Szacuny
11149
Napisanych postów
51577
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam, możliwe że podobne sugestie już sie pojawiły ale wole rozwiać wątpliwości...
Chodzi mi o robienie masy... ale do rzeczy.
Co myslicie o robieniu w seriach tylu powtorzeń żeby poczuc pompe i pieczenie kosztem mniejszego obciążenia i oczywiscie przy zachowaniu poprawnej techniki. Wiekszosc zakłada zeby robic np. 6-10 powtorzen... a co jesli czuje satysfakcjonujące ukrwienie przy powiedzmy 15 powtorzeniach...?? Bo chyba do tego sie wszystko sprowadza żeby troche podniszczyc włókna ;)
Przy wiekszych obciazeniach tez zachowuje poprawna technike i daje sobie rade ale nie czuje takiej pompy...
Prosze wypowiedzcie się na ten temat
Jak to jest u was z ukrwieniem i liczbą serii
Szacuny
0
Napisanych postów
649
Wiek
31 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5223
Pompa nie odzwierciedla treningu. Ja zauważyłem, że jak ćwicze w ciepłym miejscu, mam większą pompe, niż w zimnym.... Ale to tak na boku.
Założona liczba powtórzeń na mase jest 12-6, i tego zależało by się trzyymać. Tą ilość powtórzeń obmyślili i udowodnili mądrzejsi ludzie od Ciebie, więc radze nie kombinuj.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51577
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie róbcie ze mnie idioty...
Chodzi mi o to co ma wpływ na ukrwienie miesnia podczas treningu nie wspominajac o poprawnej technice, i czy potocznie nazywana "pompa" lepiej stymuluje i uszkadza wlokna miesniowe...??
Kolego rion10 to może przybliż mi co Twoim zdaniem "daje pompa"
Zmieniony przez - POMI_DOR w dniu 2010-01-25 23:20:15