Witam, mam 21 lat, kilka miesiecy temu wrocilem na silownie niestety z zbednym balastem ktorego nie wiem dokladnie jak usunac. Wiadomo problem tkwi w diecie, a raczej takiej ktorej nie przestrzegale. Moim glowym problemem bylo nocne obrzarstwo ktore teraz jak widac niezle sie umiescilo w moim bebdzonie. Bardzo chcialbym zrzucic zbedny balast z brzucha i stracic boczki, i jesli to mozliwe nie stracic zbytniej masy, bo teraz glownie na niej sie skupiam na silowni.
Ponizej zamieszczam moj obecny plan jedzenia, wiem ze nie jest do dobre dlatego postanowilem w koncu napisac o porady od osob ktore maja o tym wieksze pojecie. Zalezy mi na opiniach co powinienem wyrzucic z menu, na czym sie skupic w wiekszej mierze