Muszę ci coś powiedzieć - mam nadzieję że to źle nie zabrzmi (nie obraź się tylko przypadkiem na mnie!) ale jesteś dla mnie swego rodzaju inspiracją. Ja też tak dotychczas miałam że zrywy, tydzień, dwa, miesiąc diety i ćwiczeń a potem.... Ale widzę że można, że jak ktoś chce to mimo chwilowych niepowodzeń i tak będzie dążyć do celu. Podziwiam. A jak patrzę na Twoje zdjęcia to nie rozumiem o co chodzi z tym narzekaniem na figurę.... Ja przy 169cm ważę 70kg i zdjęć to nawet nie zamierzam wklejać....

Mera może daj więcej jedzonka trochę jak będziesz miała dzień, w którym robić MC i przysiad, bo robisz dwa najgorsze ćwiczenia. Jak wtedy troszkę dorzucić do pieca, to z pewnością siła pójdzie.
A co do tych kolan. Rozgrzewasz je porządnie przed ćwiczeniem?
Nie wiem też jak głęboki przysiad robisz. Jeżeli robisz go do końca, to może w ostatniej serii nałóż więcej ciężaru, ale trochę spłyć ruch, a na następnym treningu spróbuj go pogłębić odrobinę z tym samym ciężarem. Ja się nie znam na metodologii treningu

Maya S, bo w prowadzeniu tych blogów tutaj chodzi również i o to, aby podglądać się nawzajem, motywować itd...
Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia

Asariah, staram się robić przysiady tak, aby schodzić trochę poniżej kąta prostego. Wolę nie spłycać siadów, bo to rozleniwia Wydaje mi się, że lepiej nie dokładać ciężaru, jeśli nie jest się z stanie wykonać z nim porządnego przysiadu.
Następnym razem zacznę od większego obciążenia.
A kolana rozgrzewam
Acha, a kalorii i tak już dodałam

Dodaj więcej
I zapodaj jeszcze jakiegoś dopalacza

Asariach nie rob polprzysiadow, jak bedziesz szla w gore w swoich treningach nie stosuj tej metody, zawsze gleboki przysiad, najwyzej nie wyjdzie

A jak się przewrócę ze sztangą?

Asekuracja

przy prawidlowej pozycji sie nie zdarzy, nie jest tak źle, najwyżej kolana leca do srodka, a macie klatke? To rozwiazuje wszelkie problemy, przysiadasz, jak nei wstaniesz to odkladasz sztange, ale zawsze warto do ostatniej serii asystenta zalatwic