podciąganie się na drążku

Witam.

Mam pewną sprawe mianowicie chce podciągnąć sie na drążku ale nie moge chyba jestem za słaby
więc chcialbym zebyście mi doradzili co mam zrobic

mam jakies specjalen cwiczenia wykonywać na siłowni ?



Płeć: Mężczyzna

Wiek: 18

Waga: 91

Wzrost: 185

Cel treningowy: 25 podciągnieć na drążku

Staż treningowy na słowni: 1 miesiąc

Uprawiane inne sporty: w-f

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full

Dieta: ograniczam slodycze
nie jem kolacji


Przeciwskaznania medyczne: brak

Zażywane suplementy: brak

Właśnie dzisiaj to robiłem

szybko przyciągałem do klaty i bardzo wolno opuszczałem tak żeby cały czas bicek byl napięty hehe

Musisz wzmocnić mięsnie grzbietu.
Jeśli nie dasz rady się podciągnąć ani razu to rób ruchy negatywne, podnosisz się do góry z czyjąć pomocą np. kolegi lub podstawiasz krzesło i opuszczasz się powili.


https://www.sfd.pl/Co_zrobić_żeby_się_wiecej_podciągać_na_drążku_-t524243.html

Pzdro

Witaj.

Przez długi czas miałem ten sam problem, nie mogłem wykonać nawet jednego podciągnięcia.. Zawsze miałem coś podstawione pod nogi (taboret, krzesło), czasem też kumpel trzymał mnie za nogi i tak robiłem po 15-20 powtorzeń w serii. I nic. Dalej nie byłem w stanie się podciągnąć.

Postanowiłem coś zmienić i robiłem podciąganie z taboretem pod nogami i ekstremalnie wolnym opuszczaniem (5-6 sekund, ze stałym napięciem mięśni). Chwilami żyć się odechciewało po tych trzech seriach drążka.. Ale po tygodniu takiego treningu podciągnąłem się już 3 razy podchwytem, potem już poszło.. Aktualnie (3 tygodnie po pierwszym samodzielnym podciągnięciu) podciągam się już 7 razy podchwytem i 5 razy nachwytem. Zaczynaj te wzmacnianie mięśni trzymając drążek podchwytem, gdyż jest łatwiej, a nachwyt i tak potem automatycznie pójdzie.

Liczę, że za tydzień będziesz machał na tym drążku aż miło.

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - Tony333 w dniu 2010-01-27 18:50:14

Tony333
a ile serii i ile powtórzeń mam robic ?

thx za pomoc

I zacznij jeść kolacje. I biegaj kilka razy w tygodniu. I ogranicz przyjmowane kalorie. Bo masz nadwagę z tego co widzę - to, m. in. jest zapewne powodem do "niemożności podciagnięcia się".

Jak wyżej. Taboret i jazda, w górę z pomocą, opuszczasz się powoli.

dokładni u mnie też kiedyś poskutkowało krzeso i wolne opuszczanie, najgorszym problemem jest waga, jak nie zrzucisz pare kg to bedzie ciężko szło

spadek wagi ok,ale pamiętaj że zbyt szybki spadek wagi moze spowodować efekt wręcz odwrotny. Zmęczysz organizm,nie będzie on miał z czego korzystać...
co do samego podciągania,napisali Ci już chyba wszytko. Przypomnę Ci moze jeszcze tylko o tym byś pamiętał że efekty są nie wtedy gdy narobisz dużo słabych serii,a będa gdy zrobisz kilka le mocnych serii.
Dokłdniej to chodzi mi o to że nie zawsze wiecej oznacza lepiej ;)

Najlepiej jeśli ktoś Ci pomoże się dźwigać do góry tak, żeby te mięśnie zaczęły pracować.

spoko dzięki za pomoc

zacznij od ściągania drążka wyciągu